• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez osiem lat znęcała się nad mężem

piw
23 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Policja zatrzymała kobietę, gdy po raz kolejny pobiła swojego męża. Policja zatrzymała kobietę, gdy po raz kolejny pobiła swojego męża.

Sopoccy policjanci zatrzymali 64-letnią kobietę, która od ośmiu lat znęcała się fizycznie i psychicznie nad mężem. Mężczyzna - ze wstydu - milczał na temat swoich problemów. Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy został pobity przez żonę tak ciężko, że trafił do szpitala.



Zetknęłaś / zetknąłeś się z problemem przemocy domowej?

Kobietę zatrzymano w poniedziałek. Policja dostała wcześniej zawiadomienie o domowej awanturze w jednym z mieszkań. Kiedy mundurowi pojawili się na miejscu, okazało się, że pijana kobieta pobiła brutalnie męża. Kopnęła go kilka razy na tyle mocno, że złamała mu trzon mostka.

Kiedy policjanci przesłuchali pobitego mężczyznę, okazało się, że jest on regularnie bity od około ośmiu lat. - Wcześniej nie informował o swoich rodzinnych problemach, bo się wstydził. Twierdził też, że nie chciał reagować przemocą na zachowanie żony, która od kilku lat leczyła się z uzależnienia od alkoholu. Nie przynosiło to jednak skutku - mówi st. sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Kobieta swoje frustracje wyładowywała na mężu. - Popychała go, szarpała, wulgarnie wyzywała, kiedyś ugodziła nawet nożem w rękę. Mężczyzna nigdy w tej sprawie nie zadzwonił do policjantów, milczeli również sąsiedzi - dodaje Kamińska.

Obawiając się o dalsze bezpieczeństwo mężczyzny policjanci w poniedziałek zatrzymali kobietę. Kiedy wytrzeźwiała, została przesłuchana. Usłyszała zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad mężem oraz uszkodzenia jego ciała. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
piw

Opinie (345) ponad 10 zablokowanych

  • znecanie

    Moja Kobieta zneca sie na demną już przez 4lata.Ja ją Bardzo Kocham dlatego jest jak jest caly czas się udzę ze cos się zmieni.Nie moge swobodnie zyć ani pracowac.Zaufalem jej do tego stopnia ze zakupione prze ze mnie auto zapisalem na nia i teraz nic nie moge zrobić.Wyjezdza tym autem kiedy chce i wraca kiedy chce a ja na to nie mam wplywu.Psychicznie mnie kończy strasząc mnie swoją rodziną nawet do tego stopnia ze
    zostane zabity i polamany.nie mam z nikąt pomocy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane