- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (49 opinii)
- 2 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (195 opinii)
- 3 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (39 opinii)
- 4 Będzie pył, nie będzie premii? (227 opinii)
- 5 Okradała drogerie, zmieniając peruki (68 opinii)
- 6 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (365 opinii)
Przestanie cuchnąć z Szadółek
Jest szansa, że Gdańsk nie zmieni się - jak niedawno Neapol - w jedno wielkie wysypisko śmieci. Miasto otrzymało 200 mln. zł z Unii Europejskiej na długo wyczekiwaną modernizację Zakładu Utylizacyjnego. Mieszkańcy Gdańska powinni już szykować przynajmniej dwa kosze na śmieci w domu.
Mieszkańcy okolic Szadółek, a nawet Moreny - w zależności od kierunku wiatru - od lat skarżą się na smród z gdańskiego wysypiska śmieci. Pojawiło się jednak światełko w tunelu - w ciągu kilku lat przestanie on im doskwierać.
Zawdzięczamy to decyzji Komisji Europejskiej, która przyznała Zakładowi Utylizacyjnemu w Gdańsku ponad 200 mln zł dotacji. Dzięki unijnym środkom Zakład Utylizacyjny w Gdańsku od 2010 roku będzie jednym z najnowocześniejszych w naszym kraju. Co się zmieni?
- W grudniu do eksploatacji wchodzi nowa 12-hektarowa kwatera na odpady, wykonana wg norm unii. Nawet kropla odcieków nie przedostanie się do gleby. Kwatera będzie odgazowywana i zniknie problem przykrego zapachu. Odzyskany biogaz trafi do elektrowni biogazowej w Szadółkach i będzie mógł zaspokoić potrzeby ponad 600 gospodarstw domowych - zapowiada Wojciech Głuszczak, prezes zakładu.
Co ważne, od sierpnia 2010 roku otwarta będzie na wysypisku sortownia i kompostownia. W związku z tym będą musiały nastąpić duże zmiany w naszych domach.
- Będzie musiał funkcjonować dualny system segregowania śmieci. Już w kuchni powinniśmy je dzielić na dwie frakcje: mokrą i suchą. Dzięki temu zaczniemy odzyskiwać ponad 50 proc. trafiających do nas odpadów [dziś jest to zaledwie 2 proc. - red.]. Nie oznacza to, że zniknie czteropojemnikowy system zbierania odpadów, który się sprawdza. Jest to proces na lata, ale będzie musiał pojawić się system sankcji, by był respektowany - wyjaśnia Głuszczak.
Dzięki segregacji w sortowni odzyskamy szkło, makulaturę czy metale. Poza tym śmieci z gospodarstw domowych będą mogły służyć do wytworzenia m.in. nawozu, wykorzystywanego w rolnictwie. W związku z tym ma się też zmienić odbiór śmieci w Gdańsku. Obecnie często jest tak, że na jedną ulicę podjeżdża kilku odbiorców śmieci.
- Miasto rozpisze nowe przetargi, by jedną dzielnicę obsługiwał jeden przewoźnik. Korekty najłatwiej będzie można wprowadzić w małych dzielnicach, problemem będą blokowiska. W tej chwili opracowywany jest program zmian. Trzeba będzie ukształtować nowe nawyki mieszkańców - zapowiada Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Koszt tych inwestycji wraz z unijną dotacją wyniesie w sumie 407 mln zł brutto. Gdańsk walkę o dotację toczył od czterech lat. Najpierw w budżecie Komisji Europejskiej zabrakło dla nas pieniędzy, potem przeszkodą stały się przepisy. KE uważała, że polskie prawo o pomocy publicznej w odniesieniu do zakładów utylizacyjnych jest niezgodne z przepisami unijnymi. Mimo to Gdańsk rozpoczął inwestycję na własną rękę.
- Zagraliśmy w rosyjską ruletkę, rzuciliśmy na szalę wszystko. Gdyby nie pozytywna decyzja, miasto popadłoby w poważne tarapaty. 200 mln zł to połowa naszego budżetu inwestycyjnego. Gdyby nie dotacja, musielibyśmy się poważnie zadłużyć - cieszy się prezydent.
W Szadółkach obecnie składowanych jest prawie osiem milionów ton śmieci. Dotychczasowa kwatera na składowanie odpadów zgodnie z przepisami od 1 stycznia 2010 r. będzie nielegalna. Będzie więc przez kilkadziesiąt lat rekultywowana poprzez okrywę z ziemi i nasadzenia drzew.
Miejsca
Opinie (123) ponad 10 zablokowanych
-
2009-10-13 09:03
Ludzi nie da się zadowolić. Makabra.
Jest szansa na uruchomienie bardzo potrzebnej inwestycji, a wy marudzicie. Śmierdzi z Szadułek-źle, ma przstać - też źle; nie ma segregacji - źle, ma być - źle.
- 9 1
-
2009-10-13 09:09
Postawcie dość koszy na segregowane śmieci
a problemu nie będzie. Teraz, gdy takich koszy jest kilka w mieście, nikt nie będzie się bawił w segregację. Ileż to razy wyrzuciloby się sloiki do kosza na szklo - ALE GDZIE GO SZUKAĆ?????????????????????????
- 6 0
-
2009-10-13 09:10
Dlaczego nigdzie na starówce nie ma pojemnika na szkło?
Tam jest mnóstwo pubów i klubów, wiadomo, że tego typu lokale codziennie, zwłaszcza w trakcie jarmarku, generują tony szkła. Potem Ci wszyscy barmani wypierdzielają to szkło do zwykłych śmietników! A szkło się nie rozkłada - nigdy! Postawić pojemniki na szkło i przymusić do korzystania z nich!
Podobnie tam gdzie są biurowce - każde biuro produkuje codziennie tony makulatury - gdzie ona trafia?- 8 0
-
2009-10-13 09:12
Kompetencja Budynia (2)
Ten prezio goni w piętkę "najwiekszym problem są blokowiska". Najiększym problemem to jest on sam, natomiast blokowiska w Gdańsku to duze spółdzielnie mieszkaniowe, które same podpisują umowy na wywóz śmieci, bez pomocy budyniów, lisków i tp. specjalistow od robienia balaganu w mieście.
Mam wrażenie, że Budyń pwoiedział to bez konsulytacji z PR-em. Oj nieładnie, chciał byc lepszy od Donka.- 8 0
-
2009-10-13 09:34
a teraz wracaj na dalsze szkolenie do kurskiego (1)
swoje już napisałes
- 1 3
-
2009-10-13 19:04
Zarobiłeś kolejny punkt u Budynia gorliwy urzędasie.
- 0 0
-
2009-10-13 09:12
Ceny nieruchomości na Kowalach i w okolicach pójdą w górę.. (1)
..niedobrze, bo dopiero za 1,5 roku chciałem tam kupować mieszkanie. Oczywiście takie inwestycje jak Szadółki czy Obwodnica Południowa bardzo cieszą, ale słabo to widzę dla kieszeni przyszłych nabywców takich, jak ja :(
- 3 2
-
2009-10-13 15:09
Akurat Kowale, zwłaszcza wschodnia część
jest poza głowną linią "ostrzału" tj pasem od os. Swietokrzyskiego/Miłego do krańcow Otomina.
Na Kowalach problem Szadółek nie jest aż tak, hmm, odczuwalny. Wiatry w większości wieją w takich kierunkach że najgorzej jest na Zakoniczynie (Porębskiego) oraz Otominie (całym) więc ceny chyba wiele się nie zmienią.
A jeśli chcesz kupować te budowane przez Investing/OTBS/SM Inwestycja to spodziewaj się i tak że beda spadać - a dlaczego to już oftop wiec nie bede rozwijał.
ps. Jednak dzielnice polecam bo mieszka się dobrze a jak wybudują jeszcze szkołe to już w ogóle, tylko polecam zakup mieszkania Nie-Od-Investingu, jesli nie chcesz miec kłopotów z grzybem elewacją, balkonem i deprecjacją wartosci m, już lepiej bierz Polnord albo Eurostyl na 4Porach - jedni i drudzy budują, więc za rok bedziesz miał co kupić.- 2 0
-
2009-10-13 09:24
przynajmniej dwa kosze na śmieci??? (2)
Niech mi szanowny Wojciech Gluszczak poradzi gdzie na 40mkw mam trzymac "przynajmniej 2 kosze"? Pod lozkiem dziecka? W lazience? Pod natryskiem? Dobija mnie juz ta "ekologia". Jak zwykle najwyzsze procentowo koszty ponosic beda najbiedniejsi.
- 7 5
-
2009-10-13 09:40
może w kuchni? (1)
- 1 2
-
2009-10-13 19:05
Twojej? podaj adres.
- 0 0
-
2009-10-13 09:27
KTo To WidZiał???
Ludzie - nawet najlepsze sortowanie nie spowoduje że przestanie smierdziec.
A wogóle to kto widział żeby wysypisko śmieci było w mieście i nadodatek dookoła budujanowe osiedla ??? przecież to się skończy tragicznie dla ludzi i ichzdrowia- 4 1
-
2009-10-13 09:39
dobre decyzje, krok do przodu to mi się podoba
przenieście jeszcze lotnisko gdzieś między tczew a malbork zamiast rozbudowywać w rębiechowie
- 0 4
-
2009-10-13 09:46
A CO Z FERMĄ LISÓW NA STĘŻYCKIEJ???
powinni już to dawno zlikwidować...żeby w centrum domów zamieszkałych przez rodziny była wylęgarnia smrodu i szczurów?????
- 8 0
-
2009-10-13 09:50
Tam nigdy nie przestanie cuchnąć - jak w całym Gdansku
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.