Dwa swobodnie biegające po lesie psy zagryzły dorodną łanię. Teraz ich właścicielce grozi kara w wysokości 10 tys. zł.
2011-01-27 21:44
Człowiek jest dziwną istotą, zrobi wszystko aby odwrócić uwagę od siebie i zrzucić winę, najlepiej na INNE zwierzę. Przeszkadzają Wam psie instynkty a sarny, jelenia zastrzelonego przez pseudomyśliwego czy mieniącego się być myśliwym jakoś Wam nie żal. A ile zwierząt ginie pod kołami rozpędzonych samochodów. No tak, dla Was i tak najważniejszy jest rozbity samochód. g*wna psie Wam śmierdzą, a co z latającymi na wietrze reklamówkami, a śmieci wyrzucane do rzeki, czy zepsuty telewizor na skraju lasu. Żałośni jesteście ludzie. Ta planeta nie jest TYLKO dla WAS.
2011-01-28 08:02
wątpię, aby ludzie, którym przeszkadzają psie kupy wyrzucali telewizory do rzeczki.
2011-01-27 21:47
jak najbardziej karac,
2011-01-28 07:27
Powiedział myśliwy, który więcej saren i łań ma na sumieniu niż wszystkie trójmiejskie psy razem wzięte.
Wstydź się wypowiadać w tym temacie.
2011-01-27 21:52
tylko wysokie kary mogą poprawić sytuacje w tym kraju.
2011-01-27 21:53
Najgorsze to jest to, że nasze społeczeństwo to ciemna rasa.. Codziennie zaobserwować można u ludzi brak jakiejkolwiek świadomości ich czynów, totalną ignorancję, albo nazwijmy to po imieniu BRAK MYŚLENIA! Myślenie nie boli, chociaż w szkole tego uczono, czy aż tyle ludzi nie chodziło do szkoły????
Ktoś dobrze tu napisał: "Najgorszą rzeczą jaką zrobił Bóg to zesłał na tą piękną planetę człowieka.." , dodam od siebie: a potem namnożyło się mnóstwo debil..i
2011-01-27 22:00
Opinia pana Witka jest wyssana z palca. Chyba ten pan nie był nigdy w TPK. Latem w sopockich lasach obserwowałem z przerażeniem wycinkę i wywózkę drzew, podobno zgodnie z prawem. Mogę pokazać setki okaleczonych drzew ( jeszcze żywych) z powodu transportu. Tu nie ma litości, tu jest szybki zysk i dewastacja naszego do niedawna pięknego lasu. Zostały zryte ścieżki, a szkody nigdy nie naprawiane.
Mieszkaniec Os. Mickiewicza w Sopocie
2011-01-27 22:00
czarna rozpacz powaliła mnie wczoraj w TVN jak to okrutny mysliwy w polu na skraju jaru zastrzelił niewinnego pieska lużno biegającego za sarnami. Ponoć jest
jakas strona obrońców niesłusznie odstrzelonych wałęsających sie kundli wszelakiej maści , wypadałoby taka informacje jak ta o łani przesłac\ć do TVN niech pokaża również drugą strone medalu , ale oni tylko Smoleńsk i Smoleńsk
2011-01-27 22:05
s.r.a.j.ą tylko na chodniki, szczekają na przechodniów i zagryzają inne zwierzęta.
2011-01-27 22:12
rozumiem, że człowiek nie zanieczyszcza tej planety, nie szczeka i nie zabija innych zwierząt
2011-01-27 22:40
ty chyba uprawiasz jakieś zioła
2011-01-27 23:58
i zabijasz inne zwierzęta?
2011-01-27 22:07
że większość widzi tą sytuację tylko na biało lub na czarno - a gdzie szarość? Kobieta postąpiła na pewno źle, ale może są jakieś okoliczności łagodzące? Ja miałam kiedyś przypadek że dostałam opier.... od sąsiadki za puszczanie psa bez smyczy na osiedlu, swój błąd zrozumiałam i prowadzałam pieska na uwięzi do czasu gdy w święta akurat zostawiłam smycz w samochodzie kogoś z rodziny i nie mając innego wyboru wychodziłam przez święta bez smyczy. Na szczęście przemiła sąsiadka mnie nie przyuważyła :) ale są różne sytuacje, bądźmy ludźmi...
2011-01-27 22:21
trzeba było wziąć zwykły sznurek lub prowadzić za obrożę, psy zagryzły, zamęczyły sarnę na jej terenie koniec kropka!
2011-01-27 22:12
a głupią babę do paki
2011-01-27 22:20
Pies musi się wylatać to fakt, ale jak spuszczasz go ze smyczy to wypadałoby założyć mu coś na pysk, nie?
Później tylko się przeżywa chwile grozy, jak jakieś rozpędzone bydle leci w twoją stronę, bo nie wiesz czy stać czy uciekać. Nieraz się zdarza, że taki pies muśnie nogawkę od spodni, a właściciel na to: "Proszę się nie bać, on nie gryzie!".
Taa, jasne.
Powystrzelać takich właścicieli razem z ich psami.
2011-01-27 22:25
Obłudnie tłumaczą, ze karmią zwierzynę, a robią to tylko po to, żeby dać później upust swojej chorej żądzy krwi.
2011-01-27 22:59
też często słyszę "Proszę się nie bać, on nie gryzie!". wtedy pytam - a co nie ma zębów?
Też mam psa , ale wyprowadzam go na smyczy i w kagańcu i denerwuje mnie to że na spacerach muszę użerać się z właścicielami psów latających luzem.To ludzie są winni nie zwierzęta.
Nie zgadzam się jedynie z twoim ostatnim zdaniem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
