Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Przez hałas Sopot straci status uzdrowiska?

Piotr Weltrowski
16 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Opinie (217)
Czy Sopot straci status uzdrowiska? W mieście jest zbyt głośno, ale urzędnicy przekonują, że po zakończeniu kilku inwestycji (m.in. na molo) będzie znacznie ciszej. Czy Sopot straci status uzdrowiska? W mieście jest zbyt głośno, ale urzędnicy przekonują, że po zakończeniu kilku inwestycji (m.in. na molo) będzie znacznie ciszej.

Czy Sopot straci status uzdrowiska? W mieście jest zbyt głośno, ale urzędnicy przekonują, że po zakończeniu kilku inwestycji (m.in. na molo) będzie znacznie ciszej.

fot. Shaggy/galeria trojmiasto.pl

W pasie nadmorskim w Sopocie jest zbyt głośno, jak na kurort - uznało Ministerstwo Zdrowia i dało miastu czas do końca 2013 roku na uporanie się z tym problemem. Jeśli się nie uda, Sopot może stracić status uzdrowiska.



Czy Sopotowi potrzebny jest status uzdrowiska?

Żółtą kartkę od ministerstwa Sopot otrzymał już kilka miesięcy temu, ale - co zrozumiałe - urzędnicy nie chwalili się tą informacją. Sprawa wyszła dopiero podczas kampanii wyborczej, kiedy o problemach z hałasem informować zaczął Wojciech Fułek - obecnie już szef sopockiej Rady Miasta.

Ministerialne pismo to pokłosie tzw. "operatu uzdrowiskowego" wykonanego wcześniej przez urzędników - musieli go sporządzić, aby Sopot utrzymał status uzdrowiska. Znalazły się w nim wyniki badań dotyczących m.in. klimatu, zasobów naturalnych (solanki), czystości powietrza, natężenia pola elektromagnetycznego i właśnie hałasu.

- W badaniach wyszedł nam nieco zawyżony poziom pyłu zawieszonego PM10, ale to udało się już poprawić. Wyszły nam także przekroczenia poziomu hałasu w strefie uzdrowiskowej A, czyli w pasie nadmorskim - przyznaje Iwona Plewako, kierownik referatu zdrowia i pomocy społecznej w sopockim magistracie.

W strefie uzdrowiskowej A natężenie hałasu nie powinno być większe niż 55db. W Sopocie, w zależności od badanej ulicy, próg ten był przeważnie przekraczany, nie o więcej jednak, niż o 10 db. Urzędnicy podkreślają jednak, że badania, na podstawie których stworzono operat, przeprowadzane były w okresie budowy Centrum Haffnera, co, ich zdaniem, mogło mieć również wpływ na natężenie hałasu. Dlatego też, w najbliższych miesiącach, magistrat będzie chciał zlecić kolejne badania.

Władze miasta podchodzą do sprawy spokojnie. - Myślę, że problem zniknie, gdy zakończy się budowa ul. Łokietka zobacz na mapie Sopotu - uspokaja Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Rozpisany jest już zresztą przetarg, który obejmuje m.in. remont istniejącego już odcinka tej właśnie ulicy oraz budowę następnego, który stanie się kolejną, poza al. Niepodległości i trasą prowadzącą przez dolny taras Sopotu, drogą dojazdową do Gdańska.

Czy to wystarczy, aby ograniczyć hałas w okolicy pasa nadmorskiego? Fułek, który temat przywołał przy okazji swojej kampanii, ma kilka innych pomysłów. - Na pewno trzeba w tym miejscu ograniczyć ruch od strony Gdańska. Myślę, że pomogłoby stworzenie na obrzeżach miasta parkingów buforowych. Jakimś rozwiązaniem byłoby także ograniczenie tonażu samochodów jeżdżących tą trasą - mówi.

Przywileje i obowiązki

Sopot status uzdrowiska uzyskał w 1999 roku. Bez wątpienia miasto zyskało w ten sposób marketingowo. Do kasy Sopotu wpływają także co roku dodatkowe pieniądze pobierane tytułem tzw. opłaty uzdrowiskowej. Status uzdrowiska to jednak nie tylko przywileje, ale też ograniczenia i obowiązki. Sopot nie może, jako uzdrowisko, wydawać np. decyzji o warunkach zabudowy, jeżeli dany obszar nie jest objęty planami miejscowymi. Ograniczenia dotyczą też funkcjonowania w strefach uzdrowiskowych zakładów przemysłowych.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (217) ponad 20 zablokowanych

  • 2010-12-16 15:36

    odwrotnie niż w gdańsku - jedna wielka sypialnia i nuda (4)

    g:-)

    13 lat

    • 6 8

    • 2010-12-16 15:40

      znów błąd w zapisie jednostki (3)

      Powinno być dB a nie db.

      Warto było by przy tym dodać, że te "tylko" 10dB więcej to przeszło trzykrotnie wyższe natężenie dźwięku.

      Ostatnio był tu artykuł gdzie energia była podana w "MW rocznie". Ręce opadają.

      13 lat

      • 1 0

      • 2010-12-16 16:16

        a od czego jest temblak??

        g:-)

        13 lat

        • 1 4

      • 2010-12-16 16:34

        (1)

        od kiedy 10dB to 3 krotnie ;>??

        tb

        13 lat

        • 0 2

        • 2010-12-16 16:54

          od kiedy chodzi o akustykę ;)

          13 lat

          • 1 0

  • 2010-12-16 15:42

    najlepiej zamknąć sopot

    13 lat

    • 6 2

  • 2010-12-16 15:43

    po zakończeniu kilku inwestycji (m.in. na molo) będzie znacznie ciszej (1)

    to molo tak hałasuje?

    13 lat

    • 7 2

    • 2010-12-16 15:53

      tak

      tak bo skrzypi...

      bywalczynu dyskotek sopockich

      13 lat

      • 5 2

  • 2010-12-16 15:47

    Karnowski wie, jak takie sprawy "załatwiac".

    spoko loko.

    Jest w układzie - nie skrzywdzą.

    Darius Salamon von Danzig

    13 lat

    • 5 7

  • 2010-12-16 15:57

    niech głos o tym zabierają tylko SOPOCIANIE to my tu sie meczymy całe weekendy z hałasem (1)

    dzięki Karnowski

    elizza

    13 lat

    • 7 3

    • 2010-12-16 16:40

      skróć swe męki i wyprowadź się do gdańska

      u mów w swoim imieniu
      my, to ja też, a ja mam inne zdanie
      odmienne:-P

      g:-)

      13 lat

      • 2 4

  • 2010-12-16 16:09

    Jestemszczęśliwa,że uciekłam z tego uzdrowiska. (2)

    Żyłam w sopocie 48 lat i miałam tego dosyć-smierdzi spalinami,głośno,drogo. Od 2 lat mieszkam obecnie w Redzie i teraz czuje jak pachnie powietrze,przed sobą mam 12 km ląk,a póżniej zatoka,to są wspamniałe tereny do mieszkania, a nie miasto zasmrodzone spalinami jakim jest Sopot.

    50latka

    13 lat

    • 20 5

    • 2010-12-16 16:17

      prace pewnie też masz w redzie? niech zgadnę - na plantacji truskawek:-) (1)

      g:-)

      13 lat

      • 6 8

      • 2010-12-17 11:27

        no bo przecież Sopot to istna Dolina Krzemowa.....

        litości...

        13 lat

        • 0 0

  • 2010-12-16 16:18

    Szkoda, że już nie ma uzdrawiającego Sphinxa.

    Zawsze można było pojechać, podleczyć skołatane nerwy, przypudrować nosek.

    Ciotka Loda

    13 lat

    • 7 2

  • 2010-12-16 16:19

    sopot jest fajny...

    ale po sezonie, przynajmniej moim zdaniem. Nie ma kłopotów z parkowaniem, nie ma rozpuszczonej młodzieży i innych dziwnych typów.

    bart

    13 lat

    • 14 4

  • 2010-12-16 16:36

    nielojalny wojtek

    wziąć do spółki "walize", to trzeba być zwyczajnym łachmytą
    preziem rady miasta można przestać być po jednym głosowaniu:-)
    na szczęście dla sopotu:-)
    też mi się nie podoba, że kiedy był wice, to info trzymał przy orderach, a kiedy się pchał do koryta, to bezczelnie to wykorzystał
    tak samo jak prywatne życie JK
    Boże uchowaj przed takimi przyjaciółmi

    g:-)

    13 lat

    • 1 0

  • 2010-12-16 16:48

    NO PROSZE JAKI TERAZ ,,MADRY ,,FUŁEK (1)

    JAKOS PRZEZ 12 LAT SIEDZIAL NA 4 LITERACH CICHO JAK MYSZ POD MIOTŁA I TERAZ WYLAZŁ SPOD TEJ MIOTŁY I RAPTEM ZROBIŁ SIE GŁOSNY .PANIE FUŁEK CZEMU PRZEZ 12 LAT NIE ZROBIL PAN NIC ,ZERO ,NUL

    13 lat

    • 10 9

    • 2010-12-16 16:57

      Co ma do tego Fułek

      Lepiej Ty usiądź cich na 4 literach, bo pleciesz bzdury:/

      tomtom

      13 lat

      • 2 5

3
4
5
6
7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3243)

Najczęściej komentowane

Twórca Amber Gold napisał list do mediów. Co było w kopercie?

Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy

700 stoisk i 1 mln gości. Za tydzień rusza Jarmark św. Dominika.

700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku

więcej

Najczęściej czytane