• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przebudowa torów na Oruni dokucza mieszkańcom

Dariusz
2 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Uszkodzona ulica Junacka na gdańskiej Oruni. Uszkodzona ulica Junacka na gdańskiej Oruni.

Mieszkańcy domów przy ul. Junackiej zobacz na mapie Gdańska na Oruni mają dość niechlujnych prac przy przebudowie linii kolejowej relacji Gdynia - Warszawa. Z powodu prac rozpada się ich ulica. O sprawie opowiada nasz czytelnik - pan Dariusz.



Mieszkam przy ul. Junackiej. Cztery tygodnie temu rozebrano tutaj mur graniczny, na którym stał płot oddzielający naszą drogę od torów kolejowych - magistrali kolejowej relacji Gdynia - Tczew. Wszystko pod nową wylewkę i ekrany. Firma "Torpol" - wykonawca - od tego czasu nic więcej nie zrobiła. Nasuwa się pytanie, dlaczego nie zabezpieczono miejsca przed obsuwaniem się ziemi i już w tej chwili znacznej części drogi, która jest wykonana z płyt typu "meba"?

Kierownik robót w czwartek tj. 22 sierpnia zapewniał mnie, że już wreszcie od 26 sierpnia wznawiają prace i drogę zabezpieczą. Nic takiego nie nastąpiło, jedynie kilkakrotnie przejechał ich ciężki sprzęt, który jeszcze bardziej uszkodził drogę i kilku centymetrów brakowało, żeby wjechać w mój dopiero co otynkowany dom.

Ponadto miał już miejsce jeden wypadek: do sąsiadów przyjechała rodzina z Niemiec, a wnuk sąsiada wysiadając z auta stanął na płycie, która się obsunęła razem z nim wpadając w dół obok torów. Dodatkowo wywóz śmieci jest bardzo utrudniony, gdyż śmieciarka wjeżdża jedynie na 1/3 drogi, tam gdzie jeszcze mur nie jest rozebrany - śmietniki są przez pracowników wynoszone, ciągnięte kilkadziesiąt metrów.

Mało tego. Dojazd innych służb, typu karetka pogotowia lub straż pożarna, jest niemożliwy, gdyż grozi to wpadnięciem pojazdu na tory. Wyjazd z posesji naszymi prywatnymi samochodami jest także utrudniony i stwarza ryzyko spadnięcia w dół. Bardzo prosimy o pilną interwencję, bo za chwilę naprawdę może stać się znacznie większe nieszczęście niż to z wnukiem sąsiada.

Nie są dla mnie żadnym tłumaczeniem słowa kierownika robót, że to chwilowe i za 2 miesiące będzie po wszystkim. Plan robót można tak ułożyć, że nie byłoby żadnych problemów, ani dewastacji drogi, np. można robić te prace z toru, który i tak jest na razie zamknięty, a nie wjeżdżać ciężkim sprzętem na taką drogę. Ciężki dźwig też nie musi stać pod samym domem, stwarzając zagrożenie, po to ma wysięgnik wykładający na znaczną odległość, żeby w razie potrzeby go używać. Przykładów można mnożyć, a tymczasem cierpią na tym mieszkańcy.

Wiem również, że były już telefony do dyżurnego inżyniera miasta w tej sprawie, ale bez odzewu. Dziś zaczęto rozbierać dalszą część muru, a panowie od ekranów dźwiękochłonnych poinformowali mnie, że od poniedziałku znowu pojawi się ciężki sprzęt. Mieszkańcy ulicy Junackiej są oburzeni takim podejściem do całej sytuacji, a ja sam będę pierwszym, który wyjedzie na drogę i ją zablokuje.
Dariusz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (52) 8 zablokowanych

  • Chciałbym mieć takie problemy (1)

    pozazdrościć.

    • 8 8

    • Nie,nie chciał byś,młotku

      Pewnie twoje problemy są z cyklu "czerwone światło mnie złapało " albo "nie wiem,gdzie wyrzucić mokry papier"

      • 4 3

  • to pikuś (1)

    Popatrzcie co sie dzieje przy remoncie Raduni. To jest dopiero jazda. Od prawie roku mam przed domem składowisko sprzętu i baraków z Hydrobudowy. Niestety nie można było powiedzieć "nie" i tak się ulokowali tu na dłużej. Od poniedziałku do soboty pobudka po 6 rano taki hałas sie zaczyna. Cały dzień zamieszanie, ciągle jeżdżą ciężkie wozy, betoniarki, dźwigi, koparki itd. Brud, kurz, smród... Oszaleć można i końca nie widać...

    • 6 5

    • Straszne, remontowcy pracują cały dzień!?! Niesłychane!!!

      A ja myślałem, że tylko od 10 do 12 i od 14 do 14:15,jak podobno "wszędzie",jeżeli wierzyć czytelnikom "czymiasto.pl"...

      • 7 3

  • Jakiś redkator mógłby się pobawić w szpiega i zrobić zdjęcia jak pracownicy remontujący kolej piją w pracy. Zdjęcie i artykuł roku!

    • 8 0

  • droga do szkoły

    Podobnie jest przy ul.Rejtana pięć razy rozkopywano i zasypywano w tym samym miejscu Zasypano jedyny odpływ deszczówki-idą deszcze i będą ponownie zalane piwnice ulica ta jest drogą do szkoły.Były zgłoszenia do Tor polu i do inżyniera miasta.

    • 6 0

  • Na starowce od lat buraki z oruni i innych slamsow do rana dra ryje jak sie nacpaja i nachleja (1)

    W kanjapach typu prlament czy inny burdel i nikt z tym nic nie robi.To chcoiaz troche burakom na oruni pohałasuja to zoabzca jak to dobrze miec hałas pod oknami

    • 6 3

    • a Pan to chyba ze stolicy taki polot inteligent z lepszej dzielnicy się znalazł

      • 2 0

  • bo u nas wszedzie pracuja podwykonawcy !

    a wykonawca dzieli kase .....

    • 3 0

  • Orunia, Stogi i Nowy Port - zaorać te getta i ogrodzić drutem kolczastym by karaluchy nie wychodziły na zewnątrz. (1)

    • 5 10

    • Karaluchy i tak przejdą. (Po hiszpańsku: El cucaracha si pasaran)

      • 0 1

  • zrównać z ziemią

    zrównać z ziemią tę szarowiznę

    • 0 6

  • wam po laczki wszystko dokucza (4)

    budują źle, nie budują też źle, a weźcie sie idźcie powiesić, będziecie mieli spokój

    • 1 3

    • po laczki to można stać w wodzie, Wolaku żaosny z wąsem. (2)

      • 0 2

      • morda (1)

        i do budy, nędzny patrioto

        • 0 1

        • Szamaj kaszankę, kaszubie

          • 0 1

    • Kaszubie

      Chyba jesteś prawdziwy kaszub, bo nic nie rozumiesz. Istnieje realne zagrożenie wypadku, a nie daj Boże trwałego uszczerbku na zdrowiu tych, którzy nie mają wyjścia, bo to jedyna droga do ich domów.

      • 0 0

  • na oruni wszystko wszystkim dokucza,oni nie nawidzą rozwoju .

    • 3 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane