• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przegraliśmy. ESK 2016 dla Wrocławia

Łukasz Stafiej
21 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Gdańsk kandydował do miana Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Niestety przegrał. Gdańsk kandydował do miana Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Niestety przegrał.

Przegraliśmy. To nie Gdańsk, ale Wrocław otrzymał tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Odpadliśmy razem z Katowicami, Lublinem i Warszawą.



Wyniki finału w konkursie Europejskiej Stolicy Kultury 2016 trzynastoosobowa komisja selekcyjna złożona z polskich i europejskich ekspertów kultury ogłosiła we wtorek o godz. 16 na specjalnej konferencji prasowej w warszawskich Łazienkach Królewskich.

- Na tę decyzję nie było żadnych nacisków i wpływów z zewnątrz - zaczął przewodniczący komisji konkursowej, Manfred Gaulhofer. - Zwycięzców jest troje - cała Polska, wszyscy finaliści i oczywiście miasto, które po naradach wybraliśmy. Jest nim Wrocław, który doceniliśmy za bogactwo kulturalne, społeczne zaangażowanie i wymiar europejski.

Po tych słowach wytworne wnętrza Starej Pomarańczarni wypełniły okrzyki zwycięstwa. Niestety nie dochodziły one ze strony gdańskiej ekipy.

- W tym momencie nie jestem jeszcze w stanie skomentować tej decyzji - mówił nam parę minut po werdykcie Romuald Wicza-Pokojski, dyrektor programowy biura Gdańsk ESK 2016.

Czy jesteś zaskoczona(y) tytułem ESK 2016 dla Wrocławia?

- Gratulujemy Wrocławowi i dziękujemy wszystkim, którzy wspierali kandydaturę Gdańska i metropolii - mówi Sławomir Czarnecki, rzecznik biura Gdańsk 2016. - W starania o tytuł zaangażowało się wiele osób i środowisk. Znaleźliśmy się w finale konkursu. Tym bardziej są to dla nas wszystkich trudne chwile.

Co przegrana oznacza dla Gdańska? Oprócz braku prestiżowego tytułu Europejskiej Stolicy Kultury, który zapewniłby roczną promocję miasta w całej Europie, Gdańsk nie otrzyma również niebagatelnej kwoty 1,5 mln euro, którą mógłby przeznaczyć na organizację imprez i rozwój infrastruktury kulturalnej. Przegrana nie jest jednak równoznaczna z zaprzepaszczeniem ogromnej pracy, którą biuro Gdańsk ESK 2016 wykonało przez ostatnie trzy lata.

- Biuro Gdańsk 2016 będzie działać jako instytucja kultury i realizować program zaplanowany do 2016 roku - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Chcemy realizować strategię Gdańska jako miasta kultury wolności. Mamy oczywiście świadomość, że nie wszystko uda nam się wykonać.

Starania o tytuł ESK 2016 Gdańsk rozpoczął w 2007 roku. Rok później powstało biuro Gdańsk ESK 2016 kierowane przez Aleksandrę Szymańską i Romualda Wiczę-Pokojskiego. Razem z grupą współpracowników opracowali oni koncepcję kandydatury opartej na haśle "Wolność kultury, kultura wolności". Twórczo odwołujące się do solidarnościowej tradycji miasta biuro postawiło na artystyczną wolność, demokratyzację przestrzeni miejskiej poprzez sztukę, swobodny dostęp do kultury oraz współpracę kulturalną całej metropolii.

Zwycięski Wrocław kandydował pod hasłem "Przestrzenie dla piękna". Głównymi założeniami jego dokumentu aplikacyjnego była demokratyzacja dostępu do kultury i zaangażowanie do uczestnictwa w kulturze mieszkańców.

Komisja konkursowa ma teraz 21 dni, aby upublicznić swoją ocenę każdej z finałowej kandydatury.

Miejsca

Opinie (469) ponad 50 zablokowanych

  • trudno byłoby by Wrocław z nami przegrał (2)

    Gdańszczyk jest zaściankiem...

    • 27 9

    • (1)

      haahahahah,zaścianek to twoje imie z bierzmowania

      • 5 8

      • o ja przezabawne HAHAHA, ale się uśmiałam nie mogę, jaki z ciebie niepoprawny żartowniś!
        Widzę, że nauka satyry od Strassburgera nie poszła w las.

        • 5 0

  • no bo jak się europejskich ekspertów...

    na grilla na Zaspę zaprasza to tak się to kończy...

    • 28 3

  • (1)

    o co chodzi z tym budyniem?

    • 7 1

    • ej nie oceniajcie tylko napiszcie o co chodzi :)

      • 3 2

  • ...

    nie my przegralismy tylko wyście przegrali!!!

    • 8 0

  • Przypominam, że pokonanie Gdańska nie było jedynym kryterium wyboru zwycięzcy. (2)

    Nawet jeżeli ktoś uważa, że Wrocław oferuje więcej niż Gdańsk (nie chce mi się z tym polemizować), to jeszcze musiał pokonać Warszawę, Katowice i Lublin, oraz inne miasta, które odpadły wcześniej (w tym Kraków i Łódź).

    W moim odczuciu Wrocław to taka trochę większa Bydgoszcz, nie mam pojęcia w czym jego oferta okazała się lepsza od oferty innych finalistów. Idę o zakład, że w tym przypadku (jak zawsze w takich przypadkach) zadecydowały kwestie pozamerytoryczne.

    Tak, czy inaczej, życzę stolicy Dolnego Śląska powodzenia, przynajmniej kilku ludzi w Europie dowie się o istnieniu takiego miasta.

    • 10 20

    • (1)

      byłeś we Wrocławiu?

      • 3 1

      • Akurat Wrocław znam dosyć dobrze, bo mieszkałem tam przez 40 dni w 2006 (końcówka sierpnia, początek października). Byłem tam również przez kilka dni w zeszłym roku (w ostatnim tygodniu marca).

        • 1 1

  • ESK

    Wrocław od początku był moim faworytem i wyraziłam to w opinii.
    Oczywiście trzymałam kciuki za Gdańsk, bo jestem gdynianką (to się da pogodzić), ale po relacji z wizyty komisji nie miałam złudzeń, wypadło to blado i nijako.
    Skoro siłą napędową oferty miała być stocznia, dostęp do morza i piknik na osiedlowej sypialni, a część projektów była dopiero na papierze lub w powijakach trudno myśleć o zwycięstwie (relacja Gazety Trójmiasto z niedzieli)!
    Bardzo dawno nie byłam we Wrocławiu, pewnie też nie wszystko udało im się zrealizować, ale mają świetny PR (jak Gdynia ha,ha!)i to co widziałam w migawkach tv naprawdę zrobiło na mnie wrażenie - nocny pokaz fontann, koncerty, iluminacje,opera na wodzie - a u nas walka,wolność itp.
    To bardzo ważne, ale w tym przypadku nie wystarczyło .

    • 24 1

  • NA SAMEJ SOLIDARNOŚCI BYŚCIE CHCIELI JECHAĆ BUDYNIOWE NIEROBY TAK JAK PZN NA NIE SKACZĄCYM JUŻ MAŁYSZU :-)

    • 27 5

  • Gdańsk nie? Przynajmniej nie będziemy się wstydzić.

    (Choć przyznam że kibicowałam Lublinowi.)

    • 14 2

  • Gdańska patologia ponownie poległa.

    Smutny, biedny Gdańsk znowu na szarym końcu. Wrocław jest dobry na realia polskie bo np do Pragi, Berlina czy chociażby Kopenhagi mu daleko. Gdańsk to większe miasto bez pomysłu, interesujących imprez kulturalnych z 1-2 ciekawymi pubami i to wszystko. Dobrze ze odpadli.

    • 26 6

  • to dobry wybór (2)

    choć cieżko to pisać, to wydaje się, że od Wrocławia dzielą nas już lata świetlne, mamy za słaby samorząd, samorząd nie lubiany nawet wśród swoich sąsiadów.

    Prezydent ogłasza, że nie będzie rewitalizacji Dolnego Miasta na chwilę przed werdyktem, dzielnicy która ma być swoistym kołem zamachowym młodej gdańskiej kultury ?

    Ja głosowałem na Adamowicza bo nie było lepszego wyboru, mam nadzieję że za cztery lata będzie już lepszy wybór. Nasz prezydent moim zdaniem jest za słaby, on się wogóle nie nadaje do rządzenia a widać to chyba już wszędzie.

    • 29 3

    • nie dziwie się, że głosowałeś na Adamowicza pisząć "wogóle"

      • 5 2

    • A ja nie głosowałem na Adamowicza .

      Bo każdy z listy kandydatów był lepszy od niego . A było w czym wybierać bez nadania POlitycznego . POlityka w samorządzie to zagłada dla miasta !!!

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane