- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (418 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (44 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Puste lokale w budynku gdyńskiego dworca
Siedem lokali znajdujących się w pasażu pomiędzy dworcem PKP i dworcem podmiejskim w Gdyni pozostaje pustych. - Szykujemy ofertę, rozmawiamy z potencjalnymi zainteresowanymi - odpowiadają przedstawiciele PKP, unikając konkretów.
- Przypomnijmy, że dworzec PKP w Gdyni został wyremontowany kosztem 40 mln zł na Euro 2012. Prace trwały dwa lata, odświeżono wnętrze, elewacje, zadbano o architektoniczne detale.
- Po kilku miesiącach okazało się, że na dworcu nie da się niczego kupić ani nigdzie zjeść, a większość lokali stoi pustych. Do otworzenia punktu w obiekcie przymierzał się McDonald's i Rossmann, ale podróżni wciąż musieli obserwować tygodniami puste witryny.
- Dopiero w 2014 roku przedstawiciele PKP mieli się czym pochwalić. Bar z jedzeniem po uzgodnieniach z konserwatorem zabytków dołączył do salonów prasowych innych punktów gastronomicznych, kawiarni, punktu bukmacherskiego, kantoru, sklepu z płytami czy drogerii Rossmann. Przedstawiciele PKP nie ukrywali radości, że wynajęto już 90 proc. powierzchni.
Tyle że w zewnętrznym pasażu handlowym, łączącym dworzec PKP z dworcem podmiejskim, jest siedem pustych lokali. Wcześniej był tu m.in. punkt z prasą, apteka i kawiarnia.
Dworzec PKP w Gdyni: w środku zapełniony, na zewnątrz pustki
Nie da się ukryć, że to trudne miejsce dla najemców. Przechodzą tamtędy głównie mieszkańcy kierujący się do autobusów lub kolei podmiejskiej. Turyści zwykle korzystają z głównego wejścia i wyjścia. Poza tym okolica nie zachęca do spacerów - na zewnątrz często widać mężczyzn pod wpływem alkoholu.
Przedstawiciele PKP informują, że w tym roku działalność na gdyńskim dworcu zakończyło czterech najemców.
- Obecnie na dworcu w Gdyni znajduje się siedem wolnych lokali handlowo-usługowych. W tym roku zakończyły się umowy na wynajem czterech lokali - mówi Aleksandra Grzelak z wydziału prasowego PKP S.A.
Wysokie stawki czynszu przeszkodą?
Nietrudno domyślić się, że jednym z powodów są stawki czynszu. Gdy otwierano dworzec w 2012 roku, stawki miały dochodzić nawet do 1 tys. złotych za metr kwadratowy wynajmu powierzchni za miesiąc.
Próbowaliśmy ustalić, jak sytuacja wygląda obecnie. Niestety, numer podany na witrynie jednego z lokali dworca był nieaktywny. Pod innym numerem, uzyskanym przez nas w warszawskiej centrali firmy, nie udało się nam przez dwa dni z nikim skontaktować.
Jedno jest pewne: za wysokość stawek odpowiada m.in. klasa dworca. Warto pamiętać, że dworzec w Gdyni - podobnie jak w Gdańsku - w hierarchii PKP jest klasyfikowany jako obiekt premium, który stanowi ważny węzeł komunikacyjny i oferuje pasażerom gastronomię i usługi. To powoduje, że ceny rosną, a jednocześnie lokale świecą pustkami.
Czy jest szansa, że najemcy się jednak pojawią?
- Jeszcze w tym roku planujemy ogłoszenie postępowań na wybór nowych najemców. Obecnie prowadzimy również rozmowy z podmiotem zainteresowanym wynajmem dwóch lokali w pasażu - odpowiada Aleksandra Grzelak.
Miejsca
Opinie (245) 10 zablokowanych
-
2018-09-24 07:58
W Krakowie na rynku
cena wywoławcza za 1 m wynosiła około 70 złotych. A tu w miejscu gdzie turystów na lekarstwo tysiąc. Ktoś chyba przesadził z prochami.
- 5 0
-
2018-09-24 08:20
Otworzyć tam
Klub Go Go obok agencję towarzyską monopolowy 24h a resztę tzn te cztery pozostałe wstawić tam łóżka i tunelowym chłopakom wynająć na noclegownię a tak apropo to daaawno nie byłem na tym całym dworcu dalej żurki się wylegują na przeciw kas ???
- 2 1
-
2018-09-24 08:24
Dworzec wyremontowano za kupę kasy
A nikt nie pomysł o miejscach parkingowych, których jest jak na lekarstwo. Wyłożenie chodnika brukiem tez jest strzałem w kolano tam ludzie z walizkami ledwo jadą, brak podjazdów przy schodach od strony poczty. Żenada !!!!
- 7 0
-
2018-09-24 09:32
Kiedyś można było tam się porządnie najeść za rozsądną cenę, kebabem hamburgerem czy zapiekanką
A teraz plastikowe burgery za zawyżoną cenę trzeba kupować. Polskich przedsiębiorców wywalili żeby było bardziej amerykańsko.
- 5 0
-
2018-09-24 09:47
Telefon nie aktualny?
To jak mają znaleźć potencjalnych zainteresowanych najemców??... Strzelają sobie w kolano...
- 5 0
-
2018-09-24 10:25
jezeli nie da sie dowiedziec jakie sa stawki to co do piero wynajac...
to jest pkp tam sie nie mysli w kategoriach robienia interesu bo i komu na tym zalezy
- 6 0
-
2018-09-24 11:24
Lata 90’ Bar Kęs. Można tam było skosztować najlepszych zapiekanek w mieście .
- 4 0
-
2018-09-24 11:26
a w ostatnim Ratuszu zachęcają do głosowania jako najlepszy dworzec!!!!
zaparkować nie ma gdzie,wc w piwnicy,do żarcia tylko MCDonald
żenada- 3 0
-
2018-09-24 11:36
A może PKP nie zależy na wynajmie tych lokali? (1)
a czy gminy dbają o lokale socjalne, komunalne? Proszę pamiętać, o tym, że to nie jest prywatny biznes. Te lokale nie należą do prywatnej osoby.
- 5 0
-
2018-09-24 11:53
jeszcze bedzie trzeba cos robic, jakies faktury, umowy poco to komu... nie bedzie kiedy kawy wypic
- 1 0
-
2018-09-24 11:38
uhaha
chytry (pkp-warszawa),,dwa razy traci...Warszawskie urzędasy z pkp (firma państwowa,,czyli pisUarowa) ustalają kosmiczne stawki za wynajem,,Gdynia to nie Tokio,,czy Monaco..
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.