• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przybędzie zieleni w parku na Kamiennej Górze

Patryk Szczerba
11 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Punkt widokowy na Kamiennej Górze już bez płotu
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze
  • Park Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze

700 tys. zł ma kosztować wykonanie nasadzeń zieleni przy scenie na środkowym tarasie parku na Kamiennej GórzeMapka. To prace planowane w ramach II etapu rewitalizacji terenu, które rozpoczną się prawdopodobnie za rok. W ostatnim etapie ma powstać nowy plac zabaw.



Bywasz w parku na Kamiennej Górze?

Przypomnijmy:

  1. Pierwszy etap rewitalizacji kosztował blisko 10 mln zł.
  2. Prace od lipca 2018 r. do czerwca 2020 r. wykonywała firma AM-FOR z Włocławka.
  3. Były opóźnione o rok przez zmiany w projekcie i perturbacje miasta z wykonawcą.


Prace na Kamiennej Górze przez dwa lata obejmowały remont instalacji, kamiennych murków, balustrad i części schodów. Powstała zadaszona scena i winda mająca ułatwić przemieszczanie się niepełnosprawnym oraz oświetlenie i monitoring, a także ścieżki wokół krzyża z nową nawierzchnią. Do tego szczyt ozdobiła nowa roślinność.

Kolejne zmiany w dalszych etapach



Władze miasta zapowiadały, że to dopiero początek zmian, a kolejne miały się odbywać w tym roku. W drugim etapie miała powstać m.in. fontanna. Obecnie w zapowiedziach włodarzy przewijają się głównie nowe nasadzenia. Tłumaczą, że część z nich w ramach II etapu już została zrealizowana.

- Wykonaliśmy rabatę sensoryczną - koszt około 80 tys. zł. Kolejne zaplanowane prace to m.in. wykonanie nasadzeń zieleni na środkowym tarasie - tam, gdzie scena - które według szacunków mają kosztować ok. 700 tys. zł - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
W ramach drugiego etapu jest zabezpieczone 200 tys. zł na wykonanie dodatkowego oświetlenia w rejonie sceny.

Prace w pełni miałyby się rozpocząć w 2022 r.

Przygotowania do ogłoszenia przetargu



Władze miasta przyznają jednak, że wciąż nie wiadomo, jaki ostatecznie zakres prac zostanie zrealizowany w ramach drugiego etapu.

- Obecnie przygotowywane jest postępowanie przetargowe dot. realizacji kolejnego etapu - tłumaczy w odpowiedzi na interpelację wiceprezydent Gdyni.
Wiadomo, że sensoryczny plac zabaw, który jest promowany na tablicy umieszczonej w parku, na pewno powstanie, ale dopiero w trzecim, ostatnim etapie.

W najbliższym czasie ma się za to zmienić ul. KasprowiczaMapka.

- Już wkrótce ogłosimy przetarg na budowę m.in. kanalizacji deszczowej i sanitarnej, muru oporowego i przedłużenie istniejących schodów terenowych w ciągu ulicy. Ulica ta znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie parku. Dokumentacja projektowa na tę inwestycję jest już gotowa - zapowiada Łucyk.

Miejsca

Opinie (135) 4 zablokowane

  • Nie piszcie, że tam jest jakakolwiek zieleń

    bo Sz. się dowie i każe wyciąć

    • 7 0

  • A było tak ładnie na Kamionce a teraz Giewont.....

    • 6 1

  • Pamiętam z dzieciństwa dużo zieleni, świetne miejsce do odpoczynku. Potem postawiono ten koszmarny krzyż, szpecący całe wzgórze. (1)

    Czy nie można było zamiast tego koszmarka, postawić wieżę widokową, ktora byłaby atrakcją dla mieszkańców i turystów? Dlaczego to musi być zawsze tak ciężko prymitywne w przekazie? Ostatni remont natomiast pozbawił to miejsce kameralności, choć park po latach na pewno wymagał uporządkowania. Więcej zieleni to dobry pomysł, może warto zainwestować w ciekawe gatunki drzew i krzewów?

    • 4 3

    • I po co powycinano te dorodne drzewa?

      • 2 0

  • Zacznijcie od demontażu tego koszmarnego żelastwa, jak można tak szpecić urokliwe miejsce...?

    • 4 3

  • usunąć stamtąd ten krzyż!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 5 4

  • Wartość sentymentalna

    Kiedy pierwszy raz trafiłem na to miejsce w latach 50 tych to była góra piachu. Zieleń na zboczach i drewniany Krzyż. Przyprowadzono mnie tu na mszę. Nikomu nie przeszkadzał piach. Ponownie już ze szkołą w dniu dziecka, było pięknie zielono. Fascynowała nas śruba z jakiegoś statku. Wracałem tu wielokrotnie uciekając od zgiełku ul. Świętojańskiej. Piękna enklawa spokoju i zieleni. Placyk dla dzieci był zawsze pełen mam z wózkami. Mam nadzieję ze do tego miejsca chcemy się cofać w rewitalizacji?
    Jednak odwiedzałem to miejsce w trakcie prac budowlanych. Tragedia. Firma nie dbała o nic. Zrobiła sobie tu nawet skład materiałów budowlanych z innych budów. Przykro było patrzeć! "0" organizacji. po szumnym otwarciu również byłem jednak moje obawy okazały się słuszne. Dobrze że powstała winda, toalety, zadaszenie i chyba zaplecze sceny. Jednak to co odstrasza wszystkich to to ścieżki wysypane drobnym tłuczniem. Ostrym i niestabilnym podłożem po którym ani dzieci ani dorośli nie chcą chodzić. O jeżdżeniu wózkiem czy na rowerku można zapomnieć. O bolesny wypadek nie trudno. Co do ceny nasadzenia nowych roślin to chyba trawę będziecie kupować na kępki!? Ile tam można zmieścić ?

    • 3 0

  • IT

    Ludzie oceńcie to własnym okiem, a nie ze zdjęć w Internecie. Koszmar! na spacer w komórce.

    • 1 0

  • Należy dosypać KG i przekształcić w krajobraz rodem z Szwajcarii Kaszubskiej, pełen pagórków, łąk i jezior.

    Oczywiście wszytko w pomniejszeniu lecz ze starannością i zachowaniem proporcji. Tam aby relacja nie była zaburzona chodzi o odpowiednie powiększenie zadrzewienie nie o nagminne wycinki jakie się ostatnio odbywają w przestrzeni oraz o to co jest poniżej poziomu gruntu. Całość fantazyjnego eko-krajobrazu otoczona byłaby refleksyjnym szkłem i przekazem memento - co będzie gdy dalej nieodpowiedzialnie będziemy szafować zielenią i jak to doprowadza do zmian klimatycznych. Na KG park pozornie wykraczałby poza swoje granice, tworząc iluzję nieskończoności, ale służył edukacji, promocji i byłby stałym elementem zwiedzania turystycznego.
    B.dużo więc działoby się za tą połyskliwą taflą o znacznej wysokości. Powstawałaby to ogromna przestrzeń do poznawania najpierw w mikro skali a następnie do życia, pracy i spędzania wolnego czasu tak jak to się ma z oglądaniem planszy Gdyni w InfoBoxie. W pomieszczeniach sięgających w głąb KG nowo utworzonego klifu (który nam zabiera sukcesywnie morze) miałyby się znaleźć nie tylko zdegradowane nabrzeże, ale kawiarenki, winiarnie, muzea i cześć miejskiej infrastruktury publiczno-społecznej zwłaszcza nastawionej na turystykę.

    • 1 0

  • Chore to!!!!!!!!!!!!

    • 0 1

  • "więcej zieleni" czyli parę krzaków zamiast drzew i trawy?

    Park Centralny ma paradoksalnie mniej zieleni niż przed jego utworzeniem. Większa powierzchnia jest wybetonowana jedyny plus że ludzie korzystają niego chętnie , może lubią beton?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane