- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (414 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (252 opinie)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (37 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Protesty to igranie z życiem? Czytelnik zgłasza nas na policję
W miniony weekend dziesiątki tysięcy osób wyszło na ulicę, aby zaprotestować przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego, uznającej prawo do aborcji z powodów ciężkiego uszkodzenia płodu za niekonstytucyjne. Choć protesty miały z reguły przebieg pokojowy, zdaniem wielu osób w ogóle nie powinno do nich dojść, bo w obecnym czasie to kuszenie losu: - Panuje niezwykle niebezpieczna epidemia COVID-19 i w zacietrzewieniu chyba niektórzy o tym zapomnieli - skarży się nasz czytelnik, pan Ireneusz z Gdyni.
O przebiegu protestów na bieżąco informują nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Choć manifestacje przebiegały w sposób pokojowy, wiele osób było oburzonych faktem, że w ogóle do nich doszło - pamiętajmy, że cała Polska jest objęta czerwoną strefą. Panuje więc zakaz zgromadzeń większych niż pięcioosobowe.
Podczas manifestacji policja przypominała o tym fakcie komunikatem z megafonów, zwracając zarazem uwagę na konieczność zachowania dystansu.
Komunikaty te nie przynosiły jednak żadnego efektu.
Policja apeluje o rozejście się protestujących w Gdyni
W kulminacyjnych momentach tłum był tak liczny, że o zachowaniu dystansu nie było mowy. Trudno też pamiętać o trzymaniu zalecanej odległości w chwili, kiedy emocje sięgają zenitu, a protestujący byli ogromnie rozentuzjazmowani.
Manifestanci mieli też wsparcie ze strony polityków, którzy zapewniali ich, że mają prawa do takiej formy protestu.
- Myślałam, że najpierw wypowie się prawnik, czy nam wolno, czy nie [protestować - dop. red.], ale ja was zapewniam, że wolno - mówiła w niedzielę do protestujących przed Sądem Okręgowym w Gdańsku Henryka Krzywonos-Strycharska, posłanka na Sejm z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
Uczestnicy weekendowych protestów mogą liczyć na wsparcie polityków opozycji. W niedzielę poseł Henryka Krzywonos-Strycharska tłumaczyła, że mimo epidemii tłumy mają prawo protestować na ulicach.
- Jestem równie zbulwersowana jak te tłumy na ulicach, ale myślę przede wszystkich o zdrowiu i bezpieczeństwie swoim oraz moich bliskich. Mamy epidemię, a to, co zrobiły te dziesiątki tysięcy ludzi, jest skrajnie nieodpowiedzialne - komentowała na Twitterze jedna z internautek. - W poniedziałek miałam iść do pracy. Spotkałabym się tam z koleżankami, które tak licznie wzięły udział w protestach. Od miesięcy przestrzegam zasad profilaktyki, unikam tłumów, podobnie jak moi bliscy. Dzieci mają teraz nauczanie zdalne, ograniczają kontakty z kolegami. I to wszystko poszłoby na marne, bo moje koleżanki egoistycznie postanowiły wziąć udział w manifestacji, chociaż panuje pandemia. W dzisiejszych czasach mamy do dyspozycji naprawdę mnóstwo innych narzędzi, dzięki którym możemy zamanifestować swoje niezadowolenie. Nie ma potrzeby aż tak ryzykować.
Krytyka była wymierzona nie tylko w stronę protestujących, ale i mediów. Jeden z czytelników zarzucił portalowi Trojmiasto.pl, że zamieszczając informacje na temat niezarejestrowanych zgromadzeń publicznych, dopuszcza się przestępstwa.
Pan Ireneusz zgłosił sprawę na policję.
- Jestem czytelnikiem waszego portalu i bardzo go lubię. Uważam, że jest na bardzo wysokim poziomie. Tym bardziej z ogromnym rozczarowaniem przyjąłem zaangażowanie niektórych "gorących głów" z waszego portalu w ostatnie akcje protestacyjne - pisał w e-mailu do naszej redakcji pan Ireneusz z Gdyni (nazwisko znane redakcji). - Ja rozumiem podziały, ale panuje niezwykle niebezpieczna epidemia COVID-19 i w zacietrzewieniu chyba niektórzy o tym zapomnieli. To, co robicie z zamieszczaniem informacji o niezarejestrowanych zgromadzeniach, to igranie z życiem waszych czytelników. Sugeruję szklankę zimnej wody i opanowanie emocji.
Sprawa jest śmiertelnie poważna - złożyłem na policji donos na możliwość popełnienia przez was przestępstwa. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, nie tylko ja - takich zgłoszeń było więcej. I uprzedzam, że będę w swoich działaniach bardzo konsekwentny. Z COVID-19 nie ma żartów, ta choroba zabija. A wy się do tego przyczyniacie.
Mimo krytyki publicznych manifestacji aktywiści zaangażowani w ich organizację nie zamierzają zmieniać formy protestu.
- Walczymy o wielką sprawę - mówiła podczas niedzielnego protestu przy Sądzie Rejonowym w Gdańsku jedna z manifestantek. - Rządzący wiedzieli, że ograniczając prawo do aborcji, w tym momencie sprowokują nas do wyjścia na ulicę. Mimo wszystko. No i mają, czego chcieli. My się nie poddamy i nie przestaniemy.
Przypominamy, że zgromadzenia większe niż pięcioosobowe są w obecnej sytuacji epidemiologicznej nielegalne. I że może nastąpić taki moment, kiedy policja zacznie to prawo egzekwować - ma przecież do tego pełne prawo.
Opinie (512) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-26 16:32
A jak dzieci nie noszą maseczek (1)
bo ich rodzicom nie chce się o nic zadbać, to co?
- 20 10
-
2020-10-26 17:47
To nic.
- 3 2
-
2020-10-26 16:35
Dzielny Panie
Ireneuszu, a nie złożył Pan zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez trybunał działający przeciwko kobietom w Polsce?
- 54 20
-
2020-10-26 16:40
Wolność to wartość nadrzędną, za którą warto umierać i dla której trzeba żyć.
- 33 11
-
2020-10-26 16:47
A niby jak mają protestować? Po cichu w internecie? Haha, dowcipne (1)
- 45 9
-
2020-10-26 21:47
I to jeszcze w nocy kiedy wszyscy inni juz spia.
- 3 0
-
2020-10-26 16:49
Ireneuszu (6)
Cytując hasła prostestujących: ,,wy...j".
Jakim życiowym przegrywam trzeba być by takie doniesienia tworzyć?
W pełni popieram protestujących i skoro decydują się narażać swoje zdrowie, to znaczy że sprawa jest bardzo ważna.- 57 26
-
2020-10-26 16:59
(1)
Szmalcownik konfident piąta kolumna. W czasie W za takie coś był sąd polowy :))
- 13 5
-
2020-10-26 17:42
Ireneusz to radiomaryjny pieniacz.
- 12 6
-
2020-10-26 17:57
Ludzie mają już was powoli dosyć (2)
Zwykli ludzie idą do pracy i po tej pracy chcą odpocząć, a nie słuchać przekleństw i trąbienia pod oknami do północy. A prawda jest taka że, pod pozorem walki o prawo do aborcji, opozycja uprawia politykę. Nie wszyscy się dali nabrać.
- 3 14
-
2020-10-26 18:39
Mam w poważaniu spory polityczne w tym wypadku - są sprawy które łączą ponad podziałami i ludzie protestujący to zwolennicy różnych opcji. Miarka się przebrała i pod pozorem szczytnych idei stara się z ludzi których dotknie niewyobrażalne cierpienie skazywać na dożywotni heroizm czy tego chcą, czy nie.
Sprawa jest prosta - możesz/chcesz być herosem. Super - masz mój szacunek. Nie jesteś w stanie/nie chcesz - przerywasz i masz moje zrozumienie.
Ale nie od obłąkanego dziada z Żoliborza i jego popleczników ma to zależeć.
Jako ojciec dwójki dzieci całym sercem protest wspieram, bo wiem że nie każdy miał tyle szczęścia w życiu jak ja by mieć zdrowe potomstwo, a wiem ile bólu i cierpienia jest gdy ,,masz mniej szczęścia"
W...ć- 13 3
-
2020-10-26 18:51
Codziennie mam do późnego wieczora hałas pod oknem. Popieram protest w całej rozciągłości. Będę dołączał, kiedy tylko będę mógł.
- 13 1
-
2020-10-26 18:08
marność nad marnościami
Argument z czapy!
- 2 0
-
2020-10-26 16:49
Zaraz będzie 38 mln chorych Polaków na covida (1)
I wszyscy będą chorzy bezobjawowo. Taki to zabójczy wirus świrus!
- 27 14
-
2020-10-26 22:10
38 mln mieszkancow polski
nie kazdy jest Polakiem. zapytaj yarozbawa
- 0 0
-
2020-10-26 16:52
Zostalo to zaplanowane, celowo od soboty zgromadzenia max 5 osob bo wiedzieli ze wyjdziemy na ulice!
Stop konfidentom- 30 13
-
2020-10-26 16:56
halloween to za pare dni jest
Dajcie nam zyc
- 11 20
-
2020-10-26 17:03
Covid 20
Jak się boisz to siedz w domu oczywiście w samaizolacji
- 26 11
-
2020-10-26 17:05
(2)
Ewidentne nakłanianie do przestępstwa i promowanie do łamania obostrzeń. Dziennikarze będą mieć krew na rękach.
- 21 35
-
2020-10-26 17:20
nadto promowanie tego w kalendarzu wydarzen kulturalnych (1)
dramat. bedzie pole dla prawnikow
- 5 9
-
2020-10-26 19:53
..w dziale "rozrywka"
I bardzo słusznie, bo te durne baby i pajace w rurkach to coś między cyrkiem a kabaretem.
@Irek: wyluzuj.
Albo straszliwy wirus wytłucze znaczną część protestujących, z korzyścią dla Narodu, albo statystyki chorych nie drgną, co da części maseczkowych ortodoksów do myślenia.- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.