- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (177 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Protest przeciwko zmianom w sądownictwie
"Łańcuch światła" w Gdyni
W sumie ok. dwóch tysięcy osób zebrało się o godz. 21 pod budynkami sądów w Gdańsku i Gdyni w ramach ogólnopolskiej akcji "Łańcuch światła". Uczestnicy chcieli w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec rządowej reformy wymiaru sprawiedliwości. Część zgromadzonych przyniosła i zapaliła świeczki oraz znicze.
AKTUALIZACJA, godz. 22:11
Uczestnicy zostawili po sobie znicze.
AKTUALIZACJA, godz. 21:54
Po ok. 45 minutach protestujący pod sądem w Gdańsku rozeszli się.
AKTUALIZACJA, godz. 21:35
Początkowo protest pod siedzibą gdańskich sądów odbywał się niemal w ciszy, ale teraz uczestnicy zaczęli skandować hasła "Precz z kaczorem, dyktatorem", "Nie oddamy demokracji", "Państwo prawa, nie Jarosława", "Naszą bronią solidarność".
Uczestnicy skandują hasła
Jej celem jest publiczne wyrażenie sprzeciwu wobec rządowej reformy wymiaru sprawiedliwości, czyli przegłosowaniu przez Sejm i Senat nowelizacji ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustroju sądów powszechnych, a także planom nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Projekt ostatniej z wymienionych ustaw został już skierowany do pierwszego czytania w Sejmie.
W odróżnieniu od innych protestów tym razem mało jest transparentów i przemów, uczestnicy przynieśli za to ze sobą świece i znicze, które zapalili.
Akcja "Łańcuch światła" pod sądem w Gdańsku
Zdaniem protestujących, rządowa reforma w znaczącym stopniu ograniczy niezależność sądownictwa. Spośród jej negatywnych skutków wymieniają m.in. możliwość odwołania przez Ministra Sprawiedliwości prezesów sądów bez podania przyczyny czy możliwość wywierania nacisków przez prezesów sądów na poszczególnych sędziów.
Kolejny dzień protestów pod gdańskimi sądami (91 opinii)
Miejsca
Opinie (1177) ponad 50 zablokowanych
-
2017-07-17 10:45
Kto na tych baranów głosował?
Przecież to tępe marionetki. Bezmózgowe kacze łby.
- 3 9
-
2017-07-17 10:46
ale skoro machina sądowa ma ruszyć to i więzień zabraknie.
dla niepokornych. Musicie teraz nowe prawo karne napisać. Może pani Mizeria wam pomoże? Tylko niech nie jedzie do Calais.
- 3 2
-
2017-07-17 10:47
PIS pod sąd.
Tylko ten normalny, dzisiejszy. A nie jakiś tam PISowski kukiełek. Już Adrianów nam wystarczy.
- 4 9
-
2017-07-17 10:48
Rany. Toż to idzie ku dyktaturze. Kaczkodan.
- 4 10
-
2017-07-17 10:51
Przyjmę do nowej kancelarii PIS.
wymagania: posłuszeństwo, brak logiki, wierność dozgonna, zaświadczenie od proboszcza.
- 4 14
-
2017-07-17 10:52
A dlaczego kościół nie reaguje na to co robi PISlam? Co, kasy dostają to im dobrze? Sprzedawczyki w kieckach
- 4 7
-
2017-07-17 10:54
Adrian, postaw się Kaczorowi.
My wiemy że jesteś nikim ale zrób tak chociaż dla zabawy, wiesz, no tak jak wtedy gdy się rechotałeś do kamery z własnego zdania. Nie podpisuj tego bubla. I tak tego nie czytałeś.
- 4 6
-
2017-07-17 10:54
Ciekawa jestem co z tego będą mieć protestujący. Tak zażarcie bronią bronią kolesiostwa i stołków dla temidy. Sędziowie, prokuratorzy, adwokaci, radcy prawni, pozostałości komunistów i ich potomków to ludzie wykształceni i wiedzą jak prymitywny naród podburzyć do walki w obronie Ich stołków. Ten motłoch jak bedzie mieć sprawę w sądzie to i tak dostanie po d*pie. Ile ludzi wychodzi z sądów pokrzywdzonych , bo czym więcej wiarygodnie nakłamiesz to sprawę wygrasz. Mało kiedy wyroki są sprawiedliwe. Zastanówcie się czy warto bronić Ich stołków, ciekawe czy Oni w waszej obronie staną? Komuna pokazała jak sędziowie stali w obronie ludu.
- 13 4
-
2017-07-17 10:56
Karawana jedzie dalej,wkrotce na Witomino,kwestia czasu.
- 1 1
-
2017-07-17 10:56
Nie ma to jak zasnąć w systemie demokratycznym i obudzić w dyktaturze.
Takie rzeczy tylko w Polsce.
STOP niszczeniu państwa. Kaczor pod trybunał. Andriej pod trybunał.- 4 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.