- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (223 opinie)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (88 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (89 opinii)
- 6 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
Proszą o przeniesienie przestępcy seksualnego do innego mieszkania
Mężczyzna, który molestował małoletnich w pojazdach komunikacji miejskiej, 16 maja wychodzi na wolność. 72-latek miałby wrócić do lokalu, w którym dzieliłby wspólną łazienkę z mieszkaniem zajmowanym przez pięcioosobową rodzinę, w której cztery osoby to dzieci. W sprawie przesiedlenia mężczyzny interweniowaliśmy w gdańskim magistracie. Sprawą zajmowali się też radni dzielnicowi oraz sąsiadka 72-latka.
- Obmacywał dzieci i kobiety w komunikacji miejskiej
- Mieszkańcy nie chcą przestępcy seksualnego za sąsiada
- Kobieta, z którą skazany miałby dzielić toaletę, pisze pismo
- Miejscy urzędnicy zapewniają: nie wróci w to miejsce
Obmacywał dzieci i kobiety w komunikacji miejskiej
Kobieta opisała, jak mężczyzna miał w tramwaju dotykać chłopca w okolice krocza. Wpis naszej czytelniczki wywołał lawinę komentarzy. Dzięki niemu pojawili się świadkowie, w większości kobiety, którzy również padli ofiarą tego samego mężczyzny.
72-letni dziś mężczyzna do tej pory przebywał za kratami. Jednak już 16 maja ma opuścić zakład karny. Sęk w tym, że lokal, który miałby zajmować na wolności, dzieli łazienkę z pięcioosobową rodziną, z czego czworo to małoletnie dzieci.
Mimo że dysponujemy takimi informacjami, dla dobra mieszkańców okolicy nie ujawniamy adresu, pod który miałby się wprowadzić oskarżany o przestępstwa seksualne mężczyzna.
Mieszkańcy nie chcą przestępcy seksualnego za sąsiada
Radni dzielnicy, w której znajduje się mieszkanie, interweniowali już u wiceprezydentów. W piśmie skierowanym do Piotra Kryszewskiego i Moniki Chabior samorządowcy apelowali o to, by pilnie zająć się sprawą.
- Od mieszkańców z ul. [do wiadomości red.] dowiadujemy się, że 16 maja ma wyjść z więzienia mężczyzna schwytany w 2018 roku za molestowanie dzieci w gdańskich tramwajach - czytamy w piśmie skierowanym do władz miasta.
Policja - podkreślają radni dzielnicowi - poinformowała mieszkańców, że wróci on do wcześniej zajmowanego lokalu.
W piśmie czytamy tez, że to obecnie trzy mieszkania, które współdzielą dwie łazienki. Lokal, który miałby zajmować 72-latek, byłby dzielony z mieszkaniem zajmowanym przez kobietę, która ma czwórkę dzieci. Co więcej, w całej klatce mieszka w sumie ponad dziesięcioro małoletnich.
Sama kamienica znajduje się nieopodal placu zabaw.
O sprawie już wcześniej informowani byli urzędnicy: zarówno Gdańskie Nieruchomości, jak i wiceprezydent Piotr Kryszewski (ten na wizji lokalnej pojawić się miał jeszcze w sierpniu 2019 roku).
- Apelujemy o natychmiastowe odseparowanie 72-latka od dzieci pani [nazwisko do wiad. red.] oraz całej wspólnoty poprzez wykwaterowanie tego pana - podkreślają przedstawiciele rady dzielnicy.
Kobieta, z którą skazany miałby dzielić toaletę, pisze pismo
W sprawie pismo wysłała też lokatorka, w sąsiedztwie której miałby mieszkać mężczyzna. Kobieta podkreśla w nim, że władze miasta były informowane o sprawie jeszcze w 2019 roku.
W związku ze szczególnie istotnym interesem społecznym zwróciliśmy się do miasta ze szczegółowymi pytaniami na temat tego, jakie kroki zostały podjęte. O komentarz poprosiliśmy także w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku.
Gdzie jest najbliższy komisariat policji? Sprawdź
Miejscy urzędnicy zapewniają: nie wróci w to miejsce
Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska, zapewnia, że ten mężczyzna nie wróci do lokalu, który wcześniej zajmował.
- Zostały przygotowane inne warianty rozwiązania skoordynowane z policją. Zresztą ten pan standardowo będzie pod czujnym nadzorem policji - mówi Daniel Stenzel.
Potwierdzają to mundurowi.
- Gdańscy policjanci mają pełne oraz szczegółowe informacje dotyczące tej sprawy oraz tego, gdzie ta osoba będzie przebywała. Funkcjonariusze wykonują czynności zgodnie z procedurami, m.in. zawartymi w ustawie o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób - mówi asp.szt. Mariusz Chrzanowski oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji.
Tu można znaleźć treść wspomnianej ustawy
Opinie (351) ponad 20 zablokowanych
-
2023-05-16 13:57
Pedofil i a.....
Takie mamy prawo,g*wno nie prawo....
- 1 0
-
2023-05-16 14:02
hahaha
dac chlopakom na wodke i zalatwia sprawe w 3 min....tak to bedzie sie ciagnc miesiacmi. Kiedys ludzie byli samodzielni a teraz jak mali niewolnicy...do pana po prosbe
- 1 0
-
2023-05-16 15:10
zamiast różaniec i litanie to co on ma w glowie ?! i w tym wieku szok !
- 0 0
-
2023-05-16 15:31
Kara śmierci
porąbało Was ? pedofila na wolność ? mieszkańcom proponuje samosąd a policji i sądowi zamiatanie ulic po psich bobkach, to jest absolutny max który może z Was być.
- 1 1
-
2023-05-16 15:40
Adres w komentarzu poproszę
To zaraz z nim porządek będzie
- 1 0
-
2023-05-16 16:47
Na pohybel!
- 0 0
-
2023-05-16 18:20
czyli oni nie będą obok niego mieszkali
a ktoś inny niech ma go jako sąsiada i nawet nie będzie wiedział co to za jeden... masakra jakaś. koleś ma mieszkanie i może w nim mieszkać, okolica wie chociaż kto to. problem w tym że takie osoby są wokół i czy się nam podoba czy nie wielu z nich to osoby chore. powinno wprowadzić się obowiązkową kastrację takich jak on i przymusowe faszerowanie jakimiś specyfikami w zastrzykach tak żeby był pod pełną kontrolą. trzymanie ich w zamknięciu też jest bez sensu bo będą sobie żyli jak wielu innych nierobów na koszt reszty Polaków
- 0 0
-
2023-05-16 20:23
Aż się dziwię społeczeństwu gdy miały miejsce te czyny... Nikt nie zareagował? Nie było facetów przy tych sytuacjach?
Ponadto, powinien zostać odizolowany na zawsze od społeczeństwa.- 0 0
-
2023-05-17 18:16
Kratki dla niego...
....a gościu,który zabił jadąc za szybko volvo ma w zawiasach. Nie rozumiem. Ile jest warte ludzkie życie? 50 tys zł?
- 0 0
-
2023-05-18 10:28
Slumsy zapełnione, a apartamentowce puste.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.