Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Pseudo pirat stempluje, a niektórym grozi nożem

Marzena Klimowicz-Sikorska
6 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Opinie (557)
"Czerwony Korsarz" rozdaje na Głównym Mieście pieczątki. Osoby, które nie chcą być ostemplowane mogą liczyć się z nieprzyjemnościami. "Czerwony Korsarz" rozdaje na Głównym Mieście pieczątki. Osoby, które nie chcą być ostemplowane mogą liczyć się z nieprzyjemnościami.

"Czerwony Korsarz" rozdaje na Głównym Mieście pieczątki. Osoby, które nie chcą być ostemplowane mogą liczyć się z nieprzyjemnościami.

fot. Jakub/czytelnik Trojmiasto.pl

Nieuprzejmy, często pod wpływem alkoholu, nachalny, ostatnio chodzi z dużym stemplem i, czy tego chcesz czy nie, jeśli cię złapie - zostaniesz "opieczętowany". Skarg na Sławomira Ziembińskiego - mężczyznę podszywającego się pod nieżyjącego już gdańskiego pirata, Andrzeja Sulewskiego - przybywa. Ostatnio poszedł o krok dalej i zaczął straszyć... nożem. Jak można ukrócić jego zachowanie?



Czy miałes już styczność z pdeudo piratem w Gdańsku?

Od śmierci pamiętnego gdańskiego pirata Andrzeja Sulewskiego, który przez niemal 20 lat budował wizerunek miasta - "historycznej" stolicy bałtyckich korsarzy, zaczęli pojawiać się nowi. Żeby była jasność, który jest tym prawdziwym, miasto w kwietniu zorganizowało konkurs na następcę pana Andrzeja. Wygrał go Krzysztof Kucharski. Mimo to na Głównym Mieście można spotkać jeszcze dwóch. Jeden to nieprzysparzający kłopotów Leszek Włodarczyk , drugi to Sławomir Ziembiński, który skutecznie psuje wizerunek gdańskiego pirata.

"Czerwony Korsarz", bo znany jest pod takim pseudonimem, irytuje turystów i mieszkańców. Poza wyłudzaniem drobnych sum za zrobienie sobie z nim zdjęcia (zdjęcia z gdańskim piratem są darmowe) i wyzywaniem tych, którzy mu nie zapłacili, od pewnego czasu "poluje" na przypadkowe osoby z wielkim stemplem. Niedawno posunął się jeszcze dalej i wyciągnął nóż.

Krzysztof Kucharski, to prawdziwy kaper wybrany w konkursie organizowanym przez gdański magistrat. Krzysztof Kucharski, to prawdziwy kaper wybrany w konkursie organizowanym przez gdański magistrat.

Krzysztof Kucharski, to prawdziwy kaper wybrany w konkursie organizowanym przez gdański magistrat.

fot. Krzysztof Mystkowski/KFP

- W niedzielę ok. godz. 14 w Wielkiej Zbrojowni podszedł do mnie samozwańczy pirat i wbrew mojej woli chciał mi przybić pieczątkę. Kiedy zabrałam rękę w bardzo brutalny sposób uderzył mnie stemplem w klatkę piersiową - mówi pani Lucyna, czytelniczka z Gdańska. - Zaatakował mnie bez powodu i doszło do rękoczynów. Z całej siły złapał mój nadgarstek i wyjął nóż, który przyłożył mi do przedramienia. Na szczęście nie zostałam skaleczona, ale mam ślad na skórze od ostrego narzędzia oraz spuchnięty nadgarstek. Nie jestem w stanie powiedzieć co to było za narzędzie, wyglądało jak finka. Wszystko trwało ułamki sekund. Kilkakrotnie mnie przy tym obraził, wykrzykiwał obelgi w moją stronę. Jestem bardzo często na Głównym Mieście i widuję go niemal za każdy razem. Nie rozumiem jakim prawem on dalej bezkarnie chodzi po ulicach.

W środę grupka młodych ludzi była świadkiem kolejnego popisu pseudo pirata. - Gdy szliśmy tuż za nim, ten nie ustąpił przejścia młodej dziewczynie, która lekko musnęła jego ramię swoim ramieniem, bo musiała się przecisnąć. Pirat odwrócił się i krzyknął za nią cytuję: "Uważaj bo cię zaraz zgwałcę". Średnia naszego wieku wynosi jakieś 24 lata i wierzcie nam, byliśmy w głębokim szoku - mówi pani Maja, która ze znajomymi wybrała się na spacer po Długim Pobrzeżu.

W ostatnim tygodniu takich przypadków było więcej. Jak podaje policja we wtorek na ul. Długie Pobrzeże pseudo pirat wdał się w sprzeczkę z 35-letnim mężczyzną, któremu zaczął grozić nożem przy okazji go wyzywając. W środę na Moście Zielonym chciał przybić pieczątkę na ręce dziecka. Kiedy jego matka się na to nie zgodziła, pieczątkę przybił jej, po czym wykręcił jej rękę i wyzwał. Straż miejska od kwietnia podobnych zgłoszeń miała pięć. Jednak dotychczas podczas patroli na Starym Mieście nikt na pirata nie skarżył się strażnikom. Ci jednak mogą go ukarać co najwyżej mandatem do 500 zł. Dotkliwsze kary może zastosować policja, ale bez zgłoszenia od poszkodowanych nic nie wskóra.

Leszek Włodarczyk był przyjacielem poprzedniego gdańskiego pirata, Andrzeja Sulewskiego. Jego też można czasem spotkać na Głównym Mieście. Leszek Włodarczyk był przyjacielem poprzedniego gdańskiego pirata, Andrzeja Sulewskiego. Jego też można czasem spotkać na Głównym Mieście.

Leszek Włodarczyk był przyjacielem poprzedniego gdańskiego pirata, Andrzeja Sulewskiego. Jego też można czasem spotkać na Głównym Mieście.

fot. Borys Kossakowski/trojmiasto.pl

Przeczytaj o innych wybrykach pseudo pirata.

Co w takiej sytuacji może mu grozić? - Za groźby karalne do 2 lat więzienia, za zmuszanie do określonego zachowania do 3 lat, za uszkodzenie ciała, w zależności od tego jakie ono jest, do 3 lat. I do tego kary finansowe, które może wymierzyć sąd - wylicza Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Tylko informowanie policji o takich incydentach może ukrócić zachowania tego mężczyzny.

Zachowanie "Czerwonego Korsarza" nie podoba się też miejskiemu piratowi - Ten pan przynosi ujmę miastu - ucina krótko Krzysztof Kucharski.

Część mieszkańców ma jednak pretensje do prawdziwego pirata, że przez to, że na Głównym Mieście rzadko można go spotkać, Ziembiński może robić co chce. A że pseudo pirat pojawia się tam gdzie Kucharskiego nie ma, czyli na najbardziej obleganych ulicach Gdańska, turyści kojarzą gdańskiego pirata właśnie z nim.

- Przyjęliśmy taką ideę, że będziemy nie tam, gdzie chodzi najwięcej turystów, ale tam gdzie jest ich mniej, po to, żeby ożywić ten fragment Głównego Miasta. Dlatego można nas najczęściej spotkać na ul. Mariackiej, która ostatnimi laty trochę zamarła czy na Piwnej - mówi Kucharski. - Poza tym pojawiamy się na imprezach miejskich, prowadzimy zajęcia edukacyjne i robimy wiele innych rzeczy. Jest to moje dodatkowe zadanie, które wykonuję nieodpłatnie, i godzę je z pracą.

Problemu nie rozwiąże puszczanie mimochodem wybryków pseudo pirata. Takie sprawy trzeba po prostu zgłaszać od razu policji, by ta mogła go skutecznie ukarać.

Zobacz także

Pirat Andrzej nie żyje (8)

Opinie (557) 7 zablokowanych

  • 2012-08-06 19:42

    śp pirat Andrzej to był gość nie do podrobienia, a ten śmieszny kolo w ciotowatych gaciach to jest żenada w stylu Petera konfederata który to niegdyś robił jako atrakcja turystyczna Sopotu. Skoro gość śmierdzi i jest prawdziwym piratem to może trzeba będzie typa wykąpać w Motławie

    w

    11 lat

    • 2 2

  • 2012-08-06 19:53

    proponuję międzynarodowy konkurs na nowego pirata !

    w każdym mieście pirat :)

    w Sopocie koko gra na saksofonie.

    11 lat

    • 1 0

  • 2012-08-06 20:12

    Nadworny pirat...... (7)

    Czy tylko "pirat" wybrany i opłacany przez samorządowców PO ma monopol pajacowania na starówc?. Pewnie to ma być Stańczyk obecnej władzy. Żadna inna obcja nie może mieć błazna nadwornego. Bo dwór jest tylko jeden i nikt nie ma prawa podważać jego majestatu.
    Wydaje mi się, że poprzedni parat też czasami "nadużywał" i nikt nie miał mu tego za złe. Ale to był błazen nadworny....
    Nadworny błazen nie musi być widziany w popularnych miejscach. Nadworny błazen bywa tam, gdzie go mało kto widzi. Nie musi podpisywać listy obecności i zawsze może powiedzieć.... byłem w kiblu bo tam akurat nikogo nie było więc próbowałem ożywić to miejsce.
    Samozwańczy pirat zaczyna być konkurencją dla nadwornego i trzeba go zniszczyć. Kto wie kim jest pani Lucyna, która szarpała się z piratem? Czy ktoś odważy się podważyć ten fragment artykułu?

    Gdańszczanin z Gdańska

    11 lat

    • 3 6

    • 2012-08-06 20:23

      (5)

      niby taki bystry jesteś, a nawet nie wiesz, że ta funkcja od samiutkiego początku jest nieopłacana. innymi słowy, tak żebyś zrozumiał, nadworny koleś za to łażenie nie dostaje od miasta żadnej kasy.

      11 lat

      • 2 3

      • 2012-08-06 20:25

        Nieopłacana! :)))) To Ty jesteś niedoinformowany:)))))

        autor

        11 lat

        • 2 2

      • 2012-08-06 20:26

        Wiesz tyle co przeczytasz

        11 lat

        • 2 2

      • 2012-08-06 20:54

        (2)

        Najpierw zakumaj a potem pisz.

        11 lat

        • 1 2

        • 2012-08-06 22:13

          (1)

          poważnie uważasz, że ktoś miałby jakikolwiek interes w "opłacaniu" pirata?

          11 lat

          • 0 2

          • 2012-08-06 22:24

            Kumanie sie nie odnosiło do opłacania pirata, bo wiem że to rola społeczna a do zrozumienia wcześniejszego komentarza.

            A propos, czy juz zwykłego PIT-a musi wam wypisywać biegła księgowa???

            11 lat

            • 0 1

    • 2012-08-06 20:42

      ktos

      tu obraził ludzi pracujących i mieszkających na Mariackiej, porównując ja z kiblem.

      młot na autora

      11 lat

      • 1 1

  • 2012-08-06 20:24

    Konkurs (1)

    Proponuję stworzyc prawdziwy turnirj piratów. Turniej miałby kilka konkurencji.
    1. Mocna głowa. ( kto wiecej rumu wypije )
    2. Korzenie. ( kto ma wiecej tradycji i korzeni morskich )
    3. Filologia. ( kto bardziej przeklinać potrafi )
    4. Muzyka. ( kto sprosniejsze szanty zaśpiewa )
    5. Grand Prix ( kogo turyści częściej widują na starówce )
    Jeżeli ktoś ma jakieś inne propozycje to proszę dopisać lub bezposrednio do UM.....

    Gdańszczanin z Gdańska

    11 lat

    • 2 1

    • 2012-08-06 21:48

      Jeżeli Pirat jest z Gdańska to musi tabakę zażywać:)

      11 lat

      • 0 1

  • 2012-08-06 20:32

    całe to zamieszanie jest mi obce bo nie mieszkam w budyniowym gdańsku tylko w głodziowej oliwie (1)

    jednak nadal uważam, iż zdyscyplinowanie tego pana jest w gestii służb. Podawanie jego imienia i nazwiska oraz wizerunku jest nielegalne.marzenka nie wie tego poniewaz jest portalową bajkopisarką i czasami jak pan naskręt ( o facjacie i intelekcie troglodyty ) nie wie o czym tak naprawdę ctrl+c , ctrl+v pisze

    Taki tam

    11 lat

    • 3 4

    • 2012-08-06 20:57

      Cały ten artykuł jest nawoływaniem do społecznej zemsty.
      Nawet jeśli by tak być miało to po kiego grzyba istnieją opłacane służby miejskie.
      To jest właśnie istotą sporu o p. Sławka.

      11 lat

      • 1 2

  • 2012-08-06 21:02

    PIRAT TO PIRAT (2)

    Musi być wyjęty spod prawa, a nie jak te malowane podróby. No a ten Kaper wybrany przez gdański magistrat to już wogóle pomyłka, podejrzewam że to musi być kuzyn Adamowicza

    nePOtyzm

    11 lat

    • 2 7

    • 2012-08-06 21:04

      typowa

      wypowiedź pieniacza-nieudacznika. Kuzyn Ziembińskiego?

      tr

      11 lat

      • 1 0

    • 2012-08-06 21:05

      lol

      11 lat

      • 0 1

  • 2012-08-06 21:04

    żal mi ich (2)

    Gdańsk traci turystów a przez kogo no przez pirata oczywiście

    kokil62

    11 lat

    • 5 2

    • 2012-08-06 21:14

      jasne, cała polska już mówi o piracie stemplarzu (1)

      moja ciotka z Wąbrzeźna powiedział że nigdy w życiu nie przyjedzie do Gdańska przez tego łachudrę

      kaper z magistratu

      11 lat

      • 3 0

      • 2012-08-06 21:19

        źle się podpisałeś

        sławomirze

        tr

        11 lat

        • 2 1

  • 2012-08-06 21:09

    Kiedyś w Sopocie był Peter Konfederat (1)

    To było dopiero cudo.
    Dlatego popieram takich oszołomów, bo oni tworzą historię, postaci bez wyrazu nie zostaną zakodowane, kto będzie kiedyś pamiętał kuzyna Adamowicza w roli Kapra gdańskiego?

    nePOtyzm

    11 lat

    • 3 6

    • 2012-08-06 21:38

      facet

      kłamiesz, kaper nie jest nawet powinowatym Adamowicza. Jak ci oszołom poderznie gardło, tez będziesz mu klaskać?

      tr

      11 lat

      • 1 1

  • 2012-08-06 21:39

    A ja bym chciał pirata, który będzie wychwałał zabudowanie

    Wyspy Spichrzów szklano-aluminiowymi punktowcami. Do czegoś się przyda. A może inwestor się znajdzie?

    Zwolennik deweloperyzmu

    11 lat

    • 3 1

  • 2012-08-06 21:53

    Kucharskiego jeszcze nie widziałam (1)

    ale się mu nie dziwię, miasto powinno wypłacac mu pensję i to porządną! (na pewno znajdzie się niejeden urzędnik, bez którego miasto by się obeszło :P)

    M

    11 lat

    • 2 0

    • 2012-08-06 21:57

      robi lepszą

      robotę od niejednego urzędnika. 7 i 8 lipca pokaz Kucharskiego i jego bandy na Motławie zgromadził kilkanaście tysięcy widzów. Tego jakoś nikt z krytyków nie zauważył? Wystarczy wpisać na you tubie " Baltic Sail 2012 day 3"

      tr

      11 lat

      • 0 0

18
19
20
21
22

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (8)

Najczęściej komentowane

Panele z inkluzjami i liście. Trwa montaż kolejnych elementów Bursztynowego Ołtarza

Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami

Gdańszczanin wraz z narzeczonym rywalizują w "Azja Express". Czy mają szansę na wygraną?

Gdańszczanin z ukochanym w "Azja Express"

więcej

Najczęściej czytane