• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przy Kołobrzeskiej znika biurowiec. Powstanie większy

Ewa Budnik
27 lipca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Biurowiec przeszedł gruntowny remont dwanaście lat temu. Teraz zastąpi go większy i nowocześniejszy obiekt, który powstanie w ramach kompleksu Alchemia.
  • Pierwsze dwa budynki kompleksu zostały oddane do użytkowania do końca 2013 roku. Budowa dwóch kolejnych ma zostać skończona w tym roku, a trzeci etap zakończy się do końca roku 2017 roku.

U zbiegu ul. Kołobrzeskiej i al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska trwa rozbiórka budynku biurowego G417. Właściciel terenu - firma Torus - przygotowuje w ten sposób teren pod budowę kolejnej części kompleksu biurowego Alchemia. Będzie on miał taką samą wysokość, jak najwyższy obecnie budynek sąsiedniego kompleksu Olivia Business Centre.



Czy na rogu Kołobrzeskiej i Grunwaldzkiej powinien stanąć bardzo wysoki budynek?

Budynek, który właśnie jest rozbierany, powstał w późnych latach 60. Dwanaście lat temu jego nowy właściciel - firma Torus - zrobiła w nim generalny remont. Od momentu, kiedy w 2011 roku ogłoszono powstanie kompleksu biurowego Alchemia wiadomo było, że budynek "na rogu" zostanie rozebrany i zastąpiony większym obiektem, który jednocześnie pełnić będzie rolę dominanty u zbiegu ulic.

Dwa budynki kompleksu z częścią basenową oddane zostały do użytkowania do końca 2013 roku. Dwa kolejne oddane zostaną do końca bieżącego roku. Tu najniższe kondygnacje dedykowane są usługom medycznym. Zajmie je polski podmiot medyczny. Powstanie tu także przedszkole. Ten etap wynajęty jest niemal w całości. Za kilka tygodni w miejscu burzonego właśnie biurowca rozpoczną się prace przy budowie trzeciego etapu, który na niższej kondygnacji będzie miał głównie powierzchnie handlowe.

- Obecnie trwają prace przygotowawcze. Właściwe prace budowlane rozpoczną się w najbliższych tygodniach - komentuje Maciej Brożek, dyrektor ds. komercjalizacji w firmie Torus.
Rozbiórka budynku G417 prowadzona jest w taki sposób, aby odzyskać jak najwięcej materiałów budowlanych. Jest to podyktowane filozofią LEED, czyli amerykańskim systemem oceny wysokowydajnych budynków, w którym certyfikowana jest Alchemia.

Trzeci etap kompleksu wyróżniać się będzie odmienną od wcześniejszych etapów architekturą oraz znacznie większą powierzchnią użytkową. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami będzie on nieco wyższy od pozostałych obiektów w ciągu. Budynki te mają maksymalnie 12 kondygnacji nadziemnych. Ten, który powstanie - będzie miał ich 14 (w tym 10 biurowych, które dostarczą ponad 30 tys. m kw. powierzchni biurowej).

Zakończenie jego budowy planowane jest na przełom III i IV kwartału 2017 roku. Oficjalna prezentacja projektu trzeciego etapu Alchemii ma nastąpić we wrześniu tego roku. Trwają tez prace koncepcyjne przy czwartym etapie, który zastąpi budynek Grunwaldzka 413 (GWO).

Rozbiórka biurowca wiąże się z przenosinami restauracji Cztery Strony Świata.

- Zależało nam na tym, żeby pozostać w tej okolicy. Działamy tu od dwunastu lat. Przeniesiony lokal zacznie zatem funkcjonować od około połowy sierpnia w budynku Hali Olivia. Wejście będzie od strony ulicy Grunwaldzkiej. Menu pozostanie podobne - informuje Marcin Matusiak z Czterech Stron Świata.
Tuż obok Hali Olivia trwa budowa kompleksu Olivia Business Centre. Najwyższa część Alchemii nie będzie tak wysoka, jak zabudowa tego kompleksu. W tej chwili najwyższy budynek kompleksu ma już 15 kondygnacji nadziemnych, a wysokość kolejnego budynku - Olivia Star - który ma domknąć wewnętrzne patio między budynkami Four i Six nie jest jeszcze znana (pozwolenie wydane w 2013 roku mówi o 12 kondygnacjach, ale możliwe, że inwestor wystąpi o pozwolenie zamienne).

Miejsca

Opinie (181) 7 zablokowanych

  • (1)

    Dziadostwo przez lata nawet jednego prężnego inwestora zagranicznego nie sprowadzili ale w biurowcach marketach i developere gang Pana A przoduje

    • 17 12

    • czyli jakiego prężnego? czasy, kiedy "inwestowało" się w huty, kopalnie, elektrownie, stalownie itp już dawno minęły, jakbyś nie zauważył.

      Jaki to jest prężny inwestor?

      Moim zdaniem taki, który tworzy +200 miejsc pracy. Niekoniecznie w stoczni ani w "nowej hucie Katowice"/ Wystarczy dobre centrum usługowe - np centrum księgowe czy centrum IT, obsługujące jakąś dużą, światową firmę. A tacy nie przyjdą do 3miasta, jeżeli nie będą mieli gdzie przyjść i się ulokować - czyli biurowce i tak muszą powstać.

      • 6 3

  • Alchemia (5)

    to wspaniała inwestycja. Z urbanistycznego punktu widzenia bardzo przyda się zbudowanie miejskiej pierzei wzdłuż głównej ulicy miasta. Wątpliwości pozostawia jedynie to, czemu stary budynek się rozwala, skoro był on remontowany i można by go było na pewno sprzedać i zorganizować w nim biura, a alchemię rozbudowywać na terenach gdzie niema nic, lub jest syf. A takich w okolicy tez nie brakuje. ALe niech się dzieje!

    • 13 15

    • (1)

      raczej po to, by dociągnąć tą pierzeję do skrzyżowania - z resztą słusznie. No i może jakiś akcent urbanistyczny w postaci dominanty na samym rogu - też byłby mile widziany. W starym budynku juz raczej nie ta epoka - nikt tam nic by nie wynajął..

      • 6 1

      • NIESTETY

        ale dominanty nie będzie. Wszystkie budynki Alchemii będą mniej-więcej równe w wysokości. Torus to już dawno powiedział. Podobno podyktowane warunkami rynkowymi. To niestety nie jest SimCity :(

        • 3 0

    • w takim otoczeniu

      Ten budynek znacznie traci na atrakcyjności

      • 6 0

    • chyba żartujesz? :)

      • 1 0

    • Bo nie pasował do kompleksu?

      • 1 0

  • ba... (1)

    Potrzebne jak dziura w moście, połowa stoi pusta. Czekamy na pożary, ubezpieczenie pokryje straty.

    • 16 19

    • Tak, na pewno inwestor budowałby nowe budynki, gdyby powierzchnia sw poprzednich nie była sprzedana w całości.

      • 3 0

  • zaczyna się robić jak w Warszawie- burzą stare biurowce, by zbudować na ich miejscu nowe większe (2)

    na razie skala nieduża, ale zaczyna się już dziać :)

    • 18 3

    • No, jakiś Empajer Stejt Bilding w miejsce Zieleniaka (1)

      i Krajzler Tałer w miejsce Prorema i mamy Niu Jork :-)

      • 2 2

      • Krajzler mi się podoba, bardziej niż Empajer

        jest taki stajlisz ;)

        • 2 0

  • fajnie

    Oliwa stała się zapleczem biurowym Trójmiasta a widać to jeszcze nie koniec.

    • 17 4

  • Do narzekaczy: a że same światła na grunwaldzkiej, a że kolejny wieżowiec, a że korki, a że korposzczury (9)

    Czy wy zdajecie sobie sprawę, że mieszkacie W MIEŚCIE a nie NA WSI ?

    Miasto, jest to silnie zurbanizowany ośrodek charakteryzujący się dużą gęstością zabudowy biurowej, handlowej, mieszkaniowej i przemysłowej oraz docierającej do nich sieci transportu: drogowej, kolejowej, morskiej, lotniczej.

    Ze względu na powyższe, w miastach koncentrują się ośrodki władzy regionalnej lub krajowej, oraz zarządcze i logistyczne centra korporacji, a także ośrodki edukacyjne, sportowe, naukowe i medyczne.

    Tak było jest i będzie. Komu nie pasuje takie tempo życia wraz z jego urokami, niech wyprowadzi się na obrzeża albo w ogóle na wieś. Miasto jest miejscem dla tych, któzy tu pracują i chcą mieć do tej pracy blisko a jednocześnie zachować dostęp do jego głównych ośrodków.

    Ciepłe kluchy ceniące sobie świdrującą ciszę przerywaną czasem świergotem ptaszków i kumkaniem żabek - SORRY, TO NIE W MIEŚCIE, to se ne da.

    • 54 18

    • brawo

      mocny post + 10% do odwagi

      sama prawda

      • 13 3

    • mentalne wieśniaki tego nie zrozumieją nigdy...

      nie mylić ludzi mieszkających na wsi z wieśniakami! W mieście procent mentalnych wieśniaków jest podobny jak na wsi...

      Najśmieszniejsze jest że najbardziej na brak parków i zieleni narzekają ci którzy gniją w domu przed tv i komputerkiem całe dnie, podczas gdy w Trójmieście parków i zieleni mamy pod dostatkiem tylko trzeba ruszyć trochę tyłek (ale wiadomo narzekaczom wszystko ciężko).

      • 25 3

    • (2)

      Żyj dalej w błogiej świadomości, że wciskanie szklanych klocków, biedronek, lidli, oraz budynków mieszkalnych gdzie tylko jest miejsce jest cool i trendy.
      Proponuje również wystosować pismo do mości nam panującego Pawła A. o instalację progów zwalniających na nowych przejściach przez ulicę Grunwaldzką, a najlepiej wycofajmy ruch samochodowy z tej ulicy.

      • 3 9

      • Przeginanie przez redukcję do absurdu jest nudne, nie uważacie?

        • 2 3

      • A co chcesz mieć w mieście ?

        Wiejskie drewniane chaty, obory, dżunglę krzaków drzew, moczary, bagna, kamienne dukty, zapach gnojóweczki, tramwaje konne, manufaktury, skansen ?

        Parki są - rusz 4 litery nad morze - 10 km ścieżki rowerowej i deptaka od Sopotu po Brzeźno wzdłuż z jednej strony las z drugiej morze, park Reagana, park JPII, park Oruński, park we Wrzeszczu, Park Oliwski i parę innych parków, zadrzewione osiedla, ogromne połacie lasów otaczające Oliwę, Osowę, Morenę, Niedźwiednik, naprawdę nie jest tak źle w tym mieście, ale to jednak nadal MIASTO, które żyje, rozwija się i staje się znaczącą metropolią, czy Ci się to podoba czy nie.

        A ruchu samochodów nie uspokoisz, bo on już jest bardzo spokojny. Przez korki. Na Grunwaldzkiej często jest bardziej spokojny niż na "uspokojonej" Kartuskiej.
        Nie da się zmniejszyć potoków pojazdów bo miasto jako takie przestanie się rozwijać. Korpoludki nie zrezygnują ze swych limuzyn i suvów, firmy nie zrezygnują z logistyki. Ludzie zrozumcie czym jest MIASTO. Prawem miasta jest rozwijać się, komu nie pasi, wypad na wieś.

        • 9 1

    • dobrze prawisz, ale uspokojenie i redukcja ruchu samochodów

      może zmniejszyć hałas i umożliwić budzenie się przy śpiewie ptaków nawet w mieście takim jak Gdańsk.

      • 3 1

    • Kopiujemy (1)

      Kopiujemy błędy zabudowy miejskiej Zachodu z pierwszej połowy XX wieku. We wszystkich cywilizowanych aglomeracjach odchodzi się od tego typu zabudowy na rzecz zrównoważonego rozwoju, miasta przyjaznego ludziom. Panie 'miastowy' czy był Pan w londyńskim City po 17-tej? Kompletna martwica. Ja nie chcę takiego miasta, choć jestem mieszczuchem z urodzenia i zamieszkania. Proszę przyjrzeć się rozwojowi Kopenhagi - taki chcę widzieć Gdańsk, a nie tandetny pseudo Manhattan, czy City.

      • 0 2

      • A byłeś po 17 na Manchatanie lub jakimś innym centrum ???

        Chyba nie, bo byś wiedział, że to centrum po 17 dalej żyje i ludzi jest więcej niż do 17. Bo do 17 są oni w budynkach i na ulicach jest pusto, a po 17 całe centrum żyje.

        • 0 0

    • A na wsi to se żabek posłuchasz... akurat...

      od rana ciągną ciężarówki ze żwirowni, hałas w pip i jeszcze się kurzy... sąsiad rżnie drzewo przez cały weekend co je wyciął w nocy nie wiadomo gdzie - lepsze to niż jak palił śmieciami...

      • 1 0

  • (2)

    za malutki ten pseudo wieżowiec...pozniej znowu stwierdzą ze za mały i beda kolejne wyzsze budowac jak w OBC zamiast pomyslec od razu!

    • 4 11

    • Post z d**y (1)

      W takim razie po co w ogóle budować niżej niż na 100 pięter a nie co 50 lat coś burzyć i budować od nowa. Czyste marnotrawstwo !!

      • 1 3

      • OBC

        przykład OBC miała byc jednolita zabudowa a tu nagle w trakcie trwania projektu stwierdzili ze budynek nr 5 czy 6 bedzie 2x wyzszy...

        • 2 2

  • dedykowane są usługom medycznym (1)

    Robi mi się przykro, gdy widzę, jak dziennikarze bezrefleksyjnie powtarzają korpopapkę...

    • 16 2

    • A czemu Ci się robi przykro ? Że Cię na te usługi nie stać ?

      To zrezygnuj z ZUSu, przecież można (ja zrezygnowałem), załóż sobie działalność na wyspach taką która nie wymaga siedzenia tam bez przerwy (ja tak zrobiłem)
      i siedź tutaj i wydawaj funciory zarobione tam, składki na ichni "ZUS" są na prawde minimalne, załóż sobie prywatny abo medyczny w jakimś "MED-zie" i będziesz miał - dostęp do specjalisty tego samego dnia, a w NFZ czekasz pół roku.

      I nie będziesz po trojmiasto.pl płakał że ci przykro że takie powstają.

      Oby jak najwięcej - wówczas staną się realną (cenowo) konkurencją dla NFZ choć właściwie już są, bo full abo medyczny VIP z możliwością wezwania karetki kosztuje miesięcznie 400 a g*wniany NFZ 280 przy własnej działalności i działa teoretycznie bo zdechniesz nim się dostaniesz, a tu przeżyjesz i wrócisz do zdrowia bo karetka przyjedzie i nie będziesz z zapaścią cukrzycową gnił gdzieś na szpitalnym korytarzu na siedząco z podłączoną kroplówką, jak to na SOR w Gdańsku w oparach rzygów i odchodów.

      • 5 5

  • za 10 lat część tych biurowcow będą przerabiać na mieszkania (2)

    albo burzyc .

    • 16 9

    • z jakiej paki?

      Taką recesję nam wróżysz? Nadal mamy mały udział usług w PKB. Trend budowania biurowców u nas dopiero się zaczyna. U nas, czyli w Trójmieście i mniejszych aglomeracjach, bo Warszawa już się powoli nasyca

      • 8 2

    • to niech zmieniają

      Jeśli zmieni się trend na rynku, to niech zmieniają, tak to juz jest, żeby sie dostosowac do zmieniających czasów trzeba zmieniac koncepcję. To nie świątynia...

      • 5 0

  • (1)

    Biurowców jest tam pod dostatkiem, a ten był w dobrym stanie.

    Tam bardziej by się przydał sklep spożywczy czynny od 7.00 (P&P jest czynny od 8.00 co jest bez sensu) .

    • 4 6

    • sklepy

      W parterze tego biurowca beda sklepy. Czytaj uwaznie...;)

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane