- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (151 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (110 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (111 opinii)
Przestępca celowo potrącony przez auto
Przestępca wypuszczony przez prokuraturę na drugi dzień po zatrzymaniu go przez antyterrorystów został w poniedziałek umyślnie potrącony przez samochód. Mężczyzna przeżył i z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. Sprawca potrącenia uciekł, policjanci wciąż go poszukują.
W ubiegły piątek opublikowaliśmy artykuł o spektakularnym zatrzymaniu i wypuszczeniu z aresztu na drugi dzień 34-letniego mieszkańca Gdańska. Pod koniec czerwca, karany już za rozboje i handel narkotykami były zawodnik MMA (mieszane sztuki walki) groził swojej sąsiadce bronią, za co po kilku dniach został zatrzymany przez oddział policyjnych antyterrorystów.
Jednak nadzorujący postępowanie w tej sprawie prokuratur zdecydował, że podejrzany może oczekiwać na proces na wolności pod policyjnym dozorem.
W poniedziałek, ok. godz. 17:00, do naszego Raportu z Trójmiasta wpłynęła informacja dotycząca przestępcy. Wszystko wskazuje na to, że 34-latek padł ofiarą porachunków w swoim środowisku.
- Bohater piątkowego artykułu o spektakularnie zatrzymanym bandziorze został przed chwilą z premedytacją rozjechany na osiedlu na Morenie. Przeżył, ale jest mocno poturbowany - poinformował anonimowo jeden z naszych czytelników.
Policja lakonicznie potwierdziła przesłane nam zgłoszenie.
- Mogę potwierdzić, że tuż przed godz. 17 otrzymaliśmy zgłoszenie w tej sprawie. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż 34-letni mieszkaniec Gdańska został umyślnie potrącony samochodem. Mężczyzna z licznymi obrażeniami został przetransportowany do jednego ze szpitali na terenie Trójmiasta. Nie mamy obecnie informacji dotyczących jego stanu zdrowia. Policjanci intensywnie wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia. To wszystko, co mogę na tę chwilę powiedzieć w tej sprawie - informuje mł. asp. Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ze względu na dobro śledztwa, policja odmówiła przekazania opisu samochodu, którym potrącono 34-latka.
Miejsca
Opinie (274) ponad 10 zablokowanych
-
2016-07-19 15:51
Wcale nie jest powiedziane ze poturbowany
zostal w wyniku porachunkow. Moze to byl jakis vigilante. Poza tym skad wiedzial ze tego zbója mieli wtedy o oznaczonym czasie wypuscic? Czyzby policja sie gdzies wygadala?
- 8 2
-
2016-07-19 15:54
Czy to jest prawda?
Nareszcie napisano .że to był bandzior,może później pojawią się sprostowania że psychol.
- 13 2
-
2016-07-19 15:59
Jurek Killer
Zlecenie bylo od Komitetu Blokowego
- 31 1
-
2016-07-19 16:23
A podobno tak kozaczyl... no i sie doigral.
- 20 1
-
2016-07-19 16:37
Morena solidarna (2)
Robert podpadl sasiadce i dostal za swoje, zmien osiedle bo nie dlugo sprzataczka go mopem dojedzie ....
- 30 2
-
2016-07-19 17:56
A ja lubie to lubie :) (1)
Robert M
- 2 3
-
2016-07-20 09:17
Były zawodnik mma
Czy to Robert M ze stogów.
- 3 0
-
2016-07-19 16:46
A nie powinien
przeżyć. Zwierze z klatki wypuszczone.
- 6 3
-
2016-07-19 17:05
super
Dobrze ze nie zabil teraz inwalida jest nikim będzie palcem wytykany
- 8 2
-
2016-07-19 17:10
kto zaplaci za to fszytko ? leki ,helikopter i operacje jakies what?
- 3 4
-
2016-07-19 17:17
może ''tego sprawcy ''
nie warto ....zbyt intensywnie szukać
- 20 1
-
2016-07-19 17:24
Smieciarzyna i tlusta Frajerzynka (1)
dobrze tej c*otce sie stalo!Wkoncu!!!!!!!!!!!!!!zyl sobie Bezkarnie!!!!
- 10 5
-
2016-07-19 23:08
zbychu ojciec
Zbychu pukal iwonke jak walili scieszki w sumie co w rodzinie to nie zginie a Robert zkicioruje
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.