- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (185 opinii)
- 2 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (15 opinii)
- 3 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (50 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (105 opinii)
- 5 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (78 opinii)
- 6 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (463 opinie)
Prośba o niekarmienie piersią to nie dyskryminacja
Nie doszło do dyskryminacji matki karmiącej dziecko piersią - uznał Sąd Okręgowy w Gdańsku i oddalił powództwo w sprawie, jaką mieszkanka Trójmiasta wytoczyła restauratorowi z Sopotu.
- Dowody oraz zeznania świadków nie potwierdziły, by doszło do dyskryminacji ze względu na płeć. Zarówno świadkowie, jak i pozwany stwierdzili, że pracownik restauracji nie nakazał niczego klientce, lecz jedynie przekazał prośby innych gości restauracji - uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Gieral-Siewielec.
Taki obrót sprawy satysfakcjonuje restauratora.
- Uważam, że ten wyrok jest sprawiedliwy. Dowodzi, że w naszej restauracji dbamy o klientów. Zapraszamy również matki karmiące. Jeśli to możliwe, to staramy się ułatwić im opiekę nad dziećmi - przekonywał przed sądem Jarosław Pindelski, współwłaściciel restauracji La Marea w Sopocie.
Przypomnijmy: sprawa wybuchła ponad dwa lata temu, w listopadzie 2014 r. Pani Liwia odwiedziła wraz z rodziną sopocką restaurację. Jeszcze przed posiłkiem okazało się, że musi nakarmić swoją malutką córeczkę, która zaczęła kwilić z głodu.
- Wzięłam małą na ręce i zaczęłam rozpinać guziczki od bluzki. Wtedy podszedł do mnie przerażony kelner, mówiąc, bym tego nie robiła. Zapytałam, o co chodzi. Odpowiedział, że prosi, bym wstrzymała się z karmieniem - opowiadała nam Liwia Małkowska dwa lata temu.
Z relacji naszej czytelniczki wynika, że kelner tłumaczył się zakazem, jaki otrzymał od szefostwa. Miał zasugerować kobiecie, by nakarmiła swoje dziecko w toalecie.
- Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczyła wtedy pani Liwia.
Latem tego roku przed sądem w Gdańsku rozpoczął się proces cywilny, który w imieniu pani Liwii wytoczyło właścicielowi restauracji Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego. Jej przedstawiciel zażądał dla kobiety 10 tys. zł odszkodowania, a także przeprosin w trójmiejskich mediach.
Wyrok, który zapadł we wtorek, nie jest prawomocny.
Adwokat powódki nie zgodził się z werdyktem sądu.
- Złożymy wniosek o uzasadnienie wyroku i zapewne złożymy apelację - zapowiedział Krzysztof Śmiszek z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
Opinie (624) ponad 50 zablokowanych
-
2016-12-13 12:36
Taki wyrok , to
najlepsza reklama dla restauracji. Tak trzymać , Trzeba zachować pewne standardy odróżniające ją od chlewni.
Niedługo tam się wybieram , a kelnerzy mają u mnie dobry napiwek.- 15 3
-
2016-12-13 12:46
Pozwać ta matke za próbe wyłudzenia 10 000 zł,może to włączy u niej myślenie
- 13 1
-
2016-12-13 12:48
Już wkrótce przyjdzie w kolejnej ciąży
na obiad , urodzić Jessicę z Brajankiem u boku. Z pretensjami do restauratora że nie zapewnił odpowiednich warunków i położnej, aby uczynić to w trakcie posiłku i współudziale innych klientów.
- 14 2
-
2016-12-13 13:06
"malutką córeczkę" - dlaczego nie małą córkę?
"guziczki" - Kobita jak tur, ale "guziczki" - GUZIKI!
Infantylizacja galopuje w najlepsze.
Fakt, że dla dziecka i matki jest to naturalna, fizjologiczna czynność, nie oznacza, że całej reszcie nie psuje smaku.
Tu nie chodzi o żadną dyskryminację lecz o zwykły "dobry smak" i estetykę.- 18 1
-
2016-12-13 13:11
dot. ankiety
co to za tekst: "nie wolno zabraniać tak naturalnych zachowań"?
Pierdzenie, bekanie też jest naturalnym zachowaniem - pozwólmy na naturalne zachowania w restauracji! Może nawet ktoś zwymiotuje z przejedzenia - nic to, wszak to naturalne! Niech dobre wychowanie, takt i poczucie dobrego smaku zostaną prawnie uznane jako dyskryminacja.
Prostactwo szerzy się jak szarańcza.- 15 3
-
2016-12-13 13:25
Ciesze sie ze w Polsce jest niz demograficzny, czytajac komentarze wlos sie jezy na glowie...
za 50-100 lat nie bedzie narodu polskiego bo wymrze i w sumie bardzo dobrze. Takiej glupoty i debilizmu dawno nie czytalem. Ludzie poczytajcie to co napisaliscie i zastanowcie sie nad soba. Jezeli nie widzicie nic zlego to zal mi Was. Dobrze ze ten narod wymiera. Nadzieja w tych co wyjechali zagranice, nie oni, ale ich dzieci, wnuki beda mialy zupelnie inne spojrzenie na swiat.
- 3 9
-
2016-12-13 13:42
Wyrok sądu obrazuje DOBITNIE ZBRODNICZY charakter obecnaj władzy.
- 0 12
-
2016-12-13 14:00
Jak widać dyktatura ciemniaków ulega dalszej petryfikacji....
- 1 7
-
2016-12-13 14:12
(2)
karmienie piersia w restauracji. nie rozumiem tego. to tak jakby przyniesc własne kanapki, albo pic w pubie piwo ze sklepu pod stołem. Do restauracji przychodzi sie konsumowac dania zawarte w menu. Dlatego za karmienie piersia w lokalach gastronomicznych powinna byc opłata, albo dziecko powinno zjadac jakies danie z karty. Inaczej to po prostu sie w głowie nie miesci, bo to strata finansowa dla restauratora.
- 13 1
-
2016-12-13 14:37
popieram
- 8 0
-
2016-12-13 15:14
Wywieś kartkę matek karmiących kobiet w ciąży nie obsługujemy. Restaurator a głupi ???
- 0 6
-
2016-12-13 14:55
kiedyś byłem na korytarzu w gdańskim sądzie latem
kobitki noszą teczki, akta, sterty papierów i suną dwie minuty stukając obcasami po solidnych kaflach sądu, latem w miniówach i te widoki a zwłaszcza hałas, niestety rozprasza.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.