• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przecieka dach nowej hali w Gdyni

neo
20 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gdy pada deszcz na parkiecie gdyńskiej hali tworzą się kałuże. Gdy pada deszcz na parkiecie gdyńskiej hali tworzą się kałuże.

Przerwany mecz, doraźne naprawy i wycieranie parkietu na oczach widzów i sportowców. Tak wygląda eksploatacja gdyńskiej hali sportowo-widowiskowej, gdy pada deszcz. Wykonawca: zostaliśmy zmyleni przez wodę.



Czy wykonawca powinien zapłacić karę za swoje błędy?

Gdyńska hala ma niecały rok. Problemy z dachem zaczęły się już podczas otwarcia. Gdy na parkiet wchodzili oficjele, przy głównym wejściu zastanawiano się co zrobić z coraz większą kałużą i wodą, kapiącą na głowy gości. Na szczęście w porę przestało padać.

Dach naprawiono, ale problem powtarzał się niemal za każdym razem, gdy padał deszcz. Kierownictwo hali wystąpiło do wykonawcy - firmy Polimex-Mostostal - o naprawę gwarancyjną.

- Usterkę dostrzegliśmy w maju. Kilkakrotnie zetknęliśmy się z problemem przeciekającego dachu, jednak do tej pory były to drobne przypadki. Dopiero ostatnia ulewa była pierwszą tak ekstremalną próbą dla dachu - mówi "Polsce Dziennikowi Bałtyckiemu" dyrektor hali Mariusz Machnikowski.

Podczas ubiegłotygodniowej ulewy koszykarki Lotosu Gdynia grały ligowy mecz z Utexem Row Rybnik. Wygrały 84:56, ale spotkanie było dwukrotnie przerywane, by obsługa mogła wytrzeć parkiet, na który lała się z dachu woda.

- To zapewne jakiś błąd konstrukcyjny. Zdarza się to nie pierwszy raz. Nowa hala, a my się musimy wstydzić przed gośćmi, a niedługo mecze koszykarskiej Euroligi kobiet i mężczyzn - denerwował się wtedy jeden z przedstawicieli gdyńskiego klubu.

Wykonawca zobowiązał się do naprawy dachu najpóźniej do końca tego roku. Na razie czeka na ekspertyzę, która określi przyczynę usterki. Dotychczasowe, doraźne naprawy kończyły się bowiem ciągle tak samo - problem powracał.

- Woda wąskimi kanalikami płynęła w inne miejsce, niż się spodziewaliśmy, dlatego zostaliśmy zmyleni. Uszczelnialiśmy miejsca, gdzie było mokro, ale okazało się, że to nie wystarczy - przyznaje na łamach "Polski Dziennika Bałtyckiego" rzecznik Polimexu-Mostostalu Paweł Szymaniak. - Do końca miesiąca zostanie opracowany projekt usunięcia usterki i wówczas poznamy harmonogram dalszych prac niezbędnych do przeprowadzenia. Przeciek zostanie całkowicie usunięty jeszcze w tym roku.
neo

Miejsca

Opinie (244) 7 zablokowanych

  • s****i muchy bedzie wiosna.

    • 3 1

  • co będzie za 25l at;)) (3)

    a ktoś bedzi o tym, że Olivia jest ruiną;))

    • 7 1

    • Za tyle lat to pół g_DYNI się rozsypie

      jak tak dalej będą budować ;)

      • 2 1

    • Bo jest (1)

      • 0 2

      • Ale woda jakoś pomimo tylu dzisiatek lat nie kapie :)

        Więc czym w takim razie jest hala w Gdyni?

        • 1 0

  • Nowy Port za kilka lat będzie jedną z ciekawszych dzielnic, nawet teraz jest wile razy lepsza niż taka chylonia. (2)

    • 7 7

    • new port to zaginiony w akcji 4

      • 1 1

    • A odp..dol się Pan od Chyloni, dobrze? Proponuje się przejść późnym wieczorem najpierw po Chyloni a później po N.Porcie OK? Właśnie w takiej a nie innej kolejności. Jeśli kolejność będzie odwrotna, to niestety w najbliższej ani być może dalszej przyszłości nie poznasz uroków Chyloni...nawet tej nocnej

      • 0 0

  • Przeciekajacy dach - co za wspanialy news... Znając obrotność Pan Prezydenta Szczurka, sprawa zostanie w mig zalatwiona. (3)

    Tylko Karnowski z Adamowiczem to takie nieudaczki ze buduja Hale na grancy Sopot-Gdynia: a to dach im sie wali, a to placa podwojnie za wyknana robote, nie umieja lub nie chca sciagnac kar umownych za opoznienie, zapomnieli geniusze o infrastrukturze dojazdowej - jednym słowem łajzy i kompletne niedorajdy, ale wybrani z woli ludu. Ciemnego ludu!!!!!

    • 4 9

    • sam jesteś ciemniakiem osprany PISdolizie

      • 2 3

    • sprawa przeciekającego dachu istnieje już od dawna ale pewnie ty tego nawet nie wiesz

      guzik wiesz i jeszcze zabierasz głos...

      • 1 1

    • na granicy sopot gdynia hala??? w gdyni rzadzi PO??? cos ci sie pomaglasilo smrodzie ;)

      • 3 1

  • przeciez kartoflisko musi byc podlewane woda :PPPPPPPP

    • 6 3

  • Bójcie się wody Gdynianie! (1)

    Woda w Gdyni jest bardzo myląca i zdradliwa i se kapie na środek hali jak grają... No, nie możliwe! ;)

    • 8 2

    • Dobre :)

      i zmyla budowlancow ;)

      • 0 0

  • buhahahahahaaaaaa

    Przerywane mecze, doraźne naprawy i wycieranie parkietu na oczach widzów i sportowców. Tak wygląda eksploatacja gdyńskiej hali sportowo-widowiskowej, gdy pada deszcz. Wykonawca: zostaliśmy zmyleni przez wodę.

    • 6 1

  • skradziona drużyna, felerna hala...cóż, takie rzeczy to tylko w gdyni...

    • 12 4

  • fajna hala buahahaha

    • 8 4

  • Nad czym się tu pastwić ? (3)

    Niedoróbki były, są i będą. Ten kto uważa inaczej nigdy w życiu nie pracował, bo nie myli się tylko ten co nic nie robi. Poza tym wykonawca naprawi usterkę w ramach gwarancji/rękojmi. Jeśli ktoś uważa inaczej, niech przemyśli swoje oczekiwania i w końcu zaakceptuje, to że ideały są tylko w głowie.

    Widzę w postach jak jakieś klakiery zwalają winę na Gdynię. Takiej logiki by się nawet kretyn nie powstydził. Mieszkam w Gdańsku, być może projektant, robotnicy tej hali mogli być też z Gdańska. Widać że młodzież na wagarach nie ma nic sensownego do powiedzenia.

    • 6 5

    • Ale nie takie niedoróbki za takie pieniadze!

      A to jest już wielka różnica.

      • 1 1

    • Usmiechnij sie jestes w Gdyni , tylko sie nie zlej ze smiechu !!!!!!

      Bo ogolnie to Gdynia to samo zlo i trzeba to tepic wszelkimi sposobami :)

      Moja tesciowa ,warszawianka, dostala z***ke za to ze przejazdem w Gdyni sie zatrzymala na tankowanie zamiast benzyny wlala glupia rope, a mowilem zeby sie jezykow uczyla ale ona byla pewna ze z kaszebami sie dogada no i sie dogadala durna baba.........stolyca :)))))

      • 2 2

    • projekt był kupiony we Francji, w ogóle nie dostosowany do naszych warunków...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane