• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Protest na torach

JAGA
27 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Kolejarska "Solidarność" protestowała wczoraj rano na dworcu Gdynia Główna Osobowa. Na torach pociągów dalekobieżnych ustawiło się ok. 200 związkowców z flagami i transparentami.

Protest w Gdyni trwał niecałe dwie godziny. Na torach stanęli związkowcy z Pomorza, Krakowa, Lublina, Szczecina i Katowic. Wśród flag "Solidarności" można było dojrzeć transparenty z hasłami: "Dosyć stalinowskiego terroru", "Regionalizacja to rozbiór polskich kolei". Kilkunastu pracowników ochrony kolei stało wzdłuż torów rozdzielając te dalekobieżne, okupowane przez działaczy "S", od podmiejskich. Związkowcy ubrani w kamizelki "Solidarności" wzbudzili zainteresowanie wśród pasażerów wjeżdżającej właśnie na stację kolejki SKM:

- Znów strajkują? Może już daliby spokój. Po ich ostatniej akcji szef op... mnie za spóźnienie - oznajmił koledze ok. 30-letni mężczyzna.

Bardziej podobało się dzieciakom. Grupka 12-13 latków radośnie zakrzyknęła:
- Ale jaja! Chodźcie! Też postrajkujemy!

Tymczasem kolejarze protestowali wczoraj przeciwko ograniczeniom środków dla PKP. Skutek takich działań to przyszła likwidacja kolejnych połączeń regionalnych (co dla wielu oznacza jeszcze trudniejsze dojazdy do pracy) oraz prawdopodobnie zwolnienia wśród pracowników. Czy był to ostatni protest, czy też mieszkańcy Trójmiasta znów muszą przygotować się na utrudnienia?

- Co będzie dalej w kraju - nie jestem w stanie nic powiedzieć, ale na Wybrzeżu na pewno będą dalsze akcje protestacyjne - zapowiada Wojciech Lipiński, szef okręgowej sekcji kolejarzy NSZZ "Solidarność". - Kiedy? Poczekajmy do rozmów, które będą 27 listopada czyli dzisiaj. Jak one wypadną - trudno nam przewidzieć. Trzeba czekać na wynik. Czy jesteśmy zadowoleni z tego protestu? Na ocenę trzeba zaczekać dwa, trzy dni, zobaczyć jaki to wszystko będzie miało skutek. Natomiast my jako organizatorzy jesteśmy nie tyle zadowoleni co usatysfakcjonowani.

Wczorajszą akcję zorganizowano w ramach Ogólnopolskich Dni Protestu ogłoszonych przez NSZZ "Solidarność" 7 listopada br. Godziny protestu (8-10) wybrano tak, aby nie komplikować mieszkańcom dojazdów do pracy. Mimo utrudnień z Gdyni Głównej odjechały wszystkie pociągi dalekobieżne, choć z drobnymi opóźnieniami i po torach SKM. Z 30-minutowym opóźnieniem dotarł do Gdyni pociąg z Zakopanego. Bez większych problemów kursowała Szybka Kolej Miejska.

Policja określiła protest jako spokojny. Straty powstałe w jego wyniku są szacowane. Na "zyski" czekają kolejarze.

więcej zdjęć
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (47)

  • czlowiek jezdzi tym rowerem i nic nie wie co sie na swiecie dzieje kurde ;(

    • 0 0

  • 'Wśród flag "Solidarności" można było dojrzeć transparenty z hasłami: "Dosyć stalinowskiego terroru"'.Cos im sie chyba epoki pomieszaly.

    • 0 0

  • piechotą albo wrotkamo to samo
    jw:)

    • 0 0

  • "zadowoleni co usatysfakcjonowani"
    satysfakcja tym sie różni od zadowolenia, że odczuwając satysfakcję, mlaskam językiem za to z zadowoleniem kiwam głową:)

    • 0 0

  • Nie podoba mi się sposób w jaki są pisane artykuły na trójmiasto.pl zwolić dziennikarza

    • 0 0

  • "Straty powstałe w jego wyniku są szacowane",
    czy to znaczy, ze kolejarze-zwiazkowcy sami sobie poniszczyli perony, tory, czy jak?

    • 0 0

  • Nudne strajki...

    takie numery to juz tylko w Polsce :-). Moze ktos chce sie zatrudnic jako profesjonalny strajkowiec? U nas to by byla najlepsza praca, tyle strajkowcow biega, dla nas tez sie znajdzie miejsce. Zmniejszymy bezrobocie poprzez takie dzialanie :D

    • 0 0

  • kurde balans
    wczoraj bylem z wizyta w pierdlu. bandziory zakldaja zwiazek zawodowy i tez beda protestowac przeciwko biedzie,wysokim wyrokom,moslestowaniu przez klawiszy i zbyt czestym mszom porannym

    • 0 0

  • pasożyty z solidarności (myślę o centrali) już zaczęli

    kampanię pt. "bieg do koryta". A małe ludki krzyczą: "chcemy kasy, pracy i chleba- precz z komuną" Coś tu nie gra. Myślę, że powinno być: "chcemy kasy, pracy i chleba- i komuny"

    • 0 0

  • związki zawodowe są po to żeby bronić interesów pracowniczych
    silne związki zawsze mają ambicje do politykowania
    upartyjnienie związków zawodowych spowodowało schizofrenie której kulminacją był marsz "S" z maryjanem tow. husarskim na czele, przeciw rządowi buzka, którego maryjan osobiście namaścił:))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane