• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przed amstaffem na drzewo

ms
7 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Aż na drzewie musiały się schronić dwie gdańszczanki zaatakowane przez bezpańskiego amstaffa. Zwierzę wpadło w szał ponieważ chwilę wcześniej zostało potrącone przez samochód.

W niedzielne popołudnie, ok. godz. 16, gdańska Straż Miejska odebrała zgłoszenie od kobiety dzwoniącej z... drzewa. Prosiła o pomoc twierdząc, że na ul. Wyspiańskiego we Wrzeszczu zaatakował ją pies. - Strażnicy, którzy pojechali na miejsce zdarzenia, zobaczyli zwierzę biegające wokół drzewa i obszczekujące dwie panie, które się tam schroniły - relacjonuje Mariusz Kowalik, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej.

Strażnicy wezwali pracowników gdańskiego schroniska dla zwierząt, ale na szczęście nie czekali z interwencją na ich przyjazd. Problem jednak w tym, że gdańska straż nie ma specjalistycznego sprzętu do łapania psów. Brak odpowiedniego wyposażenia nie zdeprymował jednak gdańskich stróżów prawa, którzy przy pomocy samochodowej linki holowniczej pojmali psa i po załadowaniu do radiowozu przekazali pracownikom schroniska dla bezdomnych zwierząt.

Okazało się, ze żadna ze stron - ani kobiety zaatakowane przez amstaffa, ani sam pies, który kilka chwil wcześniej został poturbowany przez samochód - nie odniosła poważnych fizycznych obrażeń. Zarówno kobiety jak i zwierzę najadły się tylko strachu. Jak dotąd strażnikom nie udało się ustalić czyją własnością jest pies.
ms

Opinie (154) ponad 20 zablokowanych

  • tylko nie piszcie:
    Na hak z Hakiem

    • 0 0

  • wlasnie na HAK Z CHAMEM !

    hihi

    • 0 0

  • Ludzie POMYŚLCIE CZASEM zanim coś głupiego powiecie lub napiszecie.Już nudna jest ta nagonka na amstaffy.To nie psy-to ich pożałowania godnych właścicieli NALEŻY STANOWCZO KARAĆ!!.Mam tej rasy sukę od lat,jest normalnym,pogodnym psem a i tak często zdarza się,że jakieś jazgotliwe kundle bez smyczy usiłują ją atakować i wtedy ich właściciele wtrącają swoje trzy grosze o tym jaki niebiezpieczny jest mój pies itp.A burki nadal bez smyczy i wychowania szaleją!

    • 0 0

  • Śmieszne x2

    A jak ktos ma jakiegos małego kundla co się zuca to jest wszystko ok, śmiesza mnie wypowiedzi ludzi o niebiezpiecznych rasach,nie ma takiego czegoś, sa psy trudniejsze do ułożenia, kazdy pies moze byc niebezpiczny jak źle się go wychowa. Podatek może na tych co głupoty tu wypisuja x2

    • 0 0

  • amstaff i przyjaciółka amstafki

    nie ma wzmianki o waszych psach na forum jedynie w artykule, forumowiecze pisza ogolnie o róznych rasach pozostawiaonych bez opieki.

    • 0 0

  • nawet o wielorasowych tzw. kundelkach

    • 0 0

  • Z pieskiem na drzewo

    Szanowny samorządzie, przecie można rozszerzyć umowę z RENOMĄ o kontrolę właścicieli piesków i sprawa jest załatwiona.A RENOMA będzie spółką giełdową z TAKIM interesem!

    • 0 0

  • nie tylko w artykule, jeszcze histeryczne paniusie

    Amstaffy nie są niebezpieczne?

    To dlaczego w co drugiej wiadomości na temat zagryzienia kogoś okazuje się że to albo amstaff, albo rottweiller?
    http://wiadomosci.wp.pl/szukaj.html wpiszcie amstaff. Tylko z tego roku wyskoczą 4 przypadki.

    Autor: Czarna Żmija kassade@wp.pl

    Najbardziej niebezpieczna (poza mikrobem) jest głupota.

    • 0 0

  • RasiSSci !!!

    hihi

    • 0 0

  • Oj miłośnicy amstaff-ów, przczytajcie zakończenie "jak dotąd strażnikom nie udało się ustalić czyją własnością jest pies".
    Jak dla mnie tzw. "pan" może paradować z dowolnym zwierzakiem pod warunkiem że panuje nad jego zachowaniem i sprząta po swoim podopiecznym. To się jednak akurat nieczęsto zdarza.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane