• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przewidujący bezdomni

(sr)
10 września 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Pełne są schroniska i noclegownie dla bezdomnych w Gdańsku. Pracownicy placówek twierdzą, że tegoroczny sezon letni jest pod tym względem wyjątkowy. Dawniej w czasie wakacji ośrodki pustoszały. Tego lata tętnią życiem. Bezdomni "grzeją" łóżka. Nie chcą słyszeć o opuszczeniu placówek.

W Pomorskim Centrum Pomocy Bliźniemu w Gdańsku niemal wszystkie łóżka są zajęte.

- Nadejdą pierwsze chłody i będziemy musieli postawić polówki na korytarzach - powiedziała Mirosława Piskorz, opiekun w Pomorskim Centrum Pomocy Bliźniemu. - Mamy komplet pensjonariuszy. Nie ma wątpliwości, że to wynik ubożenia społeczeństwa. Bezdomnych przybywa. Decydują się "trzymać" miejsca w schroniskach, bo jesienią czy zimą mogą już tam łóżka nie dostać.

Kilku mężczyzn może jeszcze przyjąć Schronisko św. Brata Alberta w Przegalinie.

- Podczas tegorocznych wakacji mieszkało u nas wiele osób - stwierdziła Barbara Domańska, opiekun w placówce w Przegalinie. - Nie pamiętam drugiego takiego lata.

52 bezdomnych zadomowiło się na dobre w Schronisku św. Brata Alberta przy ulicy Starowiślnej w Nowym Porcie. Placówka już przygotowuje się do przyjęcia kolejnych osób, których los nie oszczędził.

- Jak tylko temperatura powietrza obniży się o kilka stopni, od razu kolejni ludzie bez dachu nad głową zapukają do naszych drzwi - powiedział Dariusz Mania, pracownik schroniska w Nowym Porcie. - To normalna sytuacja. Jesteśmy w stanie przyjąć jeszcze około 20 mężczyzn. Znajdą u nas kąt i wyżywienie.

50-letni Stefan koczuje na działkach w Gdańsku Olszynce. Nie zamierza jednak pozostać tam, jak zazwyczaj, do końca jesieni.

- Nastały niepewne czasy dla bezdomnych - powiedział. - Za kilka dni przeniosę się do schroniska, bo potem mogę już się na miejsce "nie załapać". Konkurencja jest ogromna. Pierwszeństwo mają rodziny z dziećmi, które straciły dach nad głową.
Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (19)

  • Nastały niepewne czasy dla bezdomnych

    To państewko mnie rozwala psychicznie i moją przeponę też :-). Przecież to kraj mlekiem i miodem płynący. Żeby bezdomny czuł się niepewnie to już zasługuje na wpis do księgi rekordów :-))). Nasze elity jednak dalej sie bawią a TVP im wtóruje. Ostatnio zauważyłem u naszych kochanych polityków i rzadzących stwierdzenia, że oprócz TVP wszystkie inne media nadają jak "Radio Erewań" ciągle xle i jest coraz gorzej. Przecież prawda jest zupełnie inna jest wspaniale. Dla mnie jest wspaniale zabawnie. Zabawnie jak cholera, przepona mi się rwie i z głodu na pewno nie zdechnę. Wręcz przeciwnie z uśmiechem na ustach.

    • 0 0

  • HAŃBA DLA GMINY

    polecam do stosowania ciekawą lekturę szkolną
    "Miłosierdzie gminy"

    • 0 0

  • Bezdomni sa niczym dzikie zwierzeta widzą wiecej i lepiej to czego "zasiedziały ogół" nie dostrzega.
    Będzie mrożna zima i grudniowe (tradycyjne prawie) protesty biedoty na ulicach .

    • 0 0

  • tak jak Niemcy

    ciekaw jestem ilu Polaków ma jak Niemcy zlecenia stałe na swoich kontach i przekazuje co miesiąc choćby 10 zł na pomoc charytatywną. Jesliby 100 tys pracujących gdańszczan tak robiło w Gdańsku byłoby miesięcznie 1 mln zł na odzież i jedzenie dla bezdomnych. Czy ktoś może podać konto organizacji która taką pomoc świadczy ??

    • 0 0

  • Drogi Arturze

    nie wiesz jak to jest? te pieniądze i tak zginą po drodze

    • 0 0

  • pewna organizacja

    Twoja w tym głowa by wybrać organizację wiarygodną. Podstawa by w takim przedsięwzięciu nie zmarnowała się nawet złotówka. A z dwóch piw w knajpie miesięcznie można zrezygnować. I tak na bzdety wydaję znacznie więcej.

    • 0 0

  • W moim Morenowym bloku lada dzień pojawi się "nasz bezdomy". Śpi sobie w zsypie. Przychodzi około 23 a wychodzi koło 5 nad ranem - z wielkim hałasem:) budząc śpiących w ciepłych łóżeczkach ;) Pół biedy jak tylko obudzi, ale czasami zostawia po sobie fekalia... Przychodzi Pani gospodyni, sprzątnie i tak w kółko...

    • 0 0

  • zgadzam się z Tech-em

    tego lata coś wisi w powietrzu, najpierw trzy tygodnie wszystko było przyśpieszone, już dawno bociany odleciały, a teraz mamy od sierpnia jesień...

    • 0 0

  • zalozyc taka organizacje charytatywna

    w niemczech jest prosto a obowiazujace prawodawstwo mowi bodajze ze w fazie tworzenia (chyba rok na biuro,prezesa i samochod) nie trzeba w ogole odprowadzac otrzymanych pieniedzy. Jesli struktury juz okrzeply, to procent odprowadzanych pieniedzy jest tez tak mizerny, ze graniczy raczej z przestepstwem. Tego typu organizacje maja na celu uspokojenie sumienia co bardziej milosiernych i na tym zeruja wszystkie tego typu hieny.
    Czyzby nasi bezdomni byli jak zwierzeta na wolnosci, ktore jakos wiedza ze zima przyjdzie tega ?

    • 0 0

  • kazda wymowka jest dobra

    Jak czytam niektore komentarze to mi sie slabo robi. Nie dam pieniedzy bo i tak zgina po drodze, hieny zeruja itd. Lepiej siedziec i nic nie robic. Jesli jest organizacja pozarzadowa, ktora prowadzi schroniska, pomaga bezdomnym, w ktorej pracuja wolontariusze babrajacy sie w brudach, na ktore wielu z nas nawet by nie spojrzalo, to nie widze powodu dla ktorej jej nie pomoc - przeciez widac golym okiem efekty jej dzialania - ktos sie pytal o konto: http://www.bratalbert.org.pl

    pozdrawiam
    p.s. nie jestem w jakikolwiek zwiazany z Towarzystwem im sw Brata Alberta

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane