- 1 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (228 opinii)
- 2 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (50 opinii)
- 3 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (109 opinii)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (186 opinii)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (324 opinie)
- 6 Paragon grozy za kurs taksówką (489 opinii)
Przestawiamy zegar - także na ratuszu - na zimowy
29 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
W nocy z soboty na niedzielę zmienia się czas z letniego na zimowy. Cofamy więc zegarki z godziny trzeciej na drugą i w końcu śpimy godzinę dłużej. Także na wieży ratusza Głównego Miasta Gdańska ktoś musi przestawiać wskazówki. Jak to się robi?
W najbliższą niedzielę, 30 października, cała Europa (poza Islandią) przechodzi na czas zimowy - w nocy z soboty na niedzielę przesuniemy wskazówki z godz. trzeciej na drugą. W naszym kraju czas zmieniamy już od 34 lat, raz na wiosnę, drugi raz jesienią.
Wielu z nas denerwuje zmiana czasu, uciążliwa jest nie tylko nagła dezorientacja naszego organizmu, ale też przestawianie tych wszystkich zegarów, również w telefonach czy w różnego rodzaju urządzeniach.
A jak sobie radzą z przestawianiem wskazówek wielkiego zegara na wieży Ratusza Głównego Miasta Gdańska?
Wysoką na 80 m wieżę ratusza zdobią aż cztery tarcze zegarowe pochodzące z XVI wieku, osadzone na wysokości 45 metrów.
- Jednak nikt tam się nie wspina po schodach i nie zatrzymuje zegara na godzinę ani ręcznie nie przestawia wskazówek - wyjaśnia dr Grzegorz Szychliński, zastępca dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. - Klasyczny mechanizm zegara razem z carillonem jest sterowany komputerowo. Mechanizm tarczy oczekuje na impuls i w tym wypadku - gdy cofamy czas - wskazówki na tarczy stoją nieruchomo przez godzinę - dodaje.
- Pulsary tętnią swoim niepowtarzalnym rytmem, ich nie obchodzi ani czas letni, ani zimowy. Jednak żeby tam w Brukseli nie musieli się męczyć, wyślemy im odpowiednią godzinę - żartuje Szychliński, pomysłodawca zegara.
Przypomnijmy: niedawno w Brukseli stanęła "tarcza" zegara pulsarowego, która dostaje sygnał z Gdańska. Jednak całe serce, czyli anteny, specjalistyczne komputery i urządzenia są w kościele św. Katarzyny. Gdańszczanie będą mogli ustawiać zegarki wg pulsarów 25 listopada, w dniu św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki ludzi nauki, kiedy nastąpi uroczysta prezentacja gdańskiego wynalazku.
Zegar na wieży Ratusza Głównego Miasta
Pierwszy zegar na wieży ratusza, skonstruowany z niemałym trudem, uległ zniszczeniu w pożarze z 1556 roku. Po pożarze odbudowano zwieńczenie wieży, czyli hełm, zamieszczono nowy zegar i pierwszy w Gdańsku carillon-kurant, instrument muzyczny złożony z 14 dzwonów. Nowy mechanizm zaprojektował i wykonał mistrz Franciszek Gugenmus. Zegar przez długie wieki pracowicie odmierzał czas, dopiero w ostatnich dniach dramatycznego marca 1945 r. wskazówki zatrzymały się na godzinie 5:10.
Podczas odbudowy dotkliwie okaleczonego ratusza cenny zabytek dawnej techniki sprzężono z carillonem. Ma on obecnie 37 dzwonów. Na ratuszu, nieco niżej, jest też zegar słoneczny Glazera, który jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej złożonych obiektów gnomonicznych w Trójmieście.
Więcej o gdańskich zegarach w artykule Wyprawa szlakiem gdańskich zegarów
Pierwszy zegar na wieży ratusza, skonstruowany z niemałym trudem, uległ zniszczeniu w pożarze z 1556 roku. Po pożarze odbudowano zwieńczenie wieży, czyli hełm, zamieszczono nowy zegar i pierwszy w Gdańsku carillon-kurant, instrument muzyczny złożony z 14 dzwonów. Nowy mechanizm zaprojektował i wykonał mistrz Franciszek Gugenmus. Zegar przez długie wieki pracowicie odmierzał czas, dopiero w ostatnich dniach dramatycznego marca 1945 r. wskazówki zatrzymały się na godzinie 5:10.
Podczas odbudowy dotkliwie okaleczonego ratusza cenny zabytek dawnej techniki sprzężono z carillonem. Ma on obecnie 37 dzwonów. Na ratuszu, nieco niżej, jest też zegar słoneczny Glazera, który jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej złożonych obiektów gnomonicznych w Trójmieście.
Więcej o gdańskich zegarach w artykule Wyprawa szlakiem gdańskich zegarów
Miejsca
Opinie (80) ponad 10 zablokowanych
-
2011-10-29 21:46
A ja już przestawiam,
bo idę spać, żeby było jeszcze dłużej. Dobranoc.
- 1 1
-
2011-10-29 22:03
"...i w końcu śpimy godzinę dłużej"...
powiedzcie to mojemu dwumiesięcznemu synowi
- 10 0
-
2011-10-30 22:29
SAMOUSTAWIAJĄCE SIĘ
pisze się razem!!!!!!!!!!!!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.