• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przechodzień złapał złodzieja

Piotr Weltrowski
20 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
19-latka udało się zatrzymać dzięki reakcji przypadkowego przechodnia. Obezwładnił on złodzieja i przytrzymał do przyjazdu policji. 19-latka udało się zatrzymać dzięki reakcji przypadkowego przechodnia. Obezwładnił on złodzieja i przytrzymał do przyjazdu policji.

Przypadkowy przechodzień zatrzymał 19-letniego złodzieja, który najpierw umówił się z mężczyzną, który zainteresowany był sprzedaniem wartego 4 tys. zł telefonu, a później, oglądając sprzęt, którzy chciał rzekomo kupić... rzucił się - z telefonem w ręku - do ucieczki.



Słyszysz, że ktoś wzywa pomocy, widzisz też uciekającego złodzieja, co robisz?

Wszystko działo się we wtorek wieczorem. Mężczyźni umówili się w Sopocie przy ul. Bohaterów Monte Cassino - 19-latek skontaktował się z pokrzywdzonym w związku z ogłoszeniem dotyczącym sprzedaży telefonu i zaproponował, że chętnie targu dobije "w cztery oczy".

- Kiedy wydawało się, że transakcja zbliża się ku końcowi, sprawca powiedział pokrzywdzonemu, że musi wypłacić pieniądze z pobliskiego bankomatu, wcześniej jednak poprosił o możliwość powtórnego obejrzenia telefonu. Pokrzywdzony przekazał mu pudełko z telefonem, wtedy 19-latek zaczął uciekać - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Okradziony mężczyzna zaczął krzyczeć "złodziej, złodziej", na co zareagował przypadkowy przechodzień - 18-latek z Sopotu. Bez chwili zastanowienia rzucił się w pościg za złodziejem. Udało mu się go schwytać i obezwładnić, a po kilku minutach na miejscu pojawiła się policja i zabrała 19-letniego rabusia do izby zatrzymań.

- Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy zatrzymanym podrobioną legitymację szkolną z fikcyjnymi danymi. W środę mieszkaniec Rumi zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut kradzieży telefonu oraz podrabiania dokumentów. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - mówi Kamińska.
Uwaga na oszustów podających się za pracowników wodociągów

Skoro już o oszustach grasujących w Sopocie mowa, to niestety, również we wtorek, po raz kolejny doszło też w mieście do oszustwa i kradzieży "na pracowników wodociągów". Starsi mieszkańcy jednego z mieszkań przy ul. Sobieskiego wpuścili do domu złodziei, którzy podali się za pracowników wodociągów.

- Osoby te, pod pretekstem sprawdzenia szczelności rur wodociągowych i kanalizacyjnych, weszły do mieszkania. Złodzieje kazali swoim ofiarom spuszczać wodę pod pozorem sprawdzenia jej jakości oraz szczelności rur, a w tym czasie ukradli z mieszkania oszczędności - mówi Kamińska.
Prawdopodobnymi sprawcami kradzieży była para: kobieta i mężczyzna - oboje w wieku około 45-50 lat. Kobieta miała szczupłą sylwetkę, pociągłą twarz i wzrost około 160-170 cm, na głowie miała czapkę zimową w jasnym kolorze. Mężczyzna miał ok. 170 cm wzrostu, był tęgiej budowy ciała, miał okrągłą twarz z zarostem, a na głowie czapkę zimową w ciemnym kolorze.

Czytaj więcej o sopockich oszustwach "na pracownika wodociągów"

Opinie (149) 8 zablokowanych

  • (1)

    Rumii dwa ii

    • 1 6

    • Otóż nieprawda

      Rumi piszemy przez jedno "i". Skąd ta zasada, że niby dwa? Wyrazy rodzime nie mają podwojonego i na końcu.

      • 3 0

  • Kiedyś też złapałem złodzieja radia samochodowego

    Też obezwładniłem pacjenta i czekałem na przyjazd policji.
    Po jakimś czasie musiałem stawić się na sprawę w sądzie .
    Musiałem zwolnić się z pracy tego dnia i dojechać na własny koszt do sądu.
    Jakie moje zdziwienie było , gdy sędzia kazał mi głośno powiedzieć swoje dane osobowe z miejscem zameldowania przy złodzieju. Wcześniej proszono mnie o okazanie dowodu osobistego, więc nie wiem po co to (chyba żeby złodziej dowiedział się gdzie mieszkam)
    Dodatkowo osoba poszkodowana okazała się gburem i nie wykazała żadnej wdzięczności .
    Po takim epizodzie , nie wiem jak bym postąpił następnym razem

    • 23 2

  • dobra rada dla 19 latka

    Być może ja sam rzuciłbym się w pościg za uciekającym złodziejem , ale radzę przeczytać jeszcze raz wczorajszy artykuł o nożowniki z Gdy Chyloni
    == 5 lat maksymalnie za okaleczenia ciała ==

    2 osoby ranione nożem -
    jedna w głowę , czoło - ale nóż się złamał w rękojeści i nie przebił kości czaszki
    druga raniona w brzuch , przeżyła .
    Jeśli prokuratorzy nie zechcą zakwalifikować tego czynu zgodnie z powszechnym odbiorem , że wbijanie komuś noża w głowę to nie jest okaleczenie ciała tylko próba zabójstwa
    to niech sami stają w obronie takich przypadków na ulicy

    Prokurator ma być nietykalny a wysoka emerytura należy się już od 40 lat .
    Czego się boją - przestępców których wypuścili
    czy może nas , szarych ludzi którym się śmieją prosto w twarz

    • 13 1

  • śmierć rabusiom hu...... świat nie zginie bez nich nie

    • 2 0

  • Polski Emeryt

    to jednak ciemny jest

    • 0 3

  • Brawo młody!

    • 2 1

  • Nareszcie idzie też zaostrzenie kar dla przestępców!!!

    Skazani będą też pracować na swoje utrzymanie.
    Brawo PiS.
    Dotychczas we wszystkich wyborach skazani stali murem za PO (80% poparcia).
    Trudno się dziwić .....

    • 5 1

  • Rumia to nie miejsce-tp stan umysłu

    Każdy wie że już od Cisowej powinni szpalerem póścić buldożery i zaorać w cholerę to cygaństwo

    • 3 0

  • w Gdyni również grasują oszuści wodociągowi

    facet i kobieta ok. 50 lat, dziewczyna ok 30 lat.

    • 1 0

  • Polskie sady i policja to śmiech na sali.

    Gdy naruszany jest tzw. mir domowy i bandyci wchodzą bezprawnie na posesję, policja się pyta "a może oni mogą", to samo śmieszne sądy. Policja nie ochroni NIKOGO I NICZEGO. A śmieszne sądy z śędzikami z bożej łaski, przez których to fajfusów mam odrzuconą apelację, bo wysłali szemraną firmą inpost - co zamiast dostarczyć mi dokumenty, nawet nie wrzuciła awiza. I się pyta, co w tzw. państwie prawa mam zrobić, skoro sąd umorzył sprawę, a ja się dowiedziałem o tym przypadkiem, bo gów...ny inpost nie wrzucił mi nawet awiza do slkrzynki Najlepsze to, że śmieszni pokraczni sędziowie nie mają sobie nic do zarzucenia. No to kogo mam pozwać o odszkodowanie za przegraną z winy inpostu sprawę? Sąd ma sądzić siebie czy swoich kolesi z inpostu, a może tego co wziął w łapę w przetargu, bo nie wierzę, że firma która nie wypełniała warunków przetargu - wiele osób jest poszkodowanych jak ja, nawet czasem nie dostarczali zwrotek na sprawy - nie mogła być odsunięta od wykonywania czynności SĄDOWYCH. Nie wierzę że ktoś robił to bezinteresownie tuszując i nie zwracając uwagi na to co się dzieje. To kogo mam pozwać, sąd, ministerstwo i jakiegoś w nim kolesia czy inpost. Polska to h... d... i kamieni kupa, jestem o tym już przekonany z własnego doiświadczenia.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane