• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przebudowa ul. Jana z Kolna pod okiem inżynierów z Politechniki Gdańskiej

Maciej Naskręt
11 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Zobacz, jak drogowcy przebudowują ul. Jana z Kolna.



Praca wre przy przebudowie jezdni ul. Jana z Kolna. Przedsięwzięcie jest nietypowe, bo nadzoruje je nie tylko inwestor - gdański ZDiZ, ale też pracownicy naukowi Politechniki Gdańskiej.



Jak oceniasz uroczyste "przecinanie wstęgi" podczas otwierania nowej drogi?

Od połowy lipca trwa przebudowa jezdni w ciągu ul. Jana z Kolna w Gdańsku. Wykonawca - firma Strabag - prace rozpoczęła od zerwania nawierzchni i usunięcia starych kręgów betonowych oraz części betonowej podbudowy jezdni.

Co ciekawe drogowcy nie rozbierają całej drogi, lecz naprawiają tylko zużyte elementy konstrukcji jezdni. Z uwagi na nietypowy zakres prac, nad przebudową czuwa nie tylko inwestor, ale i pracownicy Katedry Inżynierii Drogowej Politechniki Gdańskiej.

Jeszcze przed rozpoczęciem prac opracowali oni projekt technologiczny, który pozwolił wykonawcy skupić się wyłącznie na zużytych elementach drogi.

- W zeszłym roku przeprowadziliśmy badania konstrukcji jezdni, by ustalić jak i gdzie dokładnie należy wykonać wzmocnienie nawierzchni. Sprawdzaliśmy grubość konstrukcji, rodzaj materiałów w poszczególnych warstwach oraz podłoże na głębokości do ok. dwóch metrów - wyjaśnia dr inż. Bohdan Dołżycki z katedry inżynierii drogowej Politechniki Gdańskiej.

Teraz na zlecenie gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni pracownicy uczelni prowadzą badania sprawdzające wykonanych robót na ul. Jana z Kolna. - Badamy, czy zastosowane materiały spełniają założenia projektowe i są zgodne z wymaganiami określonymi w projekcie - mówi Bohdan Dołżycki.

O współpracy urzędników ze specjalistami z Politechniki Gdańskiej przesądziły względy ekonomiczne i... zdrowy rozsądek.

- Nie mogliśmy pozwolić sobie na bardzo drogą rozbiórkę i odbudowę konstrukcji ulicy. Nie sprawdziłoby się tu też położenie wyłącznie nowej nawierzchni, która szybko by się zniszczyła. Wybraliśmy więc rozwiązanie pośrednie, które jest efektywne i niedrogie - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku

Władze gdańskiego ZDiZ mają zamknięty w szafach również podobny projekt technologiczny przebudowy ul. Rakoczego zobacz na mapie Gdańska na Morenie. Niestety sporo jeszcze wody w Motławie upłynie, zanim na jego podstawie do pracy przystąpią budowlańcy. Powód? Brak pieniędzy w kasie miasta.

Prace na ul. Jana z Kolna potrwają do końca stycznia przyszłego roku. Wykonawca otrzyma za nie nieco ponad 4 mln zł.

Miejsca

Opinie (64) 4 zablokowane

  • 1. Naukowcy oderwani od rzeczywistości (jak zawsze)

    2. Po 15:00 nikogo na budowie jusz nie ma (niedługo będą pracować tylko w chwilach wolnych - jako chobbyści)3. Rano, przed 7:00, jeżdzą tam i z powrotem po Jana z K. koparki, które strasznie korkują zwężone już pasy - wygląda jakby operatorzy z domu do pracy koparkami jeździli (?).

    • 1 0

  • Praca wre!?

    To są jakieś jaja! Proponuję na przyszłość przed napisaniem artykułu sprawdzić wiarygodność informacji. Przejeżdzam tamtędy dwa razy dziennie i nigdy nie widziałemżeby było tam więcej niż 5-6 robotników z czego pracuje 2 albo 3! Nic dziwnego, że wymiana 900 m nawierzchni trwa pół roku!A inżynierowie z Politechniki to się chyba trochę pospieszyli z tym sprawdzaniem użytych materiałów bo na razie żadnych materiałów nie użyto! Przez półtora miesiąca udało się zdjąć asfalt na jednym pasie i usunąć część betonu.Za dwa tygodnie zacznie się rok szkolny a w tej okolicy w ślimaczym tempie remont JzK, wiaduktu na Klinicznej oraz torowisk. Wszystkim odpowiedzialnym za korki, które wtedy zablokują tę część miasta życzę dobrego samopoczucia i spokojnych snów przy swoich biurkach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane