• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejścia przez jezdnie są, ale pasów na nich nie widać

ms
27 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Jak wytłumaczyć dzieciom, że przechodzi się wyłącznie na pasach, skoro w Gdańsku jest tak wiele miejsc, gdzie zebry były, ale się... zmyły? Miasto nie ma pieniędzy na ich odmalowanie, ale to kuriozalne wyjaśnienie – uważa nasz czytelnik, pan Maciej. Jak wytłumaczyć dzieciom, że przechodzi się wyłącznie na pasach, skoro w Gdańsku jest tak wiele miejsc, gdzie zebry były, ale się... zmyły? Miasto nie ma pieniędzy na ich odmalowanie, ale to kuriozalne wyjaśnienie – uważa nasz czytelnik, pan Maciej.

- Jak mam nauczyć dziecko przechodzenia po pasach, skoro wielu z nich w ogóle nie widać na jezdni? - pyta nasz czytelnik. - Odmalowujemy przejścia raz na rok, na więcej nie mamy pieniędzy - tłumaczy ZDiZ.



W jakim stanie są drogi w twojej dzielnicy?

Pan Maciej z Suchanina zwrócił uwagę na problem, o którym pisało już wcześniej wielu naszych czytelników. Jego zdaniem zbyt rzadkie odmalowywanie zebr dla pieszych na jezdniach jest poważnym zagrożeniem na drodze. Kierowcy ich nie widzą, bo są wytarte po miesiącach i latach użytkowania.

- W centrum, przy głównych drogach, pasy są jako tako odmalowywane, ale już w dzielnicach jest dużo, dużo gorzej. Przykładów jest wiele - proszę zerknąć na przejście na ulicy Wagnera zobacz na mapie Gdańska, gdzie wjeżdża się od strony Beethovena. Chodzę tam codziennie z dzieckiem do przedszkola i wstyd mnie ogarnia, bo to przejście nie było malowane co najmniej od dwóch lat. Dziś pozostały na nim wyłącznie fragmenty zewnętrznych pasów! - wskazuje pan Maciej. - Jak wytłumaczyć później dzieciom, ze przechodzi się po zebrze, której de facto nie ma? Podobnie jest w 90 proc. innych przejść dla pieszych na Siedlcach i Suchaninie.

Na dowód przesyła zdjęcia, które publikujemy pod artykułem.

O wyjaśnienie poprosiliśmy Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku, który odpowiada za oznakowanie dróg w mieście.

- Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku wykonuje prace w zakresie oznakowania poziomego, raz w roku kalendarzowym, w ramach wiosenno-letniego odtwarzania znaków poziomych. Środki finansowe przeznaczone na ten cel są wystarczające na realizację tylko najpilniejszych potrzeb, tj. na podstawowym układzie komunikacyjnym. Na pozostałych drogach oznakowanie wykonywane jest w miejscach szczególnie niebezpiecznych - informuje Maria Jaźwińska z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Czy to znaczy, że mieszkańcy Suchanina nie mają szans na odnowienie pasów, których praktycznie nie ma już na ulicach ich dzielnicy? Trudno powiedzieć, bo ZDiZ przekonuje, że "stan oznakowania jest monitorowany na bieżąco i ZDiZ Gdańsk reaguje na wszystkie nieprawidłowości zgłaszane przez mieszkańców".

- W sytuacjach mających wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego działania podejmowane są bezzwłocznie, natomiast w innych przypadkach są wykonywane według kolejności zgłoszeń, z uwzględnieniem warunków atmosferycznych [odpowiednia temperatura powietrza i nawierzchni jezdni oraz brak opadów] - zapewnia Maria Jaźwińska.

Pozostaje mieć nadzieję, że na Suchaninie nie dojdzie do żadnego wypadku, po którym drogowcy w trybie pilnym będą malować nowe-stare pasy dla pieszych na jezdniach.
ms

Opinie (162) 2 zablokowane

  • droga błędnie oznakowana lub bez oznakowania powinna byc wyłączona z ruchu.

    • 1 0

  • pasy

    Na ulicy Kilińskiego na wysokości byłego browaru jest przejście dla pieszych którego kierowcy nie widzą.
    Może tak oznakowanie poziome by pomogło,
    Ale co tam i tak jest budowa to niech mieszkańcy się męczą.

    • 0 0

  • Pasy

    Ja nie wiem czy my jestesmy tak głupi i upośledzeni ze na kazdym kroku trzeba malowac pasy ? Ludzie w UK przechodza w kazdym miejscu ulice i nikomu nic sie nie dzieje.W polsce najlepiej stawiac znaki, światła i malowac bezsensu pasy...

    • 2 2

  • ZASPA

    Przy ulicy Ciołkowskiego, obok nowych bloków Górskiego, na zakręcie, od lat jest przejście dla pieszych. Codziennie korzysta z niego wielu mieszkańców, ale przede wszystkim dzieciaki idące do szkoły mieszczącej się przy ulicy Burzyńskiego. Niestety podczas budowy Górskiego namalowane pasy zostały starte przez ciężarówki i do dnia dzisiejszego ich nie ma !!!

    • 0 0

  • pasy czy "spowalniacze" (1)

    zamiast malować pasy instaluje sie w wielu miejscach tzw. spowalniacze wiec pieniądze na to sa - na Dąbrowszczaków na krótkim odcinku są takie 3!

    • 1 2

    • środkowy biedronkowy hopek

      jest łagodny i niski i takie powinny być wszędzie jeśli już - bo to co jest przy kortach to jest SKOCZNIA zapadnięta przed najazdem a to co jest dalej na jelitkowo to nie wiem po co skoro tam nie ma pasów (przejście dla pieszych jest wcześniej więc zwolnienie na tym odcinku nie ma sensu)... zresztą i tak na tej uliczce jest już strefa 30 więc w sumie nie powinno być spowalniaczy.. chyba że to jakaś kumulacja i dorobią jeszcze ruch wahadłowy oraz po dwa roweropasy ..

      • 0 0

  • Maria Jaźwińska z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku (1)

    wie co mówi, ma rację, jest kompetentna i zarobiona i na święta Bożego Narodzenia otrzyma sowitą premię, a Pan panie Macieju niech uczy dzieci przechodzenia przez jezdnię na pasach, rysując im obrazki sytuacyjne w bloku rysunkowym.

    • 1 0

    • Ależ dokładnie tak

      Tak, dokładnie. Pani Maria nie może się mylić, a Pan Maciej powinien jeszcze po pracy jechać do Obi i kupić białą farbę, by pomalować te pasy. Przedtem jednak powinien prosić o to właśnie Panią Marię, która pewnie musiałaby rozpatrzyć wniosek Pana Macieja w trybie natychmiastowym, a że takich wniosków ma "wiele", to nie wiadomo ile by Pan Maciej musiał czekać.Do tego czasu Pan Maciej musi trzymać kciuki za to, że jemu dziecku się nic nie stanie w cywilizowanym, europejskim mieście.

      • 2 0

  • Bida niech fruwa

    Tam gdzie przechodzą dzieci decydentów tam pasy są

    • 2 0

  • Powiem tak.....

    U mnie na oruni górnej poprawiano pasy na przejściach i po 2/3 dniach były wytarte....... Jakich oni farb używają do cholery jasnej? plakatowych?

    • 1 0

  • Orunia Górna

    Jak mieszkam od 2 lat nie pamiętam by malowali pasy dla pieszych z 6 co najmniej nie widać licząc od lidl w górę tylko są znaki.Jak malują orunie górna tylko do ronda górna się nie liczy pojrdzcie zobaczcie po trasie 162,154 itd

    • 0 0

  • stan nawierzchni po prostu

    oddaje ducha tego kraju... czyli kibloteka świń przy korycie... przecież jakże łatwo ułożyć szykanę przed pasami w Jelitkowie przy hotelu Orbis a tuż na końcu pasów jest w drodze WYRWA na ponad 20 cm której ominięcie grozi wyczesaniem z prawej w barierki ustawione przez hotel a z drugiej najazd na krawężnik sięgający kolan... nie zapominajmy o mini wstawkach na pasach które zwężają jezdnię bez zmiany toru drogi - tu widać myśl planistów i urzędników z krajów cywilizowanych tylko że tam ustawia się je sezonowo (na lato) bo zimą tam jeżdżą PŁUGI.. ciekawe co pługi u nas będą tam robić.. bo mają 2 wyjścia - czesać łychą wystawkę ze słupkami albo podnieść łychę i zostawić wał śniegu na przejściu :) busy śmiesznie się mieszczą bo nadkole busa jedzie już po wystawce - wymierzyli tylko żeby koła weszły... ciekawe czy bus wyhaczy latem jakiegoś turystę z połowy drogi na lusterko

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane