Gdyby miał ludzką pamięć mógłby nam opowiedzieć o czasach, gdy po Gdańsku kursowały Ikarusy, a pierwszą kadencję prezydentury zaczynał Paweł Adamowicz. I choć od tamtej pory minęły ponad dwie dekady, to on nadal stoi i służy. Mowa o nietypowym blaszanym przystanku autobusowym przy ul. Benzynowej
w Gdańsku, który stanął tam z inicjatywy... pracowników rafinerii. We wrześniu przejdzie na zasłużoną emeryturę i zastąpi go nowoczesna wiata.
czekam cierpliwie, by sobie nie zaszkodzić
11%
nękam urzędników lub powiadamiam media, by szybciej załatwić sprawę
39%
biorę sprawę we własne ręce i załatwiam to sam
24%
po kilku próbach rezygnuję
26%
O tym, że pochodzi z odległej epoki świadczy już sam jego wygląd. Podgryzana przez rdzę blacha falista to zdecydowanie materiał, z jakiego nie buduje się już infrastruktury przyjaznej dla pasażerów komunikacji miejskiej. Na nietypową wiatę, która opiera się jak może upływowi czasu i wydaje się zapomniana przez miasto, uwagę zwrócił jeden z naszych czytelników.
- Chyba urzędnicy zapomnieli, że obiecali montaż nowych wiat na przystanku autobusowym Benzynowa. Nowe perony autobusowe zostały wykonane, a wiaty dalej brak. Jest stary zardzewiały blaszak z czasów PRL. Trochę wstyd, że w Gdańsku jest tyle nieużywanych wiat, a ludzie muszą chować się przed deszczem blaszanej puszce, która i tak przecieka ludziom na głowę - napisał do naszej redakcji pan Emil.
Historia "blaszanej puszki z czasów PRL" nie jest do końca znana. Zapytani przez nas o jej przeszłość i przyszłość urzędnicy z Zarządu Transportu Miejskiego przyznali, że z oficjalnej dokumentacji wynika, że na przystankach autobusowych przy Benzynowej znajdują się tylko... słupki przystankowe.
- Możliwe, że widoczna na przesłanym zdjęciu wiata to czyjaś inicjatywa, samoróbka? - zasugerowała Dorota Kuś z biura prasowego ZTM.Jej sugestie okazały się trafne, co potwierdziliśmy w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni. Okazało się, że wiata stanęła tam co najmniej dwie dekady temu (niewykluczone, że wcześniej), a inicjatorami jej powstania byli pracownicy rafinerii, którzy nie mogli się doczekać postawienia wiaty, jakie wówczas stawiano w pozostałej części miasta.
Ulica Benzynowa do jedna z ulic oplatających gdańską rafinerię. Kursuje tam tylko jedna linia autobusowa (186), a jej autobusy zatrzymują się na parze przystanków między bramą nr 6 a terminalem paliw grupy Lotos.
Z przekazanych nam informacji wynika, że wkrótce nietypowa wiata przejdzie na zasłużoną emeryturę. We wrześniu na przystanku ma się pojawić nowa wiata, zgodna już z obecnymi standardami GZDiZ.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
