• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez ambonę do (nie zawsze trzeźwych) kierowców

Mart
25 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
W dwóch trójmiejskich parafiach rozdawano w niedzielę.... W dwóch trójmiejskich parafiach rozdawano w niedzielę....

Nie pomagają surowe kary, działania prewencyjne i apele. Ilość pijanych kierowców w Polsce wciąż jest dramatycznie wysoka. Teraz przemówić do rozsądku drogowych pijaków próbują... księża. Wszystko w ramach kampanii społecznej "Alko-Casco - Alkomat w każdym aucie".



...breloki z niewielkimi alkomatami. ...breloki z niewielkimi alkomatami.
To już druga odsłona tej akcji, która teraz dotarła także na Pomorze. Podręczne alkomaty rozdawano w niedzielę w dwóch parafiach, w Gdańsku (we Wrzeszczu) i w Gdyni (na Oksywiu). Łącznie do kierowców trafiło kilkaset breloczków - alkomatów.

Organizatorzy akcji chcą dotrzeć przede wszystkim do młodych kierowców, oraz rodzin kierujących. Często zdarza się, że "poimprezowym" kierującym wydaje się, że po kilku godzinach snu mogą już bezpiecznie prowadzić pojazd, podczas gdy stężenie alkoholu w ich krwi nadal wynosić może nawet do ponad 0,5 promila.

- Naszym głównym celem jest właśnie edukacja kierowców i ich rodzin – mówi ks. Marian Midura, krajowy duszpasterz kierowców. - Współpracę z parafiami oceniam bardzo pozytywnie,

Czy kierowca z alkomatem jest rozsądniejszy za kierownicą?

gdyż proboszczowie z parafii, które ją podjęli też zostali uświadomieni o zagrożeniach, a wielu z nich nawet nie zdawało sobie sprawy ze zjawiska nieświadomej nietrzeźwości. Teraz te bardzo ważne wnioski przekażą tysiącom swoich parafian.

Księża wierzą też, że przekazanie kierowcom alkomatów zwraca także uwagę rodzin kierujących na problem trzeźwości kierowcy i skłania do działania, gdy bliscy nie mają stuprocentowej pewności, czy jest on rzeczywiście trzeźwy.

Organizatorem kampanii jest jedna z firm produkujących alkohol. Włączył się w nią także Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego. W jej ramach kierowcy zdający na prawo jazdy oprócz materiałów edukacyjnych otrzymują również podręczne alkomaty.

W całym kraju jest ok. 20 milionów kierowców. Z badań przeprowadzonych na zlecenie organizatorów akcji wynika, że co piątemu z nich (pijącemu alkohol przynajmniej raz w miesiącu) zdarzyło się prowadzić samochód, mimo braku pewności, czy rzeczywiście jest całkowicie trzeźwy.
Mart

Opinie (82) 1 zablokowana

  • paranoja (1)

    ile taki pijak za kierownica ma lat? 4? ze trzeba mu tlumaczyc ze jak sie napije to niebezpiecznie bedzie na ulicy? przeciez to smieszne. jak ktos sie napije a potem siada za kolkiem i sam z siebie nie rozumie ze to ryzykowne to juz trudno, po prostu jest tepym glupkiem. to tak jakby tlumaczyc doroslemu ze jak nie zje sniadanka to bedzie potem glodny...

    • 6 0

    • a kto myślisz przychodzi do kościoła?

      oni we wszystko wierzą co im powie kapłan

      • 0 0

  • nic nie zastąpi miłości bliźniego.

    Zaden gadżet ani "akcja". Trzeba dbać o wychowanie w duchu miłołości od najmłodszych lat. Kiedy człowiek jest dobrze wychowany nie przyjdzie mu na myśl jazda pod wływem.
    NAtomiast kiedy brak miłości zastepujemy piwkiem, trawką, innymi pseudouciechami i trudno nam spojrzec przez to w lustro - no cóż widzimy skutki tego na codzień tyle nieszczęść. Polecam te słowa Matkom żonom kochankom więcej miłości a mąż cześciej wróci do domu trzeźwy.
    Czy w samochodzie nie jesteśmy już ludźmi?

    • 2 0

  • W którym to kościele rozdawano "pagiery"?

    Od czasu gdy na ambonie zabrakło ks. Jankowskiego nie spotkałem w Trójmieście odważnego księdza zdolnego napiętnować złodziejstwo i zdradę na wszystkich szczeblach "władzy". Procentuje dla Tusków udział Gocłowskiego w podziale łupów z Magdalenki.

    • 1 2

  • CZEGO SIĘ BOIMY?

    W pewnym sensie jeśli kiedykolwiek spróbowaliśmy alkoholu - to jedziemy PO nim:P A poważnie. Samoświadomość - to słowo przewija się coraz częściej. Ludzie faktycznie zbyt ufnie podchodzą do wielu mitów dotyczących metabolizmu alkoholu w organizmie. Kawy, prysznice, czy magiczne 12 h. Tak na prawdę nie istnieje żadna reguła a stężenie alkoholu może być zależne od bardzo wielu czynników - u kobiet chociażby od poziomu hormonów w danym dniu. Ale tez nie o tym miał być ten post. Nawet jeśli już jakiś kierowca faktycznie "boi się" ryzykować jazdy po paru głębszych to zazwyczaj z obawy, że utraci ten przydatny kawałek plastiku jakim jest prawo jazdy. Rzadkie grono myśli najpierw "mogę kogoś zabić" - raczej " cholera a jak mnie złapią?"... do tej pierwszej myśli jeszcze daleka droga, ale mam nadzieję i głęboko w to wierzę, że powoli dążymy do tego by być odpowiedzialnymi kierowcami.

    • 5 0

  • zacny wynik wczoraj ustaliłem, 8 mocnych weszło jak zloto (1)

    • 0 1

    • na kaca najlepsze

      powietrze z materaca

      • 1 0

  • katolicke gnoje - do piachu

    jak długo jeszcze Polska będzie państwem wyznaniowym?

    • 2 7

  • TO PROSTE , CHCESZ JECHAĆ TO NIE PIJ I ALKOMAT JEST ZBĘDNY.

    fajny trick reklamowy , parę za darmo a reszta w sklepie , a pijaki się cieszą , ZAWSZE TO COŚ NOWEGO , teraz sobie piją pod sklepem i dmuchają w alkomat ciesząc sie jak piczy i świeci na czerwono.

    • 3 0

  • a co będzie jak alkomat nie zareaguje i taka pijana świnia wsiądzie za kółko i kto będzie za rop odpowiedzialny , profesjonalny alkomat kosztuje tyle kasy że policja je ma dopiero od niedawna,więc się putam gdzie jest ta odpowiedzialnośc , ci ludzie co mają te alkomaty prawie zagnietli by rozdającego , i właśnie w rekach takich głupków są teraz te alkomaty.

    • 1 0

  • WIDOCZNIE KARA ZA MAŁA.

    • 0 0

  • każdy kierowca powinien mieć alkomat

    - oczywiście wiarygodny - żeby mógł sprawdzić czy nie wydaje mu się tylko, że jest trzeźwy. Najlepiej byłoby dostawać pakiecik: prawo jazdy + alkomat.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane