• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejazd kibiców zablokował centrum Gdańska

mn
28 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 14:26 (28 listopada 2011)
Najnowszy artykuł na ten temat Policja: dziś paraliżu nie będzie

Ok. 1 tysiąca kibiców Ruchu Chorzów przyjechało do Gdańska na mecz z Lechią.



Transport około 1 tysiąca kibiców Ruchu Chorzów, którzy przyjechali do Gdańska na mecz z Lechią, sparaliżował ruch w mieście. Policja na ponad godzinę zamknęła ruch na Podwalu Grodzkim i Błędniku.



Aktualizacja 14.25 Policja otworzyła dla ruchu Podwale Grodzkie.

***


Około godz. 13 na Dworcu Głównym PKP w Gdańsku z pociągu wysiadła grupa kibiców z Chorzowa. Przyjechali na mecz z Lechią, który zostanie rozegrany o godz. 18.30 na PGE Arenie. Mniej więcej w tym samym momencie policja zamknęła dla aut ul. Podwale Grodzkie zobacz na mapie Gdańska oraz wiadukt Błędnik zobacz na mapie Gdańska. Samochody zmierzające do centrum al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska kierowane są w ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdańska.

Ale nie tylko. - Wstrzymany został też ruch samochodowy na ulicy Klinicznej w Gdańsku. Na wysokości szpitala, w kierunku Jana z Kolna, samochody są zawracane na przeciwległy pas - poinformował nas nasz czytelnik.

Skąd decyzja o blokadzie sporej części miasta? - W akcji zabezpieczenia transportu na stadion oraz meczu bierze udział ok. 1 tys. policjantów. Nie chcemy dopuścić do kontaktu kibiców drużyn rozgrywających mecz - tłumaczy nam Błażej Bąkiewicz, z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Czy wiadomo kiedy zostanie odblokowana główna droga w centrum? - Trudno powiedzieć. Nie powinno to trwać dłużej niż do godz. 15. Nie będziemy zdradzać szczegółów przewozu kibiców - tłumaczy Błażej Bąkiewicz.

Do godz. 13.45 spod dworca odjechał jeden autobus z  kibicami Ruchu Chorzów. Do przewiezienia jest w sumie ok. 1 tys. kibiców.

Przez kilkadziesiąt minut centrum Gdańska wyglądało jak wymarłe: choć kibice nie ruszali się spod dworca, Podwalem Przedmiejskim nie przejechał żaden samochód. Mimo to policjanci twierdzą, że wybrali najlepszy wariant organizacji ruchu w śródmieściu Gdańska przed meczem w Letniewie.

Podobne utrudnienia będą miały miejsce po zakończeniu meczu, czyli ok. godz. 20.30.

Dodatkowo do ograniczeń w ruchu w Gdańsku trzeba zakwalifikować zdarzenie z godz. 14. W ciągu al. Armii Krajowej na torowisko tramwajowe wjechał pojazd ciężarowy. Została uruchomiona autobusowa komunikacja zastępcza w stronę Chełmu.
mn

Wydarzenia

LECHIA Gdańsk - Ruch Chorzów

100/65/45/35/25/20 zł
mecz

Opinie (836) ponad 50 zablokowanych

  • ... czekam już 2 h (4)

    ok 14:15 mój mąż wyjechał z stoczni, mieszkamy na Oruni Górnej. Jest prawie 16, a On ma jeszcze go centrum Gdańska kawal drogi. Wszystko stoi.... a ja w 9 miesiącu ciąży, modlę się aby teraz nie jechać na kliniczną.

    • 15 2

    • odeszły wody?

      dajesz rade?

      • 5 2

    • a o karetce na tej orunii to nie slyszeliscie?

      • 3 0

    • najlepszy środek antykoncepcyjny to środek pupy

      • 3 0

    • łolaboga

      kibol

      • 1 0

  • Mecz

    ROZEBRAC TEGO BURSZTYNOWEGO POTWORKA, KOSZTAMI OBCAZYC WLODARZY MIASTA, KTO BUDUJE TAKI STADION W CENTRUM MIASTA

    • 5 6

  • (2)

    Jak widze te dzisiatki radiowozow, setki policjantow, to zastanawiam sie kto za taka akcje placi. Przeciez to sa ogromne pieniadze, ktorych podobno policja nie ma. Wyglada na to, ze to my podatnicy zmuszeni jestesmy oplacac kosztowne zabezpieczenia takich "imprez".

    • 10 3

    • (1)

      A nie można było całą grupę wysadzić do autobusów gdzieś w Lipcach czy św. Wojciechu i stamtąd dojechać na stadion!?!?!?!?!???? Zamiast paraliżować pół Gdańska!!!!!

      • 3 0

      • sorki, nie tu miał być ten komentarz ;-)

        • 0 0

  • urrrrwa nać!

    Byłam pod dworcem i czekałam ponad godzinę na autobus. To nie był najlepszy wariant. Normalny obywatel mający w nosie mecze nie może się dostać do domu, bo jakieś "bydło" trzeba przewieźć na stadion. Urwał nać, kiedy te jełopy zaczną myśleć o zwykłych obywatelach? Na pewno można było zorganizować tak, aby jakieś autobusy jednak jeździły w ciągu tej półtoragodzinnej martwicy komunikacyjnej!!!
    Po raz pierwszy myślę, że przydałby się niezły grzmot Tym Panom Za Biurkiem co to dbają o własne tyłki!

    • 21 1

  • kibice (5)

    a moje dziecko nie moze wrocic ze szkoly
    przez kiboli

    • 11 4

    • a to "kibole" zablokowali miasto czy policja?? (3)

      • 2 1

      • Policja sama dla siebie tego nie zrobiła (2)

        • 1 0

        • zrobiła to dla was

          • 1 1

        • i nie dla nas.nowy port- wyjazd w remoncie.kliniczna remont hallera remont kazda droga wyjazdu to korki a oni jeszcze mecz zorganizowali i do tej pory chyba poradzic z ruchem sobie nie moga.DEBILE

          • 2 0

    • jasne ze nie kibicow.oni przyjechali na mecz zorganizowany przez ludzi majacych duzo kasy i chyba bardzo duzo czasu:)

      • 1 0

  • Kto poniesie konsekwencje

    Też stałem w korku ponad 2 godziny i poniosłem wymierne straty finansowe. Takie rzeczy w normalnym państwie ogłasza się co najmniej 2 tyg. wcześniej żeby mieszkańcy mogli się jakoś zorganizować na utrudnienia. Niestety władze Gdańska nie liczą się ze swoimi mieszkańcami. W każdym normalnym państwie za takie coś lecą głowy - nawet prezydenta jeśli maczał w tym palce. Miejmy jednak nadzieję, że pupilki prezydenta (i premiera) szybko opuszczą ekstraklasę i kolejno niższe ligi i ślad po nich zaginie. A my będziemy wtedy chodzić na siatkówkę (bez asysty policji):)

    • 23 2

  • aaa

    A nie można było całą grupę wysadzić do autobusów gdzieś w Lipcach czy św. Wojciechu i stamtąd dojechać na stadion!?!?!?!?!???? Zamiast paraliżować pół Gdańska!!!!!!!!!!!!!!

    • 2 0

  • proponuje obciążyć organizatora meczu kosztami zabezpieczenia. Ciekawe czy jak ceny biletów pójdą do góry to się będą

    zachowywać jak ludzie..

    • 7 0

  • tylko piechtą podczas Ełro 2012

    • 1 0

  • Plan po euro 2012

    Mam nadzieję że po euro będzie jak w Portugalii , rozbiorą stadion.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane