• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Psa w rozgrzanym aucie nie zostawisz, ale uwiązanego do słupa zimą już tak?

Szymon Zięba
6 grudnia 2023, godz. 10:15  Raport
Opinie (497)

Pies został przywiązany do metalowego słupka przy jednym z marketów.

Wiele osób widząc psa zostawionego w rozgrzanym aucie zadzwoni na straż miejską czy policję. Niektórzy posuną się nawet do wybicia szyby w pojeździe. Dlaczego więc nie reagujemy, gdy zwierzęta zimą przywiązywane są do słupów czy drzew, gdy ich właściciele w tym czasie robią zakupy? Mało kto wie, że za takie działanie grozi grzywna, nawet do tysiąca złotych.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Czy powinno się surowiej podchodzić do właścicieli uwiązujących psy przy sklepach?

Kilkukrotnie byłem świadkiem sytuacji, kiedy to zdezorientowany czworonóg szarpał się na smyczy i szczekał, a osoby, które chciały wejść do sklepu, omijały zwierzę szerokim łukiem, nie mając gwarancji czy pies, np. nie jest agresywny.

Z drugiej strony - na co uwagę zwracają również behawioryści - zostawianie psa przywiązanego przed sklepem, gdy właściciel idzie na zakupy, dezorientuje zwierzę i wywołuje u niego niepotrzebny stres.

Czarę goryczy przelewają natomiast sytuacje, do których dochodzi w ostatnich dniach: gdy w Trójmieście panują niskie, często ujemne temperatury.

Sieć handlowa testuje wózki sklepowe dla psów Sieć handlowa testuje wózki sklepowe dla psów

Pies zostawiony przy sklepie czeka na właściciela.



Do jednej z nich doszło kilka dni temu. Mroźna, zimowa aura nie przeszkodziła pewnemu starszemu mężczyźnie na zostawienie swojego pupila przed jednym ze sklepów, w którym spędził dłuższą chwilę.

W tym czasie zwierzę najpierw oszczekiwało przechodniów, potem już tylko trzęsło się z zimna, wypatrując właściciela. O incydencie poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta.

17:24 4 GRUDNIA 23

Biedny psiak w śniegu czeka pod sklepem (56 opinii)

Idziesz na zakupy? Nie bierz psa! To dla niego zadna przyjemność, tylko stres...
Idziesz na zakupy? Nie bierz psa! To dla niego zadna przyjemność, tylko stres...


Tymczasem mało kto wie, że takie zachowanie to naruszenie obowiązujących przepisów. 10 kwietnia 2021 r. weszło w życie rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów, które dotyczy zmiany wysokości grzywien za niektóre wykroczenia.



Wprowadziło ono m.in. wyższe kary dla opiekunów zwierząt, którzy nie zachowują staranności w ich utrzymaniu. Zgodnie z art. 77. Kodeksu wykroczeń:

Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do tysiąca złotych albo karze nagany.

Psy wyczekujące na właściciela przy samych drzwiach marketu.



Warto więc zapamiętać raz na zawsze: idziesz z psem na spacer? Nie wchodź do sklepu, jeżeli musisz przywiązać psa do barierki, drzewa czy słupa. To stwarza zagrożenie nie tylko dla przechodniów, ale niepotrzebnie stresuje zwierzę.



W Trójmieście panują ujemne temperatury. Krajobraz jest piękny, ale zostawienie psa w takich warunkach na podwórku, może źle się skończyć.

Opinie (497) ponad 10 zablokowanych

  • A jaka kara jest przewidziana dla polityków wywołujących stres i koszmary (1)

    u Obywateli?

    • 0 0

    • uwiazal cie ktory pod sklepem?

      • 0 0

  • Spacer jest dla psa, żeby załatwił swoje potrzeby, ale to również czas na jego aktywność i pozbycie się nadmiaru energii, to czas na poznawanie otaczającej go przestrzeni, jak i kontakt z innymi psami. Koniec i kropka!!! Nie jakieś zakupy po drodze. Ktoś, kto nie szanuje zwierząt, nie ma w sobie empatii, nie rozumie potrzeb zwierzęcia, nie powinien być jego opiekunem. Tak samo, jak osoby, które piszą bez przesady, czy uważają, że połączenie spaceru z zakupami jest ok. Takim osobom polecam rybki w akwarium. Tyle w temacie.

    • 1 1

  • Zawsze chodze z psem na spacer. Pozniej jak cos trzeba dodatkowo kupic w sklepie, to zabieram go ponownie

    Wykorzystuje kazdy pretekst, zeby mogl dodatkowo wyjsc i przejsc sie, bo do sklepu jest kawalek. Jezeli to maja byc jakies wieksze zakupy,.to oczywiscie go nie biore, ale jak mamy wyjsc po bulki albo maslo to idzie ze mna. To jest zawsze dodatkowe wyjscie dla niego i uwazam, ze ludzie ktorzy pisza, ze nie powinno sie czegos takiego robic sa w bledzie. Jezeli mam za cos takiego dostac kare 1000, to jest to jakis absurd

    • 3 0

  • Plaga przywiązywania psów przed sklepami

    Problem dotyczy całej Polski. Nie można po prostu tego zabronić i karać odpowiednimi mandatami, żeby się ludziom odechciało? Większość właścicieli psów to nieodpowiedzialne osoby, nie powinny mieć zwierząt w ogóle, bo nie szkolą, nie sprzątają po nich, przywiązują, gdzie się da, często porzucają w brutalny sposób, kiedy pies zaczyna im przeszkadzać.

    • 1 1

  • a kto upomni się o psy na łańcuchach zimą? (1)

    No dobrze, pies przed sklepem, przez kwadrans to oczywiście temat (bo nasze psy wychodzą z domów o temperaturze 20 stopni), ale czemu nie ma żadnych kar realnych czy sposobów na poradzenie sobie ze znieczulicą na Kaszubach i w całej Polsce pewnie, odnośnie psów na łańcuchach - też marzną i nie mają często gdzie się schować ani czego napić czy zjeść. czemu o tym nic nie piszecie? Musi powstać nacisk na zmiany w przepisach, bo to dopiero jest nieludzkie. I pewnie nigdy nie dowiemy się skali, ile psów umiera po prostu w takich warunkach w zimie.....

    • 2 0

    • To jest najwiekszy dramat :(

      Nie znoszę zim...

      • 0 0

  • Przed sklepem

    Bez przesady,15 min.nie spowoduje u psa nieodwracalnych zmian,przywiązać tak,aby nie sięgał przechodzących ludzi.Kiedyś przed sklepem zostawiało się wózek z dzieckiem(tak,były takie bezpieczne czasy) ,być może niejeden was to przeżył ale nie pamięta i było ok.,bo było to przyjęte zachowanie.A ten starszy człowiek,który przywiązał na chwilę swoją wielką psią miłość potem musi wejść na 3 lub 4 te piętro i może zrobić to tylko raz na dzień.Trochę zrozumienia dla ludzi nie tylko empatia dla zwierząt,często przesadzona.

    • 1 0

  • Świat oszalał. Kiedyś było normalka że psy zostawiało się przed sklepem. Teraz z psami do sklepów zaczęli wchodzić. Miejsce siersciucha na pewno nie jest w sklepie. Nie wszystkim się to podoba, są ludzie uczuleni na sierść itd. Co to w ogóle ma być?

    • 2 0

  • Człowiek nie jest właścicielem

    Żywej istoty innego gatunku. Co najwyżej opiekunem. W tym polskim kraju prawa zwierząt są zbywane prymitywnym rechotem piwnej tłuszczy z niskim ilorazem inteligencji, a dużą dawką cwaniactwa. Często tacy kmiotkowie nie umieją wychować nawet własnego potomstwa. Niestety empatia jest wartością deficytową wśród większości społeczeństwa, natomiast rzeczone cwaniactwo czymś chlubnym, rzekłbym narodową dumą.

    • 1 1

  • Psina pod sklepem. (1)

    Nie rozumiem dlaczego w Polsce nie można wejść z psem na smyczy do sklepu.Byłam w Niemczech, mąż wszedł do sklepu spożywczego a ja stałam z psiną w przedsionku.Sprzedawczyni wyszła i zaprosiła mnie wraz z psem!!! do środka. Szok. W Polsce pijany wchodzi do sklepu, brudny, zasmarkany i grzebie w pojemniku z bułkami. Natomiast pies na smyczy idący przy Pana nodze a nawet mały pies niesiony w nosidle powoduje wyproszenie ze sklepu. Czy nie czas to zmienić?

    • 0 2

    • Bo pies to pies, jedz do niemiec jak ci źle

      • 1 0

  • Brak słów.

    Może by tak właścicieli przywiązywać do barierek przed sklepami w upale, mrozie, deszczu. Karać, karać i jeszcze raz karać za to.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane