• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Protest na cmentarzu Żołnierzy Radzieckich

Rafał Borowski
27 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zobacz powojenny Gdańsk na wystawie online

Protest przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich


"Precz z komuną!" oraz "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę!" - takie okrzyki rozległy się dzisiaj podczas uroczystości złożenia kwiatów na Cmentarzu Wojennym Żołnierzy Radzieckich przy Placu Zebrań Ludowych w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska.



Jak oceniasz protest przy cmentarzu?

Władze Gdańska zaplanowały na dziś uroczystości pod hasłem "Powrót Gdańska do Macierzy". Obchody rozpoczęły się od złożenia kwiatów na grobach żołnierzy Armii Czerwonej. Wieniec na grobach wojskowych, którzy polegli w walkach o Gdańsk w 1945 roku, złożył m. in. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Ten gest spotkał się z ostrym sprzeciwem kilkunastu osób protestujących przed cmentarzem.
Trzymali oni transparenty i skandowali hasła o antykomunistycznej treści. Na kartkach trzymanych przez manifestantów można było przeczytać: "Składając hołd czerwonoarmistom gloryfikujemy i przyzwalamy na bestialstwa oraz zbrodnie, których dokonała Armia Czerwona na polskim narodzie. Protestuję!".

W celu uniknięcia przepychanek, teren cmentarza został obstawiony przez funkcjonariuszy Policji. Nie licząc okrzyków, do żadnych ekscesów jednak nie doszło i ceremonia przebiegła zgodnie z planem.

Poza prezydentem Adamowiczem, wieńce na mogiłach żołnierzy Armii Czerwonej złożyli również przedstawiciele m.in. Konsulatu Generalnego Niemiec w Gdańsku, samorządu województwa pomorskiego, Związku Sybiraków, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz oczywiście władz państwa rosyjskiego.

Protest na Cmentarzu Wojennym Żołnierzy Radzieckich wpisuje się w trwający od wielu lat spór na temat oceny działań Armii Czerwonej pod koniec II wojny światowej. W przypadku marszu Armii Czerwonej na Berlin i jednoczesnego zajmowania terenów naszego kraju, podzielone są zdania co do używanego nazewnictwa: czy nazywać to wyzwalaniem - spod hitlerowskiego jarzma, czy też po prostu zdobywaniem, ponieważ spod jednego jarzma Polska wpadła pod drugie - sowieckie.

W kontekście lokalnym warto również wspomnieć o zniszczeniu przez czerwonoarmistów Gdańska już po jego zdobyciu w 1945 roku. Niektórzy zapewne skwitują, że była to zemsta na niemieckiej ludności Gdańska za bestialskie działania Wehrmachtu i Waffen SS na terenach radzieckich zaledwie kilka lat wcześniej.

Warto jednak pamiętać, że - zgodnie z ustaleniami aliantów - Gdańsk miał po wojnie przypaść Polsce. Sowieci doskonale o tym wiedzieli, a i tak dokonali zagłady miasta już po zakończeniu walk.

Miejsca

Opinie (344) ponad 10 zablokowanych

  • taka prawda

    Dzięki Armii Czerwonej ludność Niemiec jest dziś mocna genetycznie i zdrowa i za to jesteśmy kacapom wdzięczni, bo jeśli Niemki zdrowe to my też

    • 1 5

  • Tyle pochlebnych opinii o Armii Czerwonej to w żadnym innym portalu innego miasta nie czytałem. (1)

    Może dlatego,że do żadnego innego miasta tylu po wojnie z wschodu nie przyjechało.

    • 9 5

    • Tak obrzydliwy typie.

      Przyjechałem z rodzicami jako niemowlę w bydlęcym wagonie bez dobytku. Rodzice chcieli życ w Wolnej Polsce . Uciekali z Wilna gdzie banda ruskich maruderów na oczach mojej matki katowała mojego dziadka, a potem rabowała majątek zdzierajac z babci łańcuszek , kolczyki i obrączkę, na koniec zdzieliła moją matkę kolbą karabinu w głowę. Ojciec mój został zgarniety przez NKWD z ulicy, ponieważ chodził w mundurze wojskowym bez pagonów, z obszytymi materiałem guzikami - nie miał innego ubrania. Miał zostac zesłany do Kaługi. Jednak fakt ,że ja się urodziłem - miałem dwa tygodnie wzbudził litośc i zrozumienie przesłuchującego NKW-dzisty i puscił ojca wolno. Stąd jestem od 70 lat Gdańszczaninem. Po przyjeżdzie do Gdańska tacy ludzie jak ty dyskryminowali rodziców ze względu na ich wileński akcent , a mnie wyzywali od Rusków. Pomimo tego uważam,że w każdym narodzie są ludzie dobrzy i źli. I teraz po latach trzeba pamiętac dobro.

      • 3 0

  • Protesty (4)

    Tylko prostactwo może się tak zachowywać na cmentarzu. Czy za politykę Putina odpowiadają żołnierze pogrzebani w polskiej ziemi ??
    Wstyd !

    • 6 8

    • Przecież chodzi o oddawanie im czci przez władze samorządowe a nie o to że sobie tam leżą.

      • 5 0

    • (1)

      Żołnierze Niemieccy też leżą a za Hitlera nie odpowiadają ale z goździkiem na ich groby budyń nie zapier...a

      • 5 1

      • To jakby nie to samo.

        • 1 2

    • Wiktor moskiewski pachołku, całuj dalej.

      • 0 1

  • SŁUŻALEC MOSKWY !

    Te psie syny ruskie straszą nas co chwilkę rakietami z Kaliningradu a ten "Ch" idzie im pokłony bić. PASZOŁ WON !

    • 4 4

  • gdansk

    Gdansk czy np szczecin zostały zdobyte a bie wyzwolone. Nie były to przecież polskie miasta

    • 5 1

  • Normalne (1)

    Kato-oszołomskie prawicowe bydełko nic nie potrafi uszanować,Nawet powagi śmierci.

    • 6 4

    • Cmentarz ruskich żołnierzy to święty gaj?

      Tabu? kacapie?
      17 września czerwona hołota w zmowie z Hitlerem dokonała rozbioru Polski.
      Gdy przyszli w 45 r. zaprowadzili swój porządek rękami zdrajców a dziś ich potomstwo trolluje na forach i gloryfikuje czerwonych albo się dąsa że niby spokój zmarłym zakłócają....
      Kacapy w nic nie wierzą. Nawet w spokój zmarłych. Na zbiorowych mogiłach Polaków pobudowali osiedla tak że dziś nawet ekshumacji nie możemy dokonać.

      • 2 5

  • Dobrze że to tylko garstka krzykaczy

    - ...za to tych najgłupszych! Może woleliby krzyczeć to po niemiecku...?

    • 4 3

  • Gdyby nie szeregowy żołnierz Armii Czerwonej to okupacja Hitlerowska trwała by znacznie dłużej. Za mego życia nigdy nie zdarzyło mi się aby ten żołnierz mnie nękał czy prześladował w przeciwieństwie do żołdactwa niemieckiego wermachtu. to jednak trzeba było przeżyć tamte czasy.

    • 6 3

  • Może i sołdaci tam leżą, ale zmarłym jeżeli nie szacunek, to chociaż spokój się należy.
    wypitalać z cmentarzy z polityczną agitką.

    • 8 3

  • W Gdańsku w 45 działy się straszne rzeczy (1)

    ale pamiętajmy, Rosjanie Gdańsk traktowali jako zdobyte miasto na wskroś hitlerowskie (przy okazji przypomnijmy sobie: Stutthof, Piaśnicę, oksywską Dolinę Śmierci...), zatem nic dziwnego że brzmiało przyzwolenie: "sałdaty dziełajcie skolko ugodno z podłymi germańcami". Za to w niedalekiej Gdyni, za kradzież zegarka NKWD rozstrzeliwało sołdata-rabusia na miejscu - bez sądu...!

    • 5 5

    • 10/10

      Wreszcie sprawiedliwy post

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane