• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przebił opony w autach. "Miałem zły dzień"

Szymon Zięba
9 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W rozmowie z funkcjonariuszami 31-latek przyznał się do przebicia opon w autach. Tłumaczył się, że miał zły dzień, pokłócił się ze znajomymi, z którymi spożywał alkohol, i swoją złość wyładował na zaparkowanych samochodach. W rozmowie z funkcjonariuszami 31-latek przyznał się do przebicia opon w autach. Tłumaczył się, że miał zły dzień, pokłócił się ze znajomymi, z którymi spożywał alkohol, i swoją złość wyładował na zaparkowanych samochodach.

Przebił opony w czterech przypadkowych samochodach, a policjantom tłumaczył się, że miał zły dzień i chciał w ten sposób odreagować złość. Teraz 31-latkowi z Sopotu grożą konsekwencje.



Czy potrafisz wymienić koło w samochodzie?

O efektach "działalności" nerwowego wandala sopoccy policjanci zostali powiadomieni przez właściciela jednego z uszkodzonych aut. Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą, potwierdzili zdarzenie i ustalili, że nieznany sprawca przebił opony w czterech pojazdach zaparkowanych przy chodniku.

- Od początku nad sprawą pracowali policjanci ze wszystkich pionów. Funkcjonariusze m.in. przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego, wykonali oględziny na miejscu zdarzenia i rozpytywali osoby. Dotarli też do kolejnych dwóch z czterech pokrzywdzonych i ustalili, że straty z powodu zniszczenia trzech aut wynoszą ok. 900 zł - relacjonuje Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Funkcjonariuszom szybko udało się ustalić, że w sprawę zamieszany jest być może 31-latek z Sopotu. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych.

- W rozmowie z funkcjonariuszami 31-latek przyznał się do przebicia opon w autach. Tłumaczył się, że miał zły dzień, pokłócił się ze znajomymi, z którymi spożywał alkohol, i swoją złość wyładował na zaparkowanych samochodach. W piątek na podstawie zebranych dowodów sprawca usłyszał zarzut uszkodzenia samochodów, do którego się przyznał - opowiada policjantka.
Zgodnie z przepisami zniszczenie cudzej rzeczy zagrożone jest karą więzienia od trzech miesięcy do lat pięciu.
Kodeks stanowi także, że w wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Miejsca

Opinie (144) ponad 20 zablokowanych

  • Żadnego tłumaczenia moi drodzy i kochani (1)

    Każdy ma czasami zły dzień ale takie głupie pomysły nie przychodzą do głowy, niech zapłaci za zniszczenia i jeszcze trochę prac społecznych w miejscu gdzie to zrobił a może później się zastanowi.

    • 22 3

    • Za

      Co ty za pierdoły tu wypisujesz, atencji szukasz ?
      Sven To Atencjusz no1. Spamer tego forum.

      • 1 2

  • Kiedy Państwo Polskie zacznie wystawiać faktury za swoją działalność?

    Godziny pracy Policji, sędziów, wypalona benzyna itd. - podliczyć wszystko i niech taki gagatek płaci za swój zły dzień

    • 32 0

  • W tym wszystkim jedno dobre że się nie wyładował na znajomych.

    Ale karę musi ponieść i to surową

    • 13 1

  • może jakby pokazywali publicznie facjatę każdego kto łamie prawo (1)

    to wstyd by ich trochę przyhamował.

    • 18 0

    • W USA tak jest i nie działa.

      Jak ktoś głupi to i tak głupio sie zachowa.

      • 2 0

  • (5)

    Chłop ma rację też tak robię.

    • 9 14

    • Kto nigdy sobie oponki nie przebił dla relaksu (2)

      Nievh pierwszy rzuci kamienien.

      • 4 4

      • (1)

        Oponka niech rzuci.
        Od tira.

        • 0 1

        • Matka siedzi z tyłu

          • 1 1

    • (1)

      Można się przyznać, że jest się d**ilem? Można. Poprosimy o imię i nazwisko oraz adres zamieszkania.

      • 1 1

      • Smok Wawelski
        Gdańsk
        Okopowa 15

        • 0 0

  • Hahaha (1)

    " Od początku nad sprawą pracowali policjanci ze wszystkich pionów. "

    Niesamowite, groźny przebijacz kilku opon odnaleziony! Szkoda że jak raz padłem ofiarą rozboju wracając z pracy to chyba tylko pół pionu pracowało, albo nawet jeden poziom i nie podjęto żadnych czynności- po zeznaniach sprawę umorzono. Dobrze wiedzieć że opony były więcej warte niż moja obita twarz+ telefon.

    • 30 2

    • uszkodzone auto należało do jakiegoś "psa" lub emerytowanego

      to się wzięli za robotę... ile to aut porysowano, spalono i sprawców po dziś dzień nie znaleziono. Bo to były sprawy innej rangi. Ale jak się chce/albo się musi, to się angażuje "policjantów ze wszystkich pionów" i efekty są.

      • 9 1

  • (1)

    W sumie lepiej ze wylądował się na oponach niż na przypadkowych osobach.

    • 9 4

    • Tak jest.

      Jeszcze pochwal!

      • 1 1

  • Jak ja bym miał zły dzień ... (1)

    i przebijał wtedy opony w autach to moi sąsiedzi nie mieli by opon w ogóle :D

    • 14 1

    • POlak polakowi polakiem...?

      • 1 0

  • (1)

    900zl za przebicie opon w 4 samochodach? Kto to wyliczał? Do mnie jedna dobra opona jest tyle warta :) chyba że to jakieś stare szroty na 10letnich sparciałych gumach.

    • 22 2

    • Bredzisz

      800 za gumy + 100 za montaż. Oponę całkiem niezłą można w promocji kupić taniej niż za 200 zł/ 1 szt. Ps. nie wiadomo ile tych opon przebił - czy po jednej oponie w każdym aucie czy po kilka w kilku autach? Wtedy rachunek rośnie odpowiednio.

      • 0 0

  • dobrze że opony a nie blachy

    zapłaci to się nauczy trzymać nerwy na wodzy

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane