• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez pomyłkę urzędników nie odbierze mieszkania na czas

Aleksandra Nietopiel
11 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Mieszkanie socjalne, na które czeka rodzina pani Magdy, znajduje się w kamienicy na 2. piętrze przy ul. Biskupiej 30 w Gdańsku.
  • Mieszkanie socjalne, na które czeka rodzina pani Magdy, znajduje się w kamienicy na 2. piętrze przy ul. Biskupiej 30 w Gdańsku.

15 lipca miała wprowadzić się z rodziną do mieszkania socjalnego na Biskupiej GórceMapka. Dwukrotnie zapewniano ją, że lokal będzie gotowy. 4 lipca dowiedziała się, że... zaszła pomyłka. Teraz Gdańskie Nieruchomości w pośpiechu szukają lokalu tymczasowego dla siedmioosobowej rodziny.



Czy starałaś(eś) się kiedyś o mieszkanie od miasta?

Taka sytuacja spotkała panią Magdę i jej rodzinę. Wraz z mężem i piątką dzieci miała wprowadzić się w tym tygodniu do 60-metrowego mieszkania socjalnego na Biskupiej Górce w Gdańsku. Na lokal rodzina czeka od 2018 roku, kiedy to trafiła na listę kolejkową. W grudniu 2020 kobieta podpisała umowę na wynajem lokalu.

- Dostałam wtedy informację, że w ciągu najbliższego czasu będziemy mogli się wprowadzić. Czekaliśmy bardzo długo, żeby dostać cokolwiek na piśmie. Dowiedziałam się, że trwa oczekiwanie na przetarg i niedługo będzie można się przeprowadzać. Trzy tygodnie temu dostałam informację, że wprowadzimy się 15 lipca, wtedy otrzymamy też klucze. Zapewniono też, że jest firma, która do tego czasu wywiąże się z remontu - opowiada pani Magda.
W tym czasie, czyli od czerwca, kobieta razem z mężem zabrała się za przygotowania do przeprowadzki. Pani Magda podkreśla, że wcześniej dwukrotnie dopytywała czy lokal przy ul. BiskupiejMapka na pewno będzie dla nich gotowy. Dwa razy dostała zapewnianie, że tak.

Nie pasowało jej jednak, że na miejscu, w lokalu, w którym miała zamieszkać, nic się nie dzieje. Nie było robotników i nie było żadnego remontu.

Walczy o mieszkanie dla siebie i syna



- Zaglądałam tu, rozmawiałam z sąsiadami czy ktoś tam był, czy coś robił. Przecież przed budynkiem powinny stać jakieś worki, kurz powinien lecieć z góry. Nie było niczego. Zadzwoniłam więc do do Gdańskich Nieruchomości z pytaniem czy tego 15-go na pewno się wprowadzimy. Wtedy dostałam informację, że zaszła pomyłka - dodaje.
Pomyłka dotyczyła adresów. Okazuje się, że to osoba oczekująca na lokal przy innej ulicy odbierze klucze 15 lipca.

Rodzina nie ma gdzie mieszkać



Sytuacja rodziny pani Magdy stała się z dnia na dzień dramatyczna, bo za kilkanaście dni nie będzie miała gdzie się podziać. Rodzina do końca lipca musi zwolnić wynajmowane 33-metrowe mieszkanie na Zaspie. Kobieta otrzymała informację od Gdańskich Nieruchomości, że do października powinna dostać wyremontowany lokal przy ul. Biskupiej. Sama jednak nie ma pewności, że tak się faktycznie stanie.

Pani Magda zainteresowała swoją sprawą miejskich radnych, którzy obiecali wsparcie w znalezieniu lokalu zastępczego na czas remontu mieszkania socjalnego. Pani Magda zainteresowała swoją sprawą miejskich radnych, którzy obiecali wsparcie w znalezieniu lokalu zastępczego na czas remontu mieszkania socjalnego.

Zły projekt i brak pozwolenia



O pomoc poprosiła miejskiego radnego Przemysława Majewskiego.

Radny ustalił, że jeszcze w sierpniu 2021 roku wiceprezydent Piotr Grzelak, podpisał pismo o przyspieszeniu remontu lokalu i pani Magda była zapewniana, że do tego remontu dojdzie. Miesiąc później GN wystąpiły do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w sprawie uzgodnień dotyczących remontu i w styczniu 2022 dostały odpowiedź. W marcu GN zwróciły się do Wydziału Urbanistyki i Architektury w sprawie dokumentacji. W tym samym miesiącu przyszła odpowiedź, że projekt remontu jest niepoprawnie przygotowany. Cały czas - jak ustalił radny - nie ma pozwolenia na remont mieszkania dla pani Magdy.

- Jak to jest, że urzędnicy nie mogą spotkać się na jednym spotkaniu i uzgodnić, w jaki sposób ta dokumentacja ma być przygotowana. Dziś GN chcą na szybko przygotować przetarg, żeby w październiku pani Magda mogła się tutaj wprowadzić, ale nie wiemy czy faktycznie tak się stanie. Dziś GN chcą się dogadać z Wydziałem Gospodarki Komunalnej, by pani Magda dostała zastępczy lokal na czas remontu - coś, co do tej pory nie miało nigdy miejsca. Dlaczego GN działają ad hoc, dlaczego gdy "wybucha pożar" oni zaczynają dopiero działać, kiedy my jako radni musimy interweniować u dyrekcji nagle coś zaczyna się ruszać. Tak nie może być - podkreśla radny.
- Przypadek pani Magdy pokazuje, że mamy do czynienia z pewnymi patologiami w działaniu GN, co do których muszą nastąpić zmiany. Oczekujemy konkretnych działań od dyrekcji GN - dodał radny Andrzej Skiba.

Gdańskie Nieruchomości przyznają się do pomyłki



Jak przyznała rzeczniczka Gdańskich Nieruchomości, wiadomość o rozpoczęciu prac remontowych w lokalu, na który oczekuje rodzina była błędna i wynikała z omyłki pracownika GN. Aleksandra Strug przekazała też, że poszukiwany jest lokal zastępczy na czas remontu, który - jak zapewnia - ma dojść do skutku.

- Zgodnie z wcześniejszym zapewnieniem rozumiejąc sytuację rodziny, która na przydział lokalu oczekuje w wynajmowanym mieszkaniu, poszukujemy propozycji, która pozwoli rozwiązać zaistniałą sytuację, w sposób możliwe najmniej uciążliwy dla zainteresowanych. Dlatego pozostajemy w kontakcie i zaproponowaliśmy spotkanie w najbliższy czwartek, w celu omówienia propozycji lokalu, w którym rodzina zamieszkać będzie mogła do czasu zakończenia prac remontowych w mieszkaniu przy ul. Biskupiej lub na stałe, w ramach przysługujących uprawnień do lokalu socjalnego - poinformowała Strug.

200 remontów lokali w ciągu roku



W sprawie remontu lokalu przy ul. Biskupiej Gdańskie Nieruchomości oczekują na wydanie pozwolenia na budowę, przygotowywana jest też procedura przetargowa, która pozwoli na wyłonienie wykonawcy prac. Te obejmą m.in.: wydzielenie pomieszczenia łazienki, wymianę instalacji, stolarki okiennej i drzwiowej oraz zmianę sposobu ogrzewania i docieplenie mieszkania od wewnątrz. Przewidywany termin rozpoczęcia robót to sierpień 2022 r.

38 mln na remonty historycznych kamienic



W ciągu roku Gdańskie Nieruchomości przeprowadzają remont w ok. 200 lokalach, które trafiają do osób oczekujących na pomoc mieszkaniową.

Miejsca

Opinie (469) ponad 50 zablokowanych

  • (6)

    Ludzie się denerwują i wylewają swoją frustrację, na rodzinę w trudnej sytuacji, a z własnej woli się zadłużyli na 30 lat nie czytając umów kredytowych. Szpanowało się fajnie, mieszkaniem i furką, na które Was nie stać. Przecież po to są Ci doradcy kredytowi żeby banki przyznawały kredyty osobom które się do nich nie kwalifikują, bo za mało zarabiają. Róbcie dalej na te raty i niech Wam jeszcze wzrosną ze 3 razy. Tak tylko przypominam że pożyczyliście 400 tyś. A oddacie 700. Czyli 300 tyś. za darmo oddajecie bankowi. Ale jesteście zaradni.. :)

    • 5 15

    • (3)

      Lepiej się zapożyczyć i mieć własne niż być pasożytem. Dlaczego patusiarstwo ma być uprzywilejowane? Niech zrobią dopłaty do kredytów

      • 4 1

      • Własne to będzie za 30 lat. Nawet nie rozumiesz na czym polega hipoteka :)

        • 1 0

      • Masz czas żeby pisać? Zapylaj na 2 zmianę, bank już czeka na Twoją wypłatę :)

        • 0 1

      • Hahaha niezły z ciebie frojdas, za odsetki i koszty miałbyś drugie mieszkanie, ale lepiej się zapożyczyć

        • 0 1

    • (1)

      Oni nie są w trudnej sytuacji.

      • 1 1

      • To zgłoś to do prokuratury

        • 0 0

  • Zimny i deszczowy dzien. Wozek okapturzony z powodu deszczu. Niech Pani wyjmie tego malego z wozka i go przytuli. No wie Pani jak i sie ustawi do kamery z delikatnym usmiechem. Najwazniejsze: czule, matczyne rece oplataja cialko biednego, bezdomnego dzieciatka. To wywrze wieksze wrazenie takie nobliwe zdjecie. Prawie jak Madonna z dzieciatkiem.

    • 5 5

  • Wędka nie ryba (1)

    - pomoc w pośredniaku, by znaleźli pracę - proszę bardzo
    - pomoc w przekwalifikowaniu się (szkoleniu na jakieś stanowisko) - proszę bardzo
    - darmowy żłobek miejski - proszę bardzo
    - darmowe zajęcia dla dzieci - proszę bardzo
    - darmowy basen - proszę bardzo
    - dopłata do wynajęcia mieszkania na 3 m-ce (np. 30%) - proszę bardzo
    - dopłata do biletów miesięcznych na 3 m-ce (np. 70%) - proszę bardzo

    Darmowe mieszkania? Remonty? Stanowcze nie.
    Wszystkie środki, które wypisałem wyżej (przysłowiowe "wędki") miasto ma i spokojnie może nimi pomagać. Nie dajmy "ryb" takim rodzinom. To kompletne zepsucie kolejnego pokolenia. Teraz przez rozdawnictwo wylewa się na nich hejt (który poniekąd rozumiem, bo mnie się też krew gotuje jak to czytam). Dajmy im wędki. Nauczmy ich pracy i szacunku dla pracy, tak by ich dzieci przejęły właśnie takie wzorce, bo za 20-25 lat, ta 5 dzieci stanie w kolejkach po kolejny socjal!

    • 9 2

    • Przekwalifikowanie sie? Ale to sa juz wysokiej klasy specjalisci w zakresie robienia dzieci technologia tradycyjna.

      • 0 0

  • obrzydliwe

    a może tak do roboty i kredyt
    30 000.00 złotych rocznie dostajecie

    • 6 2

  • Jak wynika z ankiety 16 % domaga sie mieszkania za które pozostali zapłacą!!!

    Później dostanie dopłaty z MOPSu do czynszu, opału, pomocy doraźnej, wyprawki dla dzieci do szkoły, 500plus itd. Żyć nie umierać, potem jeszcze emerytura za czwarte dziecko. Całe życie ani jednego dnia w pracy, można? Można!

    • 5 1

  • Czyli teraz prezes Gdańskich Nieruchomości albo osoba odpowiedzialna za "pomyłkę" odda w użytkowanie tej rodzinie swoje mieszkanie do czasu wyremontowania tego docelowego. Tak zachowałaby się osoba mająca honor jeżeli to faktycznie była pomyłka.

    • 2 1

  • Komunalne zasoby mieszkaniowe to jedna wielka ruina. (1)

    Czynsze często wyższe niż w spółdzielniach i wspólnotach za to budynki zaniedbane, klatki obdrapane, okna stare, mury nieotynkowane. W dobrym stanie są tylko te, w których mieszkają pracownicy Gdańskich Nieruchomości i Urzędów Miejskiego i Wojewódzkiego albo gdzie pozbyto się mieszkańców i dom jest na sprzedaż.

    • 14 1

    • Jeśli nie pasuje darmowe mieszkanie

      To kup sobie własne. W ładnym bloku lub kamienicy.

      • 6 2

  • Kto mi odpowie? (1)

    Pracuje w szkolnej administracji: jeden tata powiedział, że musi wypisać dziecko bo dostali większe mieszkanie. Jak? Bo, "wie gdzie i co napisać".
    Zrobili sobie jeszcze jedno małe i myk! do urzędu po 3 pokoje ...
    Oboje niepełnosprawni, dodatkowo wielodzietni...ich dzieci mają pierwszeństwo do żłobków, przedszkoli, zerówki..darmowe szkolne obiady, mieszkanie + jeszcze gotówka
    A ja? Pracuje za ciut powyżej średniej, liczyłam czy stać nas na jeszcze jedno dziecko (to nie tylko jedzenie, ubranie...ale nawet jakieś lody czy kupienie ot tak książki, czy zabawki, kolonie, zwyczajnie przyjemności).
    Do żłobka syn od paru miesięcy jest na ponad 140 miejscu...
    A ten tatuś? Bardzo zorientowany w przepisach, wygadany i przemądrzały.
    Jego dzieci niestety też wychodzą z założenia, że wszystko mają za darmo (dziecko jeszcze nie wskoczyło na systemową listę obiadowa ale zrobiło awanturę, że musi być bo " wie, że nie musi płacić")
    Także... Dojrzewa właśnie skażona sól tej ziemi

    • 13 3

    • Odwagi. Lepiej, aby to kolejne dziecko mial ktos taki, jak Ty, anizeli opisywana tu matrona. Powodzenia i jesli takie Twoje pragnienie, to sie odwaz, bo jestes osoba godna szacunku.

      • 1 0

  • (1)

    Na 90% jest w kolejnej ciąży ciekawe do ilu dobiją

    • 3 1

    • Obstawiam 30

      • 0 0

  • A czy to prawda, że

    taki Kasil Berski czy też odwrotnie - ten z ECS to w komunalnym mieszka i się należy bo niezbędny fachowiec?

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane