• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przestępcy wyjdą na wolność... kontrolowaną

Michał Brancewicz
11 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Od września niektórzy skazani będą mogli odbywać kary poza więzieniem. Od września niektórzy skazani będą mogli odbywać kary poza więzieniem.

Na początek drobnym przestępcom, potem niewykluczone, że także pedofilom i chuliganom, zakładane będą elektoroniczne bransoletki. Dzięki nim będzie można kontrolować to czy nie łamią sądowych postanowień i to gdzie przebywają skazani.


Bransoletki mają zapewnić kontrolę nad więźniem. Bransoletki mają zapewnić kontrolę nad więźniem.

Pierwsze "obroże" oplotą nogi łamiących prawo już 1 września. W czwartek Ministerstwo Sprawiedliwości podpisało kontrakt na kwotę 225 mln zł za wykonanie 5 letniej, kompleksowej usługi utworzenia, wdrożenia i eksploatacji Systemu Dozoru Elektronicznego, w tym obsługę wyprodukowanych w Izraelu bransoletek.

System zostanie wprowadzony w pięciu etapach. Do 30 sierpnia 2009 w Warszawie powstanie centrum całego systemu wykorzystujące najnowsze zdobycze technologii do monitorowania więźniów. Już następnego dnia sądy penitencjarne będą mogły zacząć orzekać o "wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego".

- Jest to rozwiązanie znane i stosowane nie tylko w Europie. Polska Jako 7 kraj na kontynencie wprowadza ten system, kolejne 9 państw szykuje się do jego wdrożenia - mówi gen. służby więziennej Paweł Nasiłowski, pełnomocnik Ministra Sprawiedliwości ds. wdrożenia SDE.

Więźniowe na wolności kontrolowani za pomocą bransoletek


W drugim etapie (od 1 września) obroże założone zostaną na nogę 500 skazanym. W następnych latach monitoring obejmie kolejno 2 tys. więźniów, potem 4 tys., by ostatecznie rozrosnąć się do 7,5 tys. osób kontrolowanych przez system, liczonych w skali dnia czy miesiąca.

- Sądy penitencjarne mogą orzekać o umieszczeniu w SDE tylko wobec niegroźnych przestępców skazanych maksymalnie na 6 lub 12 miesięcy więzienia - wyjaśnia gen. Paweł Nasiłowski. - W tym drugim przypadku, osoba skazana na rok pozbawienia wolności może po odbyciu 6 miesięcy kary w więzieniu pozostałą jej część odbyć poza zakładem karnym stosując system.

Samo urządzenie jest niewielkich rozmiarów. Jest lekkie, co nie utrudnia codziennego życia przestępcom. Pasek okalający kostkę posiada różnego rodzaju sensory i czujniki reagujące na próby zdjęcia go z nogi.

Szczegółowe warunki odbycia kary w SDE plus ewentualne dodatkowe obowiązki nałożone na więźnia przez sąd będą zapisywane w urządzeniach monitorujących w postaci harmonogramu. Sygnał przenoszony przez łącza teleinformatyczne, w tym sieć komórkową, do centrum monitoringu pozwoli na bieżąco śledzić przebieg kary, realizację obowiązków nałożonych na skazanego, a w określonych przypadkach również jego położenie.

Niedopełnienie, któregoś punktu harmonogramu lub postanowień wyroku (areszt domowy, zakaz zbliżania się do osób lub miejsc) wiązać się będzie z konsekwencjami adekwatnymi do przewinienia, z powrotem do więzienia włącznie.

Jeśli system przyjmie się na polskim gruncie niewykluczone, że w przyszłości jego oddziaływaniem objęci zostaną także więźniowie skazywani za cięższe przestępstwa, jak pedofile czy chuligani.

Opinie (125) 8 zablokowanych

  • lepiej placic za obroze niz za utrzymanie wieznia w wiezieniu (1)

    jestem jak najbardziej za takim rozwiazaniem, ponieważ osoba ukarana nie zostanie w wiezieniu zresocjalizowana, wrecz przeciwnie. Poza tym uwazam ze na dluzsza mete taki sposob obserwacji wieznia jest znacznie tanszy dla budzetu niz utrzymywanie go w wiezieniu

    • 0 0

    • najwięcej kosztują nas nie więźniowie tylko tzw administracja czyli biegalski i klawisze, a to są raczej koszty constans, obojętne czy bedzie 100 czy 80 na oddziale osadzonych/skazanych

      • 0 0

  • kk

    pedofile?????????oni pownni byc cweleni w kryminale anie odbywac kare na wolnosci.

    • 0 0

  • a co jak sie zabija?

    • 0 0

  • prace społeczne, tak jak na Zachodzie,

    teraz mogą odsnieżać chodniki, bo miasto odśnieża tylko jezdnie.

    • 0 0

  • Koszty to będą jak zaczniemy placić

    odszkodowania za przeludnione cele. Unia dała termin.

    • 0 0

  • Każdy człowiek powinien dostać szansę. Każdy. Jaką, to kwestia indywidualna. Myślę że ten pomysł jest dobry. Czy się sprawdzi. Czas pokaze.

    • 0 0

  • wszystko ok, ale nie dla pedofili

    /jestem za, dla drobnych wykroczeń, niepłacenie podatków itp, ale pedofile??kto zagwarantuje że nie skrzywdzą jakiegoś dziecka?przecież nie bedzie na bezludnej wyspie tylko wróci do środowiska dobrze sobie znanego, gdzie dokonywał już zbrodni, kto uchroni dzieci?bransoletka?

    • 0 0

  • chcecie wypuszczać,

    • 0 0

  • chcecie wypuszczać,

    to wypuszczajcie, ale pod nadzorem przez policję, z kajdankami na łapach, albo chociaż wytatuujcie im na twarzy, ze to pedofil, albo morderca, to bedzie z daleka widać z kim się ma do czynienia i czego można się po takim spodziewać!co za bzdura!

    • 0 0

  • pomysł dobry

    zobaczymy jak będzie z wykonaniem....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane