• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przegraliśmy mistrzostwa Europy

Michał Tusk
10 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Finały Koszykarskich Mistrzostw Europy, które miały być wielką inauguracją hali widowiskowo-sportowej na granicy Sopotu i Gdańska, odbędą się w katowickim Spodku. - Termin imprezy się zbliża, a budowa hali jak stała, tak stoi - mówi prezes PZKosz.

Decyzja o przyznaniu finałowych spotkań mistrzostw Katowicom zapadła przed kilkoma dniami, po spotkaniach zarządu Polskiego Związku Koszykówki z władzami stolicy Górnego Śląska. Wczoraj informację potwierdził prezydent Sopotu Jacek Karnowski. - W ostatni czwartek rozmawiałem z prezesem Polskiego Związku Koszykówki Romanem Ludwiczakiem. Na dziś finały odbywają się w Katowicach - mówi prezydent.

Cierpliwość PZKosz skończyła się, gdyż zgodnie z pierwotnym harmonogramem budowa hali powinna już iść pełną parą. Tymczasem od pół roku na placu budowy nic się nie dzieje.

Koszykarskie mistrzostwa Europy poza Trójmiastem to wina:

Historia inwestycji sięga 1999 roku, kiedy to Gdańsk i Sopot porozumiały się w sprawie budowy ogromnej hali mieszczącej 11 tysięcy widzów, mającej stanąć na granicy obu miast. Jednak od początku nad jej budową ciążyło fatum. Opóźnienia pojawiły się już podczas realizacji pierwszego etapu budowy, czyli wzmacniania gruntu betonowymi palami.

Odwołania obu firm startujących w przetargu spowodowały półroczne opóźnienie. Jakby tego było mało, zeszłoroczny przetarg na dwa pozostałe etapy inwestycji (czyli budowę obiektu i jego wyposażenie) skończył się jeszcze bardziej pechowo. Wygrał austriacki Strabag, proponując budowę hali za 209 mln zł, ale galopujące ceny materiałów budowlanych wystraszyły firmę i ta zrezygnowała z zamówienia, nie przejmując się nawet stratą dwóch mln zł wadium.

Wtedy Sopot, który koordynuje w imieniu obu miast realizację projektu, zwrócił się do drugiej firmy uczestniczącej w przetargu, czyli polskiego Budimeksu. Jednak i ten wykonawca nie był zainteresowany inwestycją na dotychczasowych warunkach (chciał zbudować halę za 222 mln zł). Miasto było zmuszone ogłosić nowy przetarg.

W poniedziałek mija termin składania ofert. Prezydent Karnowski ma nadzieję, że na tym zakończą się problemy. - Jeśli zwycięzca szybko wejdzie na plac budowy, bez problemu zdążymy do 2009 roku, czyli terminu mistrzostw.

Według Karnowskiego brak hali to nie jedyny powód, dla którego PZKosz wybrał Katowice. - Wspólnie z prezydentem Adamowiczem mamy wątpliwości, czy sześć mln zł bezzwrotnej kaucji, którą musimy wpłacić do PZKosz za organizację imprezy, to odpowiednia kwota. Nigdy nie spotkałem się z tak wysoką przedpłatą.

Nieoficjalnie przedstawiciele Sopotu mówią, że opóźnienia przy budowie hali to tylko wymówka władz polskiej koszykówki. - Gdyby Gdańsk z Sopotem miesiąc temu wpłaciły te sześć milionów, finały mielibyśmy zaklepane, a problem hali by nie istniał - mówi jedna z osób zaangażowana w projekt.

Innego zdania jest prezes PZKosz Roman Ludwiczuk: - Mamy zobowiązania wobec FIBA, termin mistrzostw się zbliża, a z budową hali w Gdańsku i Sopocie cały czas są problemy. Na 99,9 proc. impreza odbędzie się w Katowicach. Mam nadzieję, że sopocko-gdański przetarg zostanie rozstrzygnięty i będziemy mogli zorganizować na Pomorzu chociaż mecze fazy grupowej. Jeśli hala nie powstanie, zawsze do dyspozycji pozostaje nam nowy obiekt w Gdyni. Zasługuje na to pomorska koszykówka.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (234) 9 zablokowanych

  • No i jak

    No i jak z wami dyskutować!?
    Zaśmiecacie ten portal.
    A co możecie powiedzieć na ten temat?: w Kartuzach na polu rolnika Benke urodziło sie ciele o dwóch głowach??(dla nie kumatych- ciele jest dzieckiem krowy i byka albo jakoś tak)
    I kto tu jest winny?
    PIS czy PO? czy może (nie daj Boże LPR)
    (tak mi się "rymneło)
    I co na to dyżurni prześmiewcy i komentatorzy?

    • 0 0

  • Michał

    Moja droga papugo. Dlaczego z uporem lansujesz tezę o wyczyszczeniu kasy NPB z rezerwy rewaluacyjnej. Bądź łaskawco wpierwej zapoznać się z definicją owego instrumentu finansowego, a potem się wypowiadaj.
    Ja ci na początek podpowiem. Słowo rezerwa oznacza utrzymywanie zapasu na wypadek trudnych do przewidzenia zmian lub przewidywanych zmian w warunkach funkcjonowania polskiej waluty.
    Reszta, o Panie należy do Ciebie.

    P.S Jeżeli przypadkiem jesteś posiadaczem książki R. Ziemkiewicza Polactwo to autor ten (nie mój bohater co prawda) wytłumaczył tam przystępnie i ze swadą co zacz ta rezerwa

    • 0 0

  • Bolo

    Aj waj. Cóż za piękny pomysł. tramwaj do Sopotu. I nasz gluś jako konduktor nawołujący skrzypiącym głosem. Prrroszę kupować bilety - malcy, dorośli, starcy i kobiety!

    • 0 0

  • Bolo, ale to news z onetu.. tez rydzowy?

    ja popełniam jeden błąd- usiłuje z Tobą (i nie tylko) normalnie dyskutować. Ale ty już wiesz co zrobi nowy prezes. A przekop prasę i znajdź opinie o "bufetowej" czyli Waltzowej kiedy zgłaszano ja na szefową NBP. Za pierwszym razem nie przeszła!!
    Z tego co czytałem - i nie w ND bo to dla nich za trudne- to gośc jest całkiem kumatym managerem, który raczej porzadkował tam gdzie poszedł.

    Pozdrawiam. I zdobądź się na trochę obiektywizmu w nowym roku.. Ani euro nie jest po 5 zł, ani benzyna po 6. Za to w Gdansku rządzi PO i wszystkie lokalne podatki sa na maksymalnym możliwym poziomie

    • 0 0

  • Jerry

    "A co możecie powiedzieć na ten temat?: w Kartuzach na polu rolnika Benke urodziło sie ciele o dwóch głowach??"

    Możemy powiedzieć, że na ciebie już pora. O jedno piwo za daleko...

    • 0 0

  • jego w

    Mój mężus może i stary :) , a p....ł to się ciebie tyczyło i jak rozszyfrujesz to twoja sprawa, dla ułatwienia dodam spotykaja sie w lasku Karlikowskim :)widzisz jaka ja dobra nawet poinformowałam cie gdzie możesz iść na spacerek , może jeszcze cie tam nie było ? Kumy na rynku wszystko wiedzą.

    • 0 0

  • jego w...

    Otóż wiem co to są rezerwy i wiem po co się je tworzy. I czasem rozwiązuje.
    I wiem, ze można je tworzyć stopniowo - lub jednorazowo. Jeżeli "rachunek rewaluacyjny uległ prawie całkowitemu wyczerpaniu" to dlaczego tej rezerwy nie zaczęto tworzyć już w roku 2006 albo i 2005 ? Tzm dlaczego nie pomniejszano zysku w tych latach wskutek czego bedzie on zerowy w roku 2007 ?
    Niestety odpowiedź nasuwa się sama: postanowiono zwalic to na nastepcę. Założe się ze za rok prasa będfzie pełna komentarzy" za Balcerowicza NBP miał zysk, a za tego Skrzypka.."

    Nic to nowego - każdy rząd zamiatał niektóre sprawy pod dywan
    Ale że robi to absolutnie apolityczny NBP...

    • 0 0

  • Sopocianka

    "dla ułatwienia dodam spotykaja sie w lasku Karlikowskim"
    I znowu rebus. Z kim się spotykają z mężem? To masz problem.Ale niektórzy posłowie PiS twierdzą że to się daje całkowicie wyleczyć. Chociaż specjaliści twierdzą, że to nie jest choroba.

    • 0 0

  • No szarańcza znikac,

    Idzcie wybawiac Karnowskiego i Adamowicza w inny sposób , do roboty budować hale , a nie pieprzyc swoje komusze poglądy!!!

    • 0 0

  • jego w

    Znowu wpadłeś co nie jest chorobą:)? Ty , a co ty tak moim męzem sie interesujesz weś się odwal on nie dla p...a , kobitke zniosę , ale faceta nie!!! :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane