- 1 Nawet 8 budynków na terenie po poczcie (45 opinii)
- 2 Bez "dzikiej" drogi Morenę czeka chaos? (176 opinii)
- 3 Koniec rejsu dookoła świata. "Muszę wymienić silnik" (117 opinii)
- 4 Premier i prezydent w sobotę w Gdańsku (384 opinie)
- 5 Obchody rocznicy wybuchu II WŚ (335 opinii)
- 6 Słynna wizyta cyrku Hagenbecka w Gdańsku (44 opinie)
Prosił o pomoc i groził, że kogoś zabije
Mężczyzna najpierw prosi o pomoc psychiatryczną, a potem zapowiada, że zaatakuje przypadkową osobę.
W jednej z restauracji w centrum Gdańska pojawił się niepokojąco zachowujący się klient. Nie chciał uregulować rachunku, twierdził, że jest chory i jeśli nie trafi do szpitala psychiatrycznego, to wyjdzie na ulicę i zrobi komuś krzywdę. Z podobnego zachowania znają mężczyznę także inni pracownicy gastronomii w Śródmieściu.
- Mężczyzna wydawał się agresywny i nadpobudliwy. Twierdził, że jest chory, nie ma leków, ale bierze narkotyki. W jasny sposób mówił, że wyjdzie na ulicę i kogoś zabije. Było mu obojętne, kogo skrzywdzi. Zadzwoniliśmy więc po pomoc - opowiada właściciel restauracji prosząc o anonimowość.
Na miejscu zjawiła się karetka pogotowia i zabrała mężczyznę do środka. Według relacji świadków, klient spędził w niej dłuższy czas i potem odjechał razem z ratownikami medycznymi.
Nasz rozmówca sprawę opisał w internecie. W krótkim czasie skontaktowały się z nim inne osoby pracujące w gastronomii. Rozpoznały mężczyznę z nagrania, a z ich relacji wynika, że częściej pojawia się w publicznych miejscach i zachowuje się w podobny sposób.
- Ten człowiek chodzi sobie po trójmiejskich ulicach i wygląda jakby był pozbawiony opieki psychiatrycznej. Czy jesteśmy w stanie coś z tym zrobić zanim stanie się tragedia? - pyta właściciel restauracji.
O sprawie poinformował nie tylko służby, ale i władze miasta. Pozostawionej na Facebooku wiadomości na razie jednak nikt nie odczytał.
Jak reagować w takich sytuacjach?
Jeśli zauważymy, że ktoś stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia własnego bądź innych osób, a przyczyną takiego zachowania mogą być zaburzenia psychiczne, należy wezwać pogotowie.
- Taką osobę należy niezwłocznie zatrzymać i przetransportować do szpitala - mówi dr Leszek Trojanowski, psychiatra, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku. - Jeśli ratownicy medyczni bądź lekarze sobie nie poradzą, wezwą na pomoc inne służby - straż miejską bądź policję. Osoba stwarzająca zagrożenie powinna zostać przewieziona na Szpitalną Izbę Przyjęć i w razie konieczności poddana leczeniu szpitalnemu. Jeśli oczywiście w przepełnionym szpitalu uda się znaleźć dla niej miejsce. Po zbadaniu pacjenta lekarz ustali, czy pacjent jest chory psychicznie i konieczna jest hospitalizacja. Może się też okazać, że postawienie jednoznacznej diagnozy nie będzie możliwe. Wówczas pacjent zostanie przyjęty na obserwację (która może trwać do 10 dni), a po tym terminie, jeśli potwierdzona zostanie choroba psychiczna, wyrokiem sądu zostanie skierowany na przymusowe leczenie. Sprawy sądowe odbywają się na terenie szpitala.
Jak mówi dr Trojanowski, dla takiego pacjenta musi znaleźć się miejsce w szpitalu. Stanowi to jednak nie lada wyzwanie, bo szpitale psychiatryczne są tak przepełnione, że zachodzi konieczność umieszczania pacjentów nieletnich na jednych oddziałach i w jednych salach z osobami dorosłymi. Takie "upychanie" pacjentów, będące wynikiem niedofinansowania i niedoskonałości systemu ochrony zdrowia, może prowadzić do tragedii.
Opinie (172) ponad 20 zablokowanych
-
2019-06-17 11:48
Jak sie tak porusza troszke po trojmiescie,to dochodzi sie do wniosku,ze przynajmniej 60 procent ludzi ma wieksze lub mniejsze (3)
Jakies koszmarne tatuaze,glosne rozmowy przez telefon w autobusach,problemy z wyslawianiem i ze zrozumieniem czytanego tekstu...Wymienialbym dalej,ale nie mam wiecej czasu.
- 25 1
-
2019-06-17 12:11
tak,zobaczcie na youtubie co ksiądz Glass mówi o tatuażach-są to portale dla złych duchów,
potem taki/taka obtatuowana zaczyna być agresywna itp....
- 3 2
-
2019-06-17 12:12
Niestety taki upadek mojego miasta obserwuje od jakis 18 lat
Wiaże sie to wprost z brakiem konkretnej polityki proludzkiej przez włodarstwo miasta.
Komercja, betton i zero dla człowieka. Wazniejsze stały sie rzeczy, kolejne budynki a problemy mieszkancow zeszly na ostatni tor. Jakbysmy my wieloletni mieszkancy stali sie dla nich podludzmi.- 8 2
-
2019-06-18 00:55
nie masz czasu. bo przyszedł doktor.
- 0 1
-
2019-06-17 12:08
(1)
Wspaniała wizytówka dla miasta...Mógłby podać sobie rękę z Czerwonym Korsarzem.
- 13 3
-
2019-06-17 12:13
nobla dac hiszpanskiego za to. kupi sobie troche hiszpanskiego piwa.
- 2 2
-
2019-06-17 13:00
Nieleczeni psychole na ulicach i w środkach komunikacji to już plaga
- 15 0
-
2019-06-17 13:02
(1)
to ten co bawi sie do bialego rana, w przebraniu kota lub psa, pod absinthem na targu weglowym?
- 7 0
-
2019-06-17 13:13
daj mu spokoj to nauczyciel :P
kolega tej squrelki. podlizuje sie jej.
- 5 0
-
2019-06-17 13:10
Zdrowy nie jest
Jego zachowanie o tym swiadczy.Powinien przebywac na oddziale zamknietym zanim zrobi komus krzywde
- 11 0
-
2019-06-17 13:33
Jak wydarzy się tragedia skończą się żarty,
opieka medyczna ludzi jest zła a ludzi chorych psychicznie jest jeszcze gorsza.
- 9 0
-
2019-06-17 13:36
Na tym portalu widać jak duży jest odsetek.
- 7 1
-
2019-06-17 13:39
....
Niedługo będzie więcej rąbnie tych niż normalnych....
- 9 1
-
2019-06-17 14:42
a wystarczyłoby żeby się rozebrał do rosołu to by go od razu zgarnęli...
- 6 0
-
2019-06-17 14:49
ci mu daja darmowe piwa a on jeszcze chce kogos zabijac. wariat?
ja bym podziekowal i poszedl do kolejnego lokalu.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.