- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (53 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (178 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
Prokuratura przejęła śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska
Zespół pięciu prokuratorów prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. 27-letni Stefan W., który zaatakował nożem prezydenta Gdańska, usłyszał zarzut zabójstwa.
Paweł Adamowicz nie żyje
Zabójca prezydenta Gdańska został aresztowany na trzy miesiące.
Aktualizacja godz. 20:03 Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu Stefana W. Wcześniej wniosek w tej sprawie złożyła prokuratura.
Aktualizacja godz. 16:35 Zakończenie przesłuchania potwierdziła nam także rzeczniczka prokuratury.
- Czynności z udziałem podejrzanego zakończyły się. Nie przyznał się on do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Złożył wyjaśnienia, ale ich treści nie mogę w tej chwili przekazać. Przygotowywany jest wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego - powiedziała nam Grażyna Wawryniuk.
Aktualizacja godz. 16:30 Nasz dziennikarz obecny w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku porozmawiał z adwokatem Stefana W. - Damianem Koniecznym. Wedle słów prawnika przesłuchanie Stefana W. zakończyło się. Stwierdził on też, że jego klient nie wyjaśnił w jaki sposób dostał się na scenę i wniósł tam nóż. Kontakt z nim miał być - jak stwierdził mecenas - "utrudniony".
Aktualizacja godz. 15:01 Rzecznik gdańskiej prokuratury potwierdziła, że Stefanowi W. zamieniono zarzut usiłowania zabójstwa na zarzut zabójstwa.
Aktualizacja godz. 14:23 Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - Grażyna Wawryniuk - wypowiedziała się przed kamerami na temat przesłuchania Stefana W. oraz o śledztwa prowadzonego przez prokuraturę.
Aktualizacja godz. 13:57 Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku potwierdziła nam wszczęcie drugiego śledztwa dotyczącego sposobu organizacji finału WOŚP w Gdańsku. Badane będą wątki dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom imprezy.
Aktualizacja godz. 13:14 Potwierdzają się informacje o tym, że Stefan W. miał w przeszłości leczyć się psychiatrycznie.
- Komendant wojewódzki w Gdańsku poinformował mnie, że sprawca ataku na prezydenta Adamowicza miał stwierdzone schorzenia natury psychiatrycznej - stwierdził Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA.
Więcej szczegółów nie podał, ale według nieoficjalnych informacji 27-letni sprawca ataku na prezydenta Gdańska miał mieć zdiagnozowaną (podczas pobytu w więzieniu) schizofrenię.
Aktualizacja godz. 12:20 Stefan W. usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa. Prokuratura uznała, że dopuścił się tego czynu w wyniku pobudek zasługujących na szczególne potępienie. W najbliższym czasie mężczyzna będzie dalej przesłuchiwany.
Stefan W. prezentuje nóż, którym chwilę wcześniej trzykrotnie uderzył prezydenta Pawła Adamowicza.
W Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się konferencja, na której podano nieco więcej szczegółów dotyczących sprawy ataku na prezydenta Gdańska. Poinformowano m.in., że Pawła Adamowicza ugodzono nożem o ostrzu długim na 14,5 cm. Padła też informacja o tym, że prowadzący śledztwo wciąż czekają na wyniki badań krwi Stefana W. - mają one dać odpowiedź na pytanie, o to, czy znajdował się on pod wpływem alkoholu bądź też narkotyków.
Poinformowano również o tym, że śledczy mają podstawy, aby wątpić w poczytalność Stefana W. - zostanie on przebadany przez dwóch biegłych z zakresu psychiatrii. Nie jest wykluczone, że trafi też na obserwację w zakładzie zamkniętym.
Potwierdzono także, że badany będzie wątek zabezpieczenia imprezy.
27-letni Stefan W. - przestępca skazany za napady na cztery placówki bankowe, a także miłośnik militariów - prawdopodobnie wiedział, jak uderzyć nożem, aby spowodować jak największe obrażenia u swojej ofiary.
Stefan W. - nożownik, który zaatakował Pawła Adamowicza
Ciosy, które zadał w niedzielny wieczór Pawłowi Adamowiczowi spowodowały bardzo poważne obrażenia: ranę serca, ranę przepony oraz rany narządów wewnętrznych jamy brzusznej.
Potrzebna krew, przede wszystkim grupy 0 Rh -
Mężczyznę obezwładniono kilkadziesiąt sekund po ataku. Sprawą zajęła się od razu policja, już po kilkudziesięciu minutach postępowanie - ze względu na jego wagę - przejęła Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku, a jeszcze przed północą w całości przejęła je prokuratura.
Przez całą noc sprawę badał zespół pięciu prokuratorów - oni też sprawą zajmują się dalej od rana. W razie potrzeby wsparcie zapewniają im prokuratorzy nieoddelegowani do tej sprawy. Policjanci z kolei - zarówno z komendy miejskiej, jak i z komendy wojewódzkiej - wykonują cały czas czynności zlecane na bieżąco przez prokuraturę, głównie przesłuchania świadków.
Zabezpieczono długi, kilkunastocentymetrowy nóż, którym Stefan W. zaatakował Pawła Adamowicza.
Sam napastnik przebywa w areszcie, gdzie czeka na przesłuchanie i postawienie zarzutów. Nie zapadła jeszcze decyzja o godzinie przedstawienia mu zarzutów. Wiadomo jednak, że śledztwo prowadzone jest w tej chwili w kierunku usiłowania zabójstwa i taki właśnie zarzut zostanie prawdopodobnie przedstawiony 27-latkowi.
Prokuratura zapewnia, że bada sprawę kompleksowo.
- Wszystko, co jest związane z tym przestępstwem jest w tej chwili przedmiotem analiz prokuratorów - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Oznacza to, że poza sprawą samego ataku sprawdzane są wątki związane z zabezpieczeniem imprezy, podczas której doszło do ataku. Prokuratorzy sprawdzają też, w jaki sposób 27-latek dostał się na scenę z nożem.
Opinie (643) ponad 50 zablokowanych
-
2019-01-14 13:58
(1)
jak moze byc sytuacja,ze prezydent miasta nie ma ochrony co to w ogole jest? co sie dzieje w tym panstwie?kpina!!!!
prezydent powinien byl miec ochrone 24 na dobe a nie pozostal sam sobie zero ochrony?ta ochrona ktora tam byla to kpina poprostu- 7 3
-
2019-01-14 18:23
przeciez nigdy nie mial z choinki sie urwales?
- 4 0
-
2019-01-14 13:59
światełko do nieba
- nie mogę pojąć tego...jak to możliwe?! Facet "najspokojniej" w świecie wielokrotnie dźgał nożem Adamowicza i potem jeszcze paraduje sobie triumfalnie z nożem we wzniesionej dłoni i przedstawia się publice?! Wygląda to raczej na zainscenizowaną dokładnie i odegraną prowokację.....
Gdzie są nagrania z tej rzezi?! Co wtedy robiła ochrona?!- 7 3
-
2019-01-14 14:04
Polskie prawo chroni przestepców. Prawo stworzone przez układ okrągłostołowy.
tzw psychiczny jest bezkarny, a w biegłych psychiczny moze być każdy, przecież nikt normalny nie dopuszcza się przestępstwa. I nic takiemu nie mozna zrobic. paranoja. Polskie prawo ty polskie sądy, właśnie ci ludzie brali udział w jego tworzeniu. Stąd karanie za samoobronę, a furtki dla prawdziwych przestępców. Polacy maja być zastraszeni. W stanach taki gość dostałby 100lat więzienia, w Polsce dostał 5. Jakby zgwałcił dostałby 2. Takie mamy sądy.
- 6 1
-
2019-01-14 14:04
Adamowicz cały dzień kwestował bez ochrony (1)
- 7 0
-
2019-01-14 14:27
Bo medialny spektakl zastraszenia opozycji " Nasze noże dosięgną was wszędzie" był zaplanowany dopiero na 20.00.
- 3 4
-
2019-01-14 14:06
Ochrona Prezydenta - co z nią? (3)
Rozumiem, że pojawiają się zarzuty do poziomu ochrony wydarzenia. Niemniej, ciekawi mnie, czy prezydentowi nie przysługuje ochrona z urzędu? Domniemywam, że jako wysoki urzędnik państwowy ma zapewnioną ochronę 24/7 - i pewnie jest to sprawdzony, starannie wybrany zespół, nie zaś, jak w przypadku firmy ochroniarskiej - dość przypadkowe osoby. Dlatego ciężko mi zrozumieć, że o ile działania ochroniarzy firmy tajfun wydawały się niemrawe, niemniej działań ze strony osobistej (profesjonalnej) ochrony prezydenta po prostu nie było. Czy się mylę?
- 0 0
-
2019-01-14 14:23
Ile to razy na mieście czy w riwierze mijalem sie z Prezydentem Gdyni..
- 1 0
-
2019-01-14 15:09
Prezydentowi Miasta nie przysługuje (1)
Adamowicz zawsze chodził bez ochrony. Można było go często spotkać.
A na WOŚP nie po raz pierwszy zbierał sam do puszki jako wolontariusz i można było sobie z nim robić zdjęcia. Podobnie było na koncercie Miłość jest wszystkim, gdzie wszyscy uczestnicy koncertu także robili zdjęcia.
Ogólnie akurat on nigdy jej nie potrzebował, bo po co. Był blisko to i obawiać się nie musiał.
A jednak jak czas pokazuje zabili go w miejscu, gdzie nie był sam i niby chroniony przez ochronę koncertu.- 4 0
-
2019-01-14 15:50
Dziękuję
za wyjasnienie. Teraz rozumiem
- 2 0
-
2019-01-14 14:18
Bandyta
Ten bandyta jest za głupi żeby tak dokładnie ustawić ten scenariusz usiłowania morderstwa Prezydenta ( krzyczał ze sceny do widowni że zabił Prezydenta ).
Wszystko przemawia za tym że bandyta był przygotowany , ustawiony i sterowany przez kogoś inteligentnego i wściekłego.
Prokuratura powinna być niezależna od nikogo.- 11 3
-
2019-01-14 14:20
Polityczna prokuratura przejmuje śledztwo...
... czyli wniosek o ułaskawienie już jest na biurku Prezydenta RP a facet za tydzień będzie biegał wolno po ulicy.
- 4 3
-
2019-01-14 14:23
Boję się, że Pan prezydent umrze, wszyscy którzy tam stali i nic nie zrobili ponoszą za to co się stało odpowiedzialność
- 2 5
-
2019-01-14 14:33
Chory psychicznie .
Tzn nie bedzie siadział. Nie był do końca świadomy swojego czynu. Będzi nadal grasował i krzywdził bezkarnie ludzi.
- 4 2
-
2019-01-14 14:41
Z pewnoscia napastnik popelni samobojstwo w krotkim czasie (2)
- 17 0
-
2019-01-14 16:03
I tak też myślę, jakoś cicho o tym osobniku
Nic o śledztwie...
Ktoś... coś za cicho na jego temat- 2 0
-
2019-01-14 19:04
Ale tak sam z siebie, czy odwiedzi go seryjny samobójca z PO?
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.