• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

'Pull up' na Zaspie. Rocznica Smoleńska w Trójmieście

Katarzyna Moritz
8 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej
W całej Polsce, także w Trójmieście, w weekend odbędą się uroczystości w rocznicę katastrofy smoleńskiej. W całej Polsce, także w Trójmieście, w weekend odbędą się uroczystości w rocznicę katastrofy smoleńskiej.

Wyjące w całym Trójmieście o godz. 8:41 syreny, odsłonięcie tablic, uroczysta msza, puszczanie lampionów - to tylko niektóre z form uczczenia w niedzielę rocznicy katastrofy w Smoleńsku. Ale tego dnia można wziąć udział także w happeningu Pull up na Zaspie. 96 osób stanie w obrysie Tupolewa i utworzy napis "Spokój". Akcja ma symbolicznie zakończyć żałobę po katastrofie.



Happening "Pull up" odbędzie się na pasie startowym na Zaspie, na wysokości kościoła św. Kazimierza. Happening "Pull up" odbędzie się na pasie startowym na Zaspie, na wysokości kościoła św. Kazimierza.
50-metrowy obrys Tupolewa TU-154 na płycie dawnego lotniska na gdańskiej Zaspie wypełni 96 osób, które utworzą olbrzymi napis "Spokój". Dlaczego?

- Akcja ma zakończyć trwające od roku przepychanki polityczne na temat katastrofy. Już dość odsłaniania kolejnych tablic, ulic czy pomników. Za te pieniądze można by zbudować np. potrzebną mieszkańcom drogę. Politycy zostali przez nas wybrani, by zajęli się gospodarką, a nie tworzyli waśnie narodowe, dzielące społeczeństwo. Ta akcja ma nawoływać do spokoju - wyjaśnia Piotr Szwabe, znany gdański malarz i autor murali, który wymyślił happening.

Artysta do udziału w akcji zaprasza wszystkich chętnych już o godz. 7:30, przy ul. Pilotów zobacz na mapie Gdańska, niedaleko kościoła św. Kazimierza. Mieliby oni stanąć także wzdłuż obrysu Tupolewa. Wszyscy otrzymają białe i czerwone kartki i będą tworzyć rytm szachownicy, symbol polskiego lotnictwa. O godz. 8:41 ze specjalnie zamówionego wysięgnika instalacja zostanie sfotografowana.

Czy zamierzasz wziąć udział w obchodach rocznicowych?

- Zdjęcia chcę następnie wysłać do najważniejszych w Polsce polityków, może w końcu zrozumieją, że najwyższy czas zająć się krajem i ludźmi, którzy żyją. Nie rozkopujmy już tych grobów, idźmy do przodu - tłumaczy Szwabe.

Pozostałe, bardziej konwencjonalne uroczystości rocznicowe, rozpoczną się w Trójmieście już w piątek. Tego dnia zostaną odsłonięte tablice upamiętniające Annę Walentynowicz i Arkadiusza Rybickiego na fasadach domów we Wrzeszczu, gdzie oboje mieszkali. Najpierw, o godz. 16 przy al. Grunwaldzkiej 49 zobacz na mapie Gdańska - tablica ku czci Anny Walentynowicz, o godz. 16:30 przy ul. Sienkiewicza 10 zobacz na mapie Gdańska - dla Arkadiusza Rybickiego. O godz. 18 w kościele Gwiazda Morza w Sopocie odbędzie się koncert w intencji ofiar katastrofy. Także o godz. 18 na siedzibie NSZZ Solidarność kibice Lechii i członkowie Federacji Młodzieży Walczącej zawieszą baner Smoleński.

W sobotę o godz. 15 Uniwersytet Gdański organizuje w Hotelu Haffner konferencję naukową w hołdzie Lechowi Kaczyńskiemu, który był wieloletnim pracownikiem naukowym Wydziału Prawa i Administracji tej uczelni.

Natomiast o godz. 18 w sobotę w siedzibie Rady Miasta Gdańska Prawo i Sprawiedliwość organizuje wieczór pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej, z udziałem barda Andrzeja Kołakowskiego. Następnie odbędzie się projekcja filmu "Mgła" w reżyserii Marii Dłużewskiej i Joanny Lichockiej.

W niedzielę o symbolicznej godz. 8:41 w całym Trójmieście, decyzją wojewody, przez trzy minuty zawyją syreny alarmowe. O godz. 10:30 w hołdzie dla Macieja Płażyńskiego na kamienicy w Gdańsku przy ul. Szerokiej 80/81 zobacz na mapie Gdańska, gdzie przez wiele lat mieściło się jego biuro poselskie i senatorskie, zostanie odsłonięta tablica. Następnie o godz. 11 w Bazylice Mariackiej odbędzie się msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej, odprawiona przez metropolitę gdańskiego, abp. Sławoja Leszka Głódzia.

Wcześniej w  Gdyni, o godz. 9:30 metropolita gdański odsłoni i poświęci tablicę upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej w Kolegiacie NMP Królowej Polski. Przed kościołem prezentowana będzie wystawa "Polegli w służbie Ojczyzny. Smoleńsk 2010", przypominająca sylwetki osób, które zginęły przed rokiem.

W niedzielę na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku będzie można także złożyć hołd pochowanemu tam Leszkowi Solskiemu, ze Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich, Annie Walentynowicz, a o godz. 15, arcybiskup Tadeusz Gocłowski poświęci pomnik nagrobny Arkadiusza Rybickiego.

Natomiast o godz. 21 dla upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej na Placu im. Dariusza Kobzdeja zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku wypuszczonych zostanie w niebo 96 lampionów.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (739) ponad 100 zablokowanych

  • ja podalem sie we wrzeszczu za autora akcji walczymy z graffiti "nie lubimy obcych"
    cale szczescie sie zalozlem peruke bo tak mi moalowali gebe sprayem istrzeli szablon na tylku o wulgarnej tresci. ze zrozumialych powodow tu go nie przytocze.

    • 0 1

  • OBCHODY ROCZNICY

    Przywołana śmiercią Prezydenckiej Pary i pozostałych członków
    delegacji Polska przyszła pod Pałac Prezydencki, by złożyć hołd i
    zamanifestować ból, troskę i gniew.
    To nieprawda, że od tamtych dni minął rok!

    Nie minęła ani jedna chwila! Kwietniowy poranek i nasze Wielkie
    Przyjście miały miejsce wczoraj! Obejmująca swoimi doświadczonymi
    historią ramionami wszystkich mieszkańców tej ziemi Polska stoi wciąż
    z flagami i sztandarami. Od tamtych chwil nie upłynął ani jeden dzień,
    ponieważ Polska nie doczekała się od tych, którzy winni jej służyć,
    żadnych wyjaśnień dotyczących śmierci delegacji katyńskiej. Polska
    nie doczekała się nawet upamiętnienia tamtych dni, gdyż serca
    rządzących przepełnione były i są intrygą, podłością, zdradą i
    zwykłym tchórzostwem.

    Bez mała jedyną różnicą między obydwoma dniami 10 kwietnia jest fakt
    braku Prezydenta Kaczyńskiego z małżonką i pozostałych pasażerów tej
    tragicznej pielgrzymki. Na tym wiedza Polski się kończy, gdyż tak
    naprawdę nie wiemy, ile samolotów wyleciało, o której godzinie
    wyleciały, jaką trasę przebyły i dokąd leciały oraz co wydarzyło
    się pod koniec lotu.

    Polska stoi w pogotowiu z flagami i sztandarami przy nodze i żąda prawdy
    o tamtym dniu. Polska nie ma w swoim posiadaniu ani wraku samolotu (nawet
    nie wie, czy ów wrak jest tym samolotem, którym leciała delegacja), ani
    czarnych skrzynek, ani żadnych oryginalnych zapisów danych lotu, ani
    nawet dokumentacji z badania ciał ofiar ani miejsca wypadku. Niektóre
    rodziny wiedzą, że mogły pochować swoich bliskich, ale większość
    nawet tu nie ma żadnej pewności. Polsce zabrania się dokonania
    ekshumacji ciał umieszczonych w trumnach.

    Dlatego przyjście pod Pałac za parę dni będzie w rzeczywistości
    ciągiem dalszym tamtego Wielkiego Przyjścia Polaków. Dlatego też Polska
    Żałoba będzie trwała dalej! O ile jednak poprzednio przeważały
    smutek, żal, poczucie osamotnienia i rodzące się pytania, o tyle tym
    razem przyjdzie już nieco inna Polska. Przyjdą mianowicie wolni Polacy,
    którzy będą żądać pełnej prawdy o tej największej od 1945 tragedii.
    Przyjdą Polacy, którzy już wiedzą, że trzeba szykować się do
    odzyskania Ojczyzny z kleszczy zmowy z 1989 roku, której jedynym celem
    było niedopuszczenie Polaków do ich kraju.

    Niedopuszczenie do rozpoczęcia pracy nad odbudową wolnej, suwerennej,
    łączącej tradycję z przyszłością dumnej i nowoczesnej Polski. Stąd
    ten 10 kwietnia 2010. Dlatego Polacy nie widzą żadnej sprzeczności
    między sztandarami, pochodniami, śpiewem i modlitwami a zamanifestowaniem
    przygotowywania się do rzeczowej pracy dla Ojczyzny. Polska nie boi się
    Polskości. Pochodnie i sztandary będą towarzyszyć rozmowom i wspólnej
    myśli o kraju.

    Zaprzańcze i tchórzliwe ataki na Polskość pokazują tylko, że idziemy
    właściwą drogą ku wolności i niech nikt nam nie wmawia, że potrafimy
    tylko krzyczeć i machać flagami. Krzyczeć będziemy, ponieważ Polska
    jest rozgniewana i zniecierpliwiona. Ponieważ Polska staje w obronie
    godności wdów, rodzin ofiar i honoru polskiego munduru. Ponieważ Polska
    widzi, że sama musi zająć się swoimi sprawami. I Polska to zrobi!

    Wydarzenia smoleńskie są pierwsze, ponieważ dotykają samego rdzenia
    Polskości i nawet nie będziemy tego tłumaczyć. Tak po prostu jest.
    Bezpośrednio w sprawie katastrofy - nie dajmy zabetonować resztek wraku
    pod pozorem budowy pomnika w celu ukrycia go przed nami (kto wie, co to za
    samolot…) i starajmy się wraz z rodzinami o ekshumacje.

    Najpierw więc Smoleńsk, a potem zajmiemy odtruwaniem skażonych jadem
    obszarów oświaty, służby zdrowia, infrastruktury, polityki wewnętrznej
    i zewnętrznej – ponieważ przyjść winien już czas, najwyższy czas,
    aby Polacy mogli po wielu, wielu latach zająć się wreszcie swoją
    Polską odsuwając od rządzenia wszystkich tych, którym Polska
    przeszkadza, dla których nie ma ona zbyt wielkiej wartości i którzy od
    tak dawna robili wszystko, aby trzymać nas z dala od naszego kraju.

    Nie zastanawiajmy się więc, czy Polska przetrwa, nie główmy się nad
    III czy IV Rzeczpospolitą, nie traćmy czasu na rozważanie zagadnienia
    „religii smoleńskiej” i na zgłębianie problemu podziału wśród
    ludzi „Solidarności”. Nie reagujmy na tematy podrzucane nam po to, aby
    nas skłócić i aby odwrócić naszą uwagę od Najważniejszych Polskich
    Spraw. Najpierw trzeba odzyskać Polskę, a kierując się tradycją,
    służbą dla kraju i Polskością ominiemy zbędne dywagacje. Być może
    zbliżamy się w pewnym sensie do 1918 roku, więc jak to mawiają Anglicy
    first things first!

    Gdy tylko się zbierzemy, w skali ogólnonarodowej i lokalnej, to wtedy
    osadźmy nasze dążenia w kontekście międzynarodowym i miejmy odwagę
    zerwać chore więzy zmowy z 1989 roku. Tam już nic więcej nie
    znajdziemy, poza strachem, zaprzedaniem i rozbiciem. Nie tam szukajmy sił
    i inspiracji. Mamy inne, o Niebo lepsze źródła i mamy siebie,
    przynajmniej od policzenia się wokół papieskiego płaszcza w 1979 roku,
    przynajmniej od Anny „Solidarność”, męczeńskiej drogi ks.
    Popiełuszki aż po poranek 10 kwietnia 2010 roku i Wielkie Nasze
    Przyjście w dniach narodowej żałoby. Tam trwajmy i w tym obszarze
    módlmy się, rozmawiajmy, myślmy i pracujmy.

    Zanim ponownie się zejdziemy, a od tamtego Przyjścia nawet nie
    zdjęliśmy ubrań i butów, gdyż przez ten rok zobaczyliśmy, że czas
    wyjaśniania tragedii i wykorzystania przebudzenia Polski został i nadal
    jest marnowany, gdyż taki jest podszyty zdradą i strachem dyktat
    antyludzkiego systemu, pomódlmy się o czujność i mądrość, ponieważ
    małość może chcieć nas prowokować, aby potem wykazać, że nie umiemy
    godnie obchodzić rocznicy oraz że uzasadnione są lęki małych ludzi
    przed Polskością, które nazywają obawą przed faszyzmem i ksenofobią.

    Oni zresztą inaczej nie potrafią i dlatego niech nasze Przyjście będzie
    początkiem tworzenia i utrzymywania przestrzeni Wolnej i Solidarnej
    Polski. Nie traćmy czasu na odpowiadanie na ich zaczepki, gdyż nie są
    one po to, aby z nami rozmawiać. Od 1945 roku jesteśmy dla nich jedynie
    kontrrewolucją (zagrażamy ich rewolucji – czytaj gwałtowi na Polsce i
    jej przechwyceniu w celu neutralizacji), a do kontrrewolucji się jedynie
    strzela, nawet, jeśli między czynami strasznymi (stan eksterminacja
    Żołnierzy Wyklętych, rok 1956, 1970, stan wojenny, ks. Jerzy, Smoleńsk)
    strzela się słowami, lżeniem i kpiną czy gwałtem na Krzyżu Pamięci i
    jego obrońcach.

    Przyjdźmy spokojnie, spotkajmy się i trzymajmy razem, ponieważ czeka nas
    systematyczna praca związana z nabieraniem siły z tradycji i
    wypracowywaniem kadr na czas wolności. Zdeprawowany i zatruty jadem pozór
    dyskursu medialnego służy jedynie rozbijaniu i osłabianiu. Nie mamy na
    to czasu i nie wchodźmy w niego. Wyłączmy to towarzystwo, ponieważ jest
    ono umocowane na tym samym, wrogim nam fundamencie, z którego ruszono na
    nas w 1920 i 1939 roku i z którego trucizna zniewolenia i kłamstwa sączy
    się aż po dzisiejszy dzień.

    Czas pokaże, czy i na ile przy przejściu ze zniewolenia dopomoże nam
    kontekst międzynarodowy. Przyjdzie czas na postawienie pomników, tych
    spiżowych i tych żywych – pilnowania spraw wspólnych (publicznych) i
    służby dla wolnej Polski. Na wszystko przyjdzie czas. Bądźmy tylko
    wierni i różniąc się nie dajmy się zwieść! Tam, gdzie ujawnia się
    tchórzliwy i podstępny jazgot, tam mamy znak, że idziemy słuszną
    drogą a Przyjście Polski rok temu było właśnie takim czynem, więc
    trwajmy przy nim.

    Dzieją się i będą dziać się sprawy ważne i będą kosztować wiele.
    Wiemy to dobrze z przeszłości dalszej i bliższej – takie są te nasze
    Polskie Drogi i żadnych innych nie chcemy! Na drodze tej kroczymy przy
    Wielkich naszej Polski, bohaterach z przeszłych dni, księdzu Jerzym i
    już wkrótce błogosławionym Ojcu Świętym Janie Pawle II, pasterzu
    Kościoła i niekoronowanym przywódcy Polski. Przyjdźmy więc na
    Krakowskie Przedmieście w Warszawie, które przynajmniej od roku jest
    Przedmieściem Polski wszystkich miast, miasteczek i wiosek bez wyjątku.

    WARSZAWA

    SOBOTA: 9 kwietnia (wywieszamy flagi narodowe z kirem!)

    12:00 Spotkanie autorskie z fotografikiem Adamem Bujakiem,
    org. Wydawnictwo Biały Kruk, Dom Polonii, ul. Krakowskie Przedmieście
    64;

    15:00 Debata „Tragedie Polski w oczach świata” (prof. Zofia Zielińska
    – „Świat wobec rozbiorów”; prof. Tadeusz Wolsza – „Świat wobec
    Katynia”; prof. Zdzisław Krasnodębski – „Świat wobec
    Smoleńska”; prowadzenie prof. Jan Żaryn), org. Stowarzyszenie „Polska
    Jest Najważniejsza”, Dolny kościół Kapucynów (ul. Miodowa 13);

    18:00 Manifestacja przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej (ul. Belwederska
    49). Domagamy się oddania Polsce wszystkich istotnych dowodów w
    śledztwie i ujawnienia całej prawdy.

    NIEDZIELA: 10 kwietnia

    8:00 Msza Święta w Kościele Seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu
    52/54 (obok Pałacu Prezydenckiego);

    8:41 „Minuta smoleńska”. Jarosław Kaczyński i jego najbliżsi
    współpracownicy składają wieniec w miejscu Krzyża Pamięci przed
    Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu;
    Prosimy władze miast, wszystkich kierowców samochodów o włączenie
    syren i sygnałów dźwiękowych na tę jedną minutę;

    12:00 Anioł Pański w miejscu Krzyża Pamięci pod Pałacem Prezydenckim;

    12:30 Program poetycko-muzyczny w wykonaniu aktorów scen warszawskich
    (Krakowskie Przedmieście);

    14:00 Spotkanie Ruchu Pamięci im. Lecha Kaczyńskiego w Sali Kongresowej
    (obowiązują
    zaproszenia);

    15:30 Przemarsz sprzed Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki pod Pałac
    Prezydencki;

    16:00 Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego pod Krzyżem Pamięci na
    Krakowskim Przedmieściu;

    16:15 Koncert poświęcony Ofiarom tragedii smoleńskiej na Placu
    Zamkowym;

    17:30 Apel Pamięci przed Pałacem Prezydenckim. „Las Smoleński”;

    19:00 Msza Święta w Archikatedrze Św. Jana;

    20:00 Marsz Pamięci (Archikatedra – Pałac Prezydencki).

    11-17 kwietnia (program będzie sukcesywnie uzupełniany)

    Przez cały tydzień gromadzimy się na Krakowskim Przedmieściu. Składamy
    kwiaty i palimy znicze.

    21:00 codzienny Apel Jasnogórski w miejscu Krzyża Pamięci.

    ŚRODA, 13 kwietnia

    12:00 Przez cały dzień do wieczora rozkładamy tulipany na Krakowskim
    Przedmieściu wzdłuż trasy przejazdu trumny z ciałem Pierwszej Damy;

    18:00 Msza Święta w Bazylice Św. Krzyża w Warszawie w intencji śp.
    Stefana Melaka i odsłonięcie dedykowanej Mu tablicy pamiątkowej.

    18.00 Msza Święta w intencji Ojczyzny. Centrum Animacji Misyjnej –
    Księża Pallotyni, Konstancin–Jeziorna, ul. Leśna 15-17;

    19.00 Koncert Patriotyczny „BEZ ŚWIATŁOCIENIA”. Centrum Animacji
    Misyjnej – Księża Pallotyni, Konstancin – Jeziorna, ul. Leśna
    15-17.

    SOBOTA 16 kwietnia

    12:00 Tulipany Marii Kaczyńskiej – akcja OB-CIACH-u.

    KRAKÓW

    NIEDZIELA 18 kwietnia

    18:30 Msza Święta w Bazylice Mariackiej w intencji Pary Prezydenckiej i
    Ofiar tragedii smoleńskiej;

    19:30 Koncert "10 kwietnia IN MEMORIAM", Bazylika Mariacka, Rynek Główny
    (telebimy). Po koncercie Marsz Pamięci pod Krzyż Katyński na placu im.
    Ojca Adama Studzińskiego, złożenie wieńców i zapalenie zniczy.

    • 3 2

  • pull up? A MY W POLSCE JESTESMY CZY GDZIE? SZLAG MNIE TRAFIA JAK WIDZE OCBO JEZYCZNE NAZWY, OKRESLENIA.. CO TO ZA DEBILIZMY? PYTAM SIE

    • 2 0

  • A co możnaby zrobić za pieniądze za zorganizowanie happeningu? (1)

    ...argumentacja artysty godna leminga.

    • 2 0

    • bo to jest leming - nie widać ? nie słychać ? nie czuć? a kto zrobił portret Wałęsy na jednym z bloków jak już wiadomo było kto

      i co?

      • 0 0

  • akcja ma sens jeśli dopisze się ŻĄDAMY PRAWDY

    • 2 0

  • żal

    jak tak czytam wasze wpisy, to mam obraz już nie społeczeństwa, tylko motłochu, którego nie łączą więzy historyczne, wspólne wartości i cele...interesuję was tylko to, co znajduję się w promieniu 2 m. od własnej pupy..i to jest smutne, bo to znaczy, że naród jest zdegenerowany i toczy go patologia pierwszego sortu...jeszcze trochę, a to wszystko o co walczyli nasi przodkowie, legnie w gruzach przez wasza wygodę...bo wygodniej nie myśleć, co?

    • 4 0

  • WYRZUĆMY WSZYSTKICH POLITYKÓW Z SEJMU!!!!!! (1)

    ZOBACZCIE CO ONI ROBIĄ Z NASZYM KRAJEM!!!!!!! Polacy ktorzy kochają Polskę się tak nie zachowują! Oni tylko chcą kłótni, waśni pełni nienawiści. Czym oni sie zajmują? tylko dogryzaniem sobie nawzajem potem czekają co im przeciwnik odpowie i znowu atakują i tak naokrągło niech oni zrozumieją ze nas nie obchodzi co Pan X powiedział Panu Z!!!!! my chcemy wręcz domagamy się żeby pracowali dla dobra nas Polaków nie zajmowali sie głupotami a pamięć o ofiarach zmarłym Prezydencie uszanowali w sposób godny, razem bo Ci ktorzy zginęli zginęli tam RAZEM czuli w chwili śmierci to samo wszyscy zginęli jadąc złożyć kwiaty na grobach naszych rodaków, wszyscy mamy taką samą historię a teraz co????? zamiast to wydarzenie łączyć polityków to ich skłóca? to wstyd i hańba! niech oni się wynoszą z Sejmu wstyd za nich wstyd ze tacy ludzie nas reprezentują jak oni się zachowują!! dość już itych prostaków półgłówków ktorzy mają zero szacunku do Polski i do nas Polaków i nawet do tych ofiar. wewnętrzne spory tylko Polskę osłabiają i chyba politycy to wiedzą więc albo robią to specjalnie bo im to na rękę i są zdrajcami albo są debilami do kwadratu.

    • 4 0

    • Jaki naród - taka władza! Niestety!

      • 0 0

  • SZwabe zapomniał że chyba mu do pedzla blizej ..

    Niźli do gardłowania się , chyba ze wystawi swe bazgroły licząc ze je sprzeda ,Zatem Koleś za pędzel bo do pora żeś za głupi ...Prawa do pamięci nie odbierzesz ludziom , a tobie chyba by tarza coś zasadzić w cztery marne ,,, ...

    • 2 0

  • (1)

    Pan Tusk - gdyby miał choć trochę honoru, męstwa i oleju w głowie - w pierwszych dniach z pochyloną głową oddałby się do dymisji. Nie stać go nawet na to! Wstydzę się, że mam takiego premiera, wstydzę się!

    • 2 0

    • siedzi jak szczur

      z arabskim

      • 0 0

  • Polactowo -

    Czytam te posty i rośnie we mnie złość. W jakim kraju żyję. Zginął urzędujący prezydent, były prezydent, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych...Katastrofa jakiej nie było nigdy w historii. I co? Macie dość żałoby? Nie ma co wyjasniać? Nie ma po co? Nie warto?Jak sprawa wyjasnienia ma byc apolityczna? Przecież ktoś za tę katastrofe odpowiada. Jesteście żałosnymi ludźmi o mentalnośc raba, niewolnikami, nie zasługującymi na własne państwo.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane