• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura żąda dożywocia za śmierć "Zachara"

piw
22 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
"Zachar" podczas procesu tzw. klubu płatnych zabójców. "Zachar" podczas procesu tzw. klubu płatnych zabójców.

Dożywocia dla sprawcy zabójstwa "Zachara" i do 10 lat więzienia dla innych uczestników bójki, w której zginął Daniel Zacharzewski, domaga się Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku. Właśnie skończyło się śledztwo w tej sprawie.



Choć w pobiciu "Zachara" brało udział 17 osób, to prokuratura uważa, że za jego śmierć odpowiedzialny jest bezpośrednio jeden człowiek - Sylwester S.. Do takich wniosków prokuratorzy doszli po kilkunastu miesiącach śledztwa, w którym wykorzystano wszystkie dostępne środki: od biegłych badających zapisy monitoringu po genetykę sądową. Oprócz Sylwestra S. prokuratura oskarżyła 11 innych osób. Kolejne cztery są poszukiwane. Jedna, zatrzymana na terenie Niemiec, czeka na ekstradycję do Polski.

"Zachar", czyli jeden z domniemanych szefów trójmiejskiego półświatka, został zamordowany w nocy 14 sierpnia 2009 roku, przy pętli autobusowej na ul. Droszyńskiego zobacz na mapie Gdańska w Oliwie.

Według prokuratury motywem zabójstwa był spór między dwiema konkurencyjnymi grupami przestępczymi dotyczący "ochrony" jednego z gdańskich lokali. Wcześniej miejsce było "ochraniane" przez grupę związaną z "Zacharem", jednak żona właściciela restauracji nie była z ich pracy zadowolona. Najprawdopodobniej chodziło o jednego z członków grupy, który swoim zachowaniem odstraszał klientów. Kobieta zwróciła się więc do konkurencji.

Między dwiema grupami miało dojść do negocjacji. Panowie jednak szybko przeszli od silnych argumentów do argumentu siły. "Zacharowi" towarzyszyło około 20 osób. Prawdopodobnie nikt z nich nie spodziewał się ataku ze strony konkurencyjnego gangu. Gdy na ludzi "Zachara" ruszyła równie liczna, ale uzbrojona w kije, metalowe pręty i noże grupa "konkurentów", większość ludzi Zacharzewskiego rzuciła się do ucieczki.

Nie uciekł "Zachar" i jeden z jego towarzyszy - Jerzy M. Napastnicy dopadli ich na chodniku, koło pętli autobusowej. W wypadku Jerzego M. skończyło się na kilku ranach ciętych okolicy rąk i barku. Zacharzewski miał mniej szczęścia - wykrwawił się na śmierć.

Według prokuratury najbardziej przyczynił się do tego Sylwester S. - Posługując się nożem zadał zmarłemu łącznie 16 ran kłutych i ciętych, uderzał głównie w okolice głowy i karku. Bezpośrednią przyczyną śmierci poszkodowanego były dwie głębokie rany kłute klatki piersiowej, dwie głębokie rany kłute brzucha i trzy głębokie rany pleców - mówi Krzysztof Trynka, rzecznik prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Sylwester S., któremu grozi dożywocie, nie przyznaje się do winy. Przyznało się za to 10 z 11 jego kompanów oskarżonych przez prokuraturę o udział w pobiciu "Zachara". Grozi im za to do 10 lat więzienia. Większość z nich była już wcześniej karana.

Do osobnego postępowania wyłączone zostały sprawy pięciu kolejnych uczestników zajścia. Jeden z nich - Daniel Sędziak - został w październiku zatrzymany na terytorium Niemiec. Czeka obecnie na ekstradycję. Nadal trwają poszukiwania kolejnych czterech podejrzanych: Mariusza Jakimczyka, Bartosza Lubockiego, Sławomira Kardzisa oraz Marcina Aściukiewicza. Ich rysopisy znaleźć można także na naszym portalu.
piw

Opinie (208) ponad 20 zablokowanych

  • był zachar - jest trupar

    • 2 4

  • przypadek (2)

    Pamietam jak kiedys scialem sie na portalu z Zaharem,po jego wyjsciu z pudla.W zlosci napisalem do niego ze nie dozyje swiat...i nie dozyl.
    Mysle ze wiecej lokalow placi haracz i to Policja powinna zrobic zasadzki na wymuszajacych,bo sami wlasciiele sei boja zwrocic o pomoc.
    Proponuje zeby Policja przejela ochrone lokali i brala pieniadze z ktorych sfinansuja samochody i benyzne dla Policji (calkie mserio i calkiem legalnie).Taka akcja obliczona na dwa lata.Pozniej juz ochrona darmowa wedlug prawa.

    • 11 11

    • czy ty jesteś zdrowy na umyśle...?

      • 5 3

    • ma racje

      tak mozna zrobic w usa. mozesz wynajac policjanta do ochrony dyskoteki badz baru a placisz nie jemu tylko miastu z czego on ma placone za nadgodziny

      • 6 2

  • placic policji za ochrone bezcenne

    za cala reszte zaplacisz karta. To dopiero by byla paranoja.

    • 6 2

  • O.G.

    Dla kumatych tyle

    • 0 0

  • a czym ja zawinilem

    ze skazano mnie na utrzymywanie smiecia do konca jego z****nego zycia?

    • 4 1

  • to mi sie podoba (1)

    2010-12-22 23:26 0000-00-00 00:00 Bandytow nalezy karac srogo zeby innych glupcow odstraszyc! A to sa zwykli bandyci ,takie karki jak widac na obrazkach

    Czy tobie sie wydaje ze homoseksualizm dotyczy tylko frajerow?Ci twoi nadludzie tez sa po liklu latach spedzonych tylko pomiedzy facetami zwyklymi ciotami-to sa prawa natury-Wez pod uwage ze niby honornie byc mezczyna w takim sexie facet facet.Tylko ze to sa takie usprawiedliwienia na zwykly pedalizm.Normalny facet nie che bzykac faceta!No juz tak to jest ze niekotrzy chca dostac mniejszy wyrok i denuncjuja innych.Tylko trudno tego uniknac przy tak wielkiej gruzpie zamiesznaych.Zreszta na co oni liczyli?Tu jakis brak kalkulacji i madrosci zyciowej nastapil,bo tylu zdrowych bykow pojdzie na dlugie lata siedziec za 450 zl podzielone na 15???Wyjda schorowani i zamiast mazyc o zdrowej dziewczynei beda mazyc o pupci faceta albo ze ny ich ktos zerznal.O ile wyjda!

    • 5 3

    • fabian to ty?

      • 0 0

  • kilka niejasnosci (2)

    Dalczego tak wielki bos poszedl na tak marne spotaknie a nie wyslal 2 ludzi?Jezeli poszedl az taka grupa to musial przewdidywac ze bedzie jakas jatka ,walka,kto kogo...jezeli tak to dlaczego nei byl uzbrojony i jego ludzie tez nie?
    Czy Zahar pracowal po wyjsciu z aresztu na dwie strony,czy podpisal lojalke?
    Wszystko na to wskazuje ze tak.Byl potrzebny dla skanalizowania swiatka przestepczego(Policja wiedzial co kto i kiedy),mial olbrzymie wiadomosci odnosnie zaibicia komendanta glownego Papaly... .
    Logiczne jest ze musial miec mase wrogiw.
    Dziwne ze bedac ochorniarzem Nikosia nie umial go ochornic,wrecz zszedl z posterunku zeby samemu nei zginac jakby go ktos ostrzegl.
    W kontekscie tego wszystkiego nie byl profesjonalnie przyhotowany aby przewidywac co moze sie stac i kiedy ,stad nei mial zadnych zabezpieczen,nie stworzyl ich sobie na rozne ewnetualnosci.

    • 8 2

    • "papało" (wypadło) na Zachara bo o Papale za dużo wiedział (1)

      "papało" (wypadło) na Zachara bo o Papale za dużo wiedział.

      A troszkę z innej beczki: haraczownik Radek(z Rozi miał powiazania) z Przymorza dymał panią Inspektor z KWP i o wielu rzeczach zakulisowo wiedział. Ot taka POlicja nasza

      • 7 1

      • wszędzie to Rozi..na płocie, na ścianach domów, w polu przy obwodnicy oraz na trasie wyjazdowej w kir. W-wa. Burdel pełna gębą.

        • 4 2

  • ....

    tak niech tam gnija.jak dla mnie to wszystkim powinni dac dozywocie za to.Daniel pamietamy

    • 4 5

  • Mozliwe ze kobieta z pizzeria nei chciala dluzej placic haraczu bo miala kogos z rodziny w nbandzie przeciwnej.Ten ktos wzial ze soba kolezkow bez uzgodnienia z szefem bandy.Banda przeciwna uzbroila sie na maiare swoich mozliwosci dosc prywmitywnie i zaciukala szefa ,dosc haotycznie i przypadkowo,wiec oni poszli tam zeby zaibjac na zlecenie wlasiccielki pizerii!

    • 6 1

  • Nikt juz nie pamieta jak zachar zlecil..

    zabojstwo nikodema, a pozniej shwarcenegera? Niemczyk chcial im wszystkim leb ukrecic, ale zachar nie byl glupi.. do czasu, dal sie podpuscic, zeby pojawic sie wtedy w oliwie. Reszte historii wszyscy znaja.. i tak dlugo udalo mu sie przezyc.. 15 lat.

    • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane