• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura przedłuża śledztwo ws. oświadczeń Pawła Adamowicza

ms, PAP
14 lipca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Paweł Adamowicz parokrotnie wpisywał niepoprawne informacje do swoich oświadczeń majątkowych i teraz musi tłumaczyć się z tego przed prokuratorami z Poznania. Paweł Adamowicz parokrotnie wpisywał niepoprawne informacje do swoich oświadczeń majątkowych i teraz musi tłumaczyć się z tego przed prokuratorami z Poznania.

Co najmniej do października śledczy z Poznania będą sprawdzać, czy prezydent Gdańska złamał prawo zamieszczając nieprawdziwe informacje w swoich oświadczeniach majątkowych składanych w latach 2007-2012.



Czy prokuratorskie śledztwo pokrzyżuje Pawłowi Adamowiczowi plany walki o reelekcję w Gdańsku?

W październiku ub.r. Centralne Biuro Antykorupcyjne zawiadomiło Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez Pawła Adamowicza przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi. Prokurator generalny skierował sprawę do Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.

Prokurator Hanna Grzeszczyk z PA w w Poznaniu: - W ostatnich miesiącach przesłuchano ponad 30 osób. Są to pracownicy Urzędu Miejskiego w Gdańsku, osoby z firm deweloperskich, a także część członków rodziny prezydenta.

Śledczy zamierzają przesłuchać kolejne osoby, trwa również analiza zgromadzonych dokumentów.

- Do października planujemy przesłuchać Pawła Adamowicza, również członków jego rodziny. Mamy zgromadzoną praktycznie całą potrzebną dokumentację. Bardzo szczegółowo weryfikujemy oświadczenia majątkowe Pawła Adamowicza, musimy prześledzić źródła pochodzenia środków finansowych wykazanych w jego oświadczeniach - dodała prokurator Grzeszczyk, którą cytuje Polska Agencja Prasowa.

Postępowanie jest prowadzone przy współudziale delegatury CBA w Gdańsku. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.

Śledczy badają informacje zamieszczane przez Adamowicza w składanych w latach 2009-2012 oświadczeniach o stanie majątkowym, weryfikują zasoby finansowe oraz źródła ich pochodzenia. Sprawdzane są też okoliczności dotyczące nabycia przez Adamowicza nieruchomości na terenie Gdańska.

CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października 2012 do czerwca 2013 roku. Przedmiotem była ich prawidłowość i prawdziwość, sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne.

Prokuratura bada oświadczenia złożone od 2009 roku, wcześniejsze się przedawniły.

Adamowicz po upublicznieniu sprawy stwierdził, że "jest pewien swoich racji i ze spokojem oczekuje, że prokuratura jednoznacznie rozstrzygnie te kwestie na jego korzyść".
ms, PAP

Opinie (200) 6 zablokowanych

  • przyjdą pisiory to będzie jeszcze ciekawiej

    bo ziemia się kręci i musi być coś nowego- czekamy na PiS albo na inną kometę.

    • 9 20

  • PO = MAFIA

    • 22 5

  • paweł (1)

    tyle lat na stołku, najwyższy czas, żeby gościu swoje odsiedział za wszystkie i wszelakie paragrafy, nieprawdaż ? najlepiej oddać pawła w opiekę putinowi !!!

    • 12 2

    • Podobno Nowak był kandydatem po Adamowiczu...

      a tu Zonk...

      • 2 1

  • Dopóki jest oddany PO, dopóty jest nietykalny.

    • 17 5

  • Bardzo nieładnie

    Zwłaszcza na takim stanowisku.
    W Sopocie jakiś czas temu też Prezio miał problemy.
    A fe...

    • 5 1

  • Zamówienie polityczne

    ????

    • 7 2

  • No no super gajer!! Brakuje Kapelusza i Al Capone jak malowany

    • 11 4

  • Moja opinia (6)

    Pawła Adamowicza poznałem jeszcze za czasów tzw. komuny, kiedy zaczął korzystać z parasola ochronnego hierarchów kościoła katolickiego, co mu zostało do dzisiaj. Stąd też zapewne wynika jego wyjątkowa hojność dla tego kościoła, nota bene nie z własnych środków, bo na to jest zbyt pazerny. Od samego początku nie budził mojego zaufania, pomimo, że staliśmy tak jakby po podobnej stronie politycznej, z tym, że ja nigdy nie miałem zaufania do kościoła, co mi się dzisiaj sprawdza. U Adamowicza nie podobała mi się bufoniasta przemądrzałość, a obecnie też bezczelna pazerność materialna i polityczna. Jednakże muszę przyznać, że za jego rządów Gdańsk poczynił spory postęp rozwojowy, chociaż też niestety z niektórymi idiotycznymi inwestycjami. Myślę, że już najwyższy czas na wymianę tego gościa na tzw. lepszy model. Problem jest tego typu, że, z jednej strony, mocno trzyma się przysłowiowego koryta, a z drugiej strony, na razie nie widać nikogo, kto by go zastąpił.
    Problem braku silnego konkurenta dla podobnie zasiedziałego prezydenta miasta jest również w Gdyni, chociaż tamten, pomimo popełnienia poważnych błędów, wydaje się być uczciwszy.
    Sopocianom dziwię się popierania zwykłego cwaniaczka na urzędzie prezydenta miasta.

    • 27 3

    • Bardzo fajny komentarz.

      • 5 4

    • ponoć za gomółki też nastąpił skok technologiczny

      bo przed wojną nie było telewizji i kibli w mieszkaniach haha.

      • 5 2

    • (1)

      Wolę sprawnego prezydenta, jak w Gdańsku i Sopocie, niż uczciwszego jak w Gdyni. Dla mnie większe znaczenie mają jednak efekty,niż chęci.

      • 3 6

      • Co znaczy sprawnego?

        Taki, który w niejasny sposób gromadzi majątek i kłamie w oświadczeniu majątkowym?

        Dla ciebie efekty działalności człowieka (nawet niejasne) są ważniejsze, niż jego uczciwość?

        Niech zgadnę... jesteś wyborcą PO?

        • 6 2

    • Mechanizm dworu cara

      powoduje, że nikt nie może się wybić. To jest patologiczny system.

      • 3 1

    • Zkarnasiem

      W Sopocie jest taki problem, jak pytam się kto głosował na karnasia,
      odpowiadają: ja nie głosowałem.
      Podrabjane są wybory, cały urząd do wymiany.

      • 4 0

  • samo podejrzenie to już powinna być dymisja

    To jest służba publiczna utrzymywana z podatków. Funkcje taka powinni pełnić ludzie krysztalowo czyści ale w IIIRP są inne standardy i jeszcze lemingi myślą że to jest demokracja

    • 16 2

  • Nie umie doliczyć się tego co zarobił. Uczciwość i Paweł Adamowicz to nie są synonimy.. Po wyborach umorzą. Nie ma Państwa i Prokuratury. Są skorumpowane jednostki i jest UKŁAD. W Gdańsku rządzi patologiczny UKŁAD. Nazwiska i osoby są znany. Tylko co z tego?

    • 18 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane