- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (240 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (435 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (443 opinie)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (323 opinie)
Przyniosła martwe niemowlę do komisariatu
Pojawiła się w komisariacie w Śródmieściu i poinformowała policjantów, że zwłoki jej kilkutygodniowego dziecka znajdują się w zaparkowanym nieopodal samochodzie. Policjanci próbowali reanimować niemowlę, niestety bezskutecznie. 31-latka została zatrzymana, bo twierdzi, że sama zabiła dziecko.
Aktualizacja godz. 15:20 Jak poinformowała nas Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka potwierdziły, że zmarło ono na skutek "uduszenia gwałtownego". Matka dziecka przebywa aktualnie w szpitalu. Jej stan psychiczny nie pozwala na razie na przeprowadzenie z jej udziałem żadnych czynności procesowych.
Policjanci nie chcą komentować sprawy. Nieoficjalnie ustaliliśmy jednak, że do dramatycznego zdarzenia doszło w czwartek około godz. 19.
- Kobieta po prostu pojawiła się w komisariacie i poinformowała, że w aucie znajduje się jej martwe dziecko. Policjanci od razu podjęli jego reanimację, niestety bez skutku - mówi nasz rozmówca.
Więcej informacji zdradza prokuratura.
- Kobieta, mieszkanka Gdańska, poinformowała policjantów, że sama zabiła swoje kilkutygodniowe dziecko. Opisała nawet dokładnie, jak to uczyniła. Niemniej wciąż czekamy na potwierdzenie tych informacji. W piątek rano odbyła się sekcja zwłok - opinia przygotowana na bazie jej wyników będzie podstawą do postawienia ewentualnych zarzutów - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Opinie (393) ponad 50 zablokowanych
-
2021-06-25 23:09
Jedne kobiety zabijaja dzieci inne nie moga miec (1)
gdzie tu sprawiedliwosc?
- 7 11
-
2021-06-25 23:21
ile ty masz lat? pięć?
- 4 4
-
2021-06-26 05:24
Szok poporodowy hahha kobieta zawsze sobie znajdzie wymowke absurdalna pewnie zfeminizowana sedzina to kupi i moze jeszcze odszkodowanie zarzadzi dlactego biedactwa
- 12 12
-
2021-06-26 06:31
A gdzie ojciec?
- 11 2
-
2021-06-26 07:02
Straszna historia
Olbrzymi dramat.
Współczuję rodzinie.- 10 0
-
2021-06-26 07:15
Zmuszanie ludzi do rodzenia
Wbrew jej woli tak się będzie kończyło.
- 10 6
-
2021-06-26 08:46
Nic jej nie zrobią w ramach równouprawnienia...
Co innego facet
- 3 3
-
2021-06-26 09:07
Dajcie spokój (2)
dziewczynie, nie wiecie ile taki dzieciak potrafi krwi napsuć!!! Właśnie dziś wróciłam od koleżanki, ma dziecko 3 tygodniowe. Sama nalegała na spotkanie ( jej partner w delegacji ) wytrzymałam 2 noce i się stamtąd ewakuowałam. Nie da się żyć. Wiecznie płacz, dzień i noc.
- 5 9
-
2021-06-26 12:02
Wolny wybór (1)
- 0 1
-
2021-06-29 12:17
był. przed pis.
- 0 0
-
2021-06-26 09:31
Nie oceniam, kobieta pewnie sama została bez żadnego wsparcia... (2)
osłabiona po porodzie, mąż/partner w pracy, dzieci różne są, niektóre nie śpią, mają różne uczulenia a kobieta całą dobę nawet zdrzemnąć się nie ma kiedy. Nie było nikogo, kto by jej pomógł i źle się skończyło. Smutne bardzo. U nas wszyscy martwią się o życie poczęte do czasu, aż się urodzi. Potem mają je w głębokim poważaniu, matka zostaje sama a po porodzie jest dużo słabsza. Wiem coś o tym, więc jak synowa urodziła to przez kilka miesięcy jeździłam do niej codziennie pomagać, aż doszła do siebie.
- 19 2
-
2021-06-26 17:11
Kobieta zabila swoje dziecko, a Ty nie oceniasz? Co z Toba nie w porzadku? (1)
- 0 5
-
2021-06-29 12:10
po prostu myśli
i dostrzega coś więcej niż tylko na pierwszy rzut oka widać. może też zacznij myśleć?
- 0 0
-
2021-06-26 09:37
Kobieta zabiła - ojoj, depresja porodowa, coś strasznego musiało ją pchnąć do tego (3)
Facet - więzienie to za mało dla zwyrodnialca!!! Niech dobre chłopaki za kratami mu zrobią jesień średniowiecza
- 7 8
-
2021-06-26 12:05
Napewno nie jesteś matką (2)
Tylko ktoś, kto nie urodził może robić takie porównania! Nie umniejszając roli ojców, to oni tylko pomagają (lub wcale) I tyle. Idzie chłop do pracy, musi się zatem wyspać. Wraca zmęczony, bo przecież w pracy był! Jego organizm nie dostał w tyłek z powodu ciąży (panowie zapominają, że dla organizmu kobiety ciąża to mega wysiłek), nie szalały mu hormony, nie on z niewyobrażalnym trudem i bólem urodził. A gdy już dziecko jest na świecie, to ta wykończona kobieta (w czasie połogu i później), często bez pomocy, padając na twarz ciągle karmi, dniami i nocami (bo przecież piersią karmić trzeba!). A tu do domu mąż wraca zmęczony i głodny :-/ I widzi bałagan, puste gary, kobietę, która nie miała czasu się ogarnąć, zjeść ciepły posiłek itp.
Mam 3 dzieci, nieraz ze zmęczenia zasypiałam w fotelu przy nocnym karmieniu, na szczęście nigdy mi dziecko z rąk nie wypadło (choć blisko było), nigdy też nie przygniotłam dziecka zasypiając w łóżku (również podczas karmienia). W dzisiejszych czasach, gdy nie mamy pełnego wsparcia w bliskich nie trudno o tragedię :-(- 4 4
-
2021-06-26 13:10
Każdy ma wolną wolę (1)
- 0 1
-
2021-06-29 12:15
ale i ograniczone siły
kobieta po ciąży i porodzie jest wyczerpana, potem opieka 24h nad dzieckiem, a ktoś tu porównuje z facetem, który nic z tego nie przeżył i jest w zupełnie innej sytuacji. widać, że mózg nie znalazł się na wyposażeniu.
- 0 0
-
2021-06-26 12:27
I tak ją zlinczuja (1)
To mogła od razu wysłać dzieciaka do biskupa albo prezesa. Bo to oni są głównymi zbrodniarzami narodu
- 4 8
-
2021-06-26 13:55
Czas najwyższy na wizytę u specjalisty już minął. Trzymam kciuki żebyś sobie nie zrobiła krzywdy
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.