• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pusty parking, nie wolno parkować, a można dostać mandat

Wojciech
24 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Na tablicy informacyjnej nie ma wzmianki o tym, że parking w niedziele jest nieczynny.
  • W regulaminie również nie ma informacji, że w niedziele i święta parking jest nieczynny. Jest za to wzmianka, że po zamknięciu sklepu parkingu przeznaczony jest wyłącznie dla pojazdów posiadających specjalne zezwolenie.

Pan Wojciech wybrał się w niedzielę na rodzinny obiad. Jako że pod lokalem nie było miejsc parkingowych, zostawił auto na parkingu nieczynnej w niedziele CastoramyMapka i dostał "mandat".



Czytelnik słusznie dostał mandat?

Oto jego opowieść:

W minioną niedzielę w okolicach godz. 14 wybrałem się z rodziną do ManekinaMapka w Oliwie.

Już na wjeździe po prawej stronie skrzyżowania zaskoczyły mnie nowo postawione znaki zakazu wjazdu z tabliczką "Teren prywatny". Zza kółka wygląda to tak, jakby do Manekina w ogóle nie można było skręcić.

Dopiero przed podjazdem do restauracji do znaku dostawiona jest tabliczka "Nie dotyczy klientów restauracji".

Kolejka, jak to w Manekinie, niesamowita, na miejsce parkingowe przy restauracji nawet nie ma co liczyć.

W związku z tym zaparkowałem po lewej stronie od skrzyżowania, na terenie Castoramy.

  • W uliczce przed Manekinem jest wiele znaków zakazujących wjazdu, co może zmylać klientów lokalu.
  • Dopiero przed podjazdem do restauracji do znaku zakazu wjazdu dostawiona jest tabliczka "Nie dotyczy klientów restauracji".
Po powrocie, za szybą zastałem żółty świstek z wezwaniem do zapłaty 95 zł za brak biletu parkingowego.

I wszystko by się zgadzało, gdyby nie fakt, że parkomat znajduję się za drzwiami wejściowymi do Castoramy, która w niedziele jest zamknięta.

Hurtowo wystawiane są wszystkim mandaty, mimo że nie ma możliwości pobrania biletu.

Pan Wojciech chciał pobrać bilet, który zezwala na 120 min darmowego parkowania, ale parkomaty są wyłącznie wewnątrz sklepu, który w niedzielę był nieczynny. Pan Wojciech chciał pobrać bilet, który zezwala na 120 min darmowego parkowania, ale parkomaty są wyłącznie wewnątrz sklepu, który w niedzielę był nieczynny.

Wyjaśnienie firmy EuroPark zarządzającej parkingiem



Ewa Wronowska:
Przed wjazdem, jak również na terenie parkingu znajdują się liczne tablice informujące o zasadach funkcjonowania parkingu oraz kiedy czynny jest parking.

Zgodnie z regulaminem, parking przeznaczony jest dla klientów sklepu Castorama, którzy nabywają prawo do bezpłatnego parkowania po wpisaniu prawidłowo numeru rejestracyjnego samochodu w terminalu, znajdującym się na terenie sklepu.

Bezpłatne parkowanie ważne jest przez pierwsze 120 minut od momentu zarejestrowania pojazdu w terminalu, nie później jednak niż do chwili zamknięcia sklepu.

Na terenie sklepu umieściliśmy cztery terminale umożliwiające rejestracje numeru pojazdu. Rejestracja pojazdu możliwa jest podczas funkcjonowania sklepu. W niedziele niehandlowe sklep oraz parking są nieczynne.

Przed wprowadzeniem płatnego systemu parkowania, w dni, kiedy czynny był sklep oraz w niedziele parking użytkowany był na np. handel używanymi samochodami, naprawy pojazdów, noclegi kamperów i klientów innych okolicznych obiektów.
Wojciech

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (572) ponad 10 zablokowanych

  • dlatego nie kupuje w castoramie... (2)

    • 3 2

    • Tam już dawno się nie kupuje

      • 0 0

    • po tym artykule, jestem z tobą

      • 0 0

  • Terminal (1)

    Wystarczyłoby kilka parkometrów na otwartym terenie parkingowym. W obecnej formie to zwykłe wyłudzanie pieniędzy, a nie dbanie o parking.

    • 1 0

    • Są jeszcze aplikacje, w ktorych można zapłacić za parkowanie. Wystarczy tylko chcieć.

      • 0 0

  • wszystko jest w porządku. Parking płatny ,prywatny i bez biletu wypad. A że bilet nie do zdobycia to już inna sprawa.

    Pan Janusz mógł zaprosić rodzinę taksówką lub komunikacją miejską skoro wybraał lokal który nie gwarantuje parkingu.

    • 2 0

  • i ta właśnie chciwość doprowadza nas

    na samo dno... a co komu szkodzi, zbiednieje jeśli w niedziele, ktroś tam postawi auto? A jeśli trzęsie z chciwości to niech da szansę oplacić postój. Ale pozostawianie takiego duzego placu pustego kiedy moze wesprzeć mieszkanców to czysta złośliwosc

    • 5 3

  • Takie pytanie

    Kto i na jakiej podstawie udostępnia dane osobowe prywatnej firmie parkingowej? Co na to ochrona danych osobowych? Firma parkingowa nie jest instytucją upoważnioną do przetwarzania takich danych, policja, straż miejska tak, ale nie firma parkingowa.

    • 2 2

  • Nie zapłacisz to nie będą mieli jak wysłać mandatu bo prywatne podmioty nie maja dostępu do danych wrażliwych jakimi jest nazwisko pesel i adres właściciela pojazdu. Po prostu nie płać.

    • 1 2

  • skoro w niedzielę nie jest parkingiem, to i oplat dodatkowej nie można pobierać, bo przecież nie jest parkingiem i nie parkujesz

    • 3 1

  • Teren prywatny - więc w czym problem?

    Proszę kłócić się z dyrekcją Castoramy, albo miastem, dlaczego parkingiem zawiaduje osobna firma, która zarabia na karach...?
    Tak czy siak - parking jest dla klientów Castoramy, a ten pan klientem Castoramy nie jest... Więc nawet gdyby mógł pobrać, to musi zapłacić za parking. Formą zabezpieczenia tego jest brak możliwości zakupu, skoro Castorama jest zamknięta.
    Typowy Polak - przyjechałem, nie mam gdzie stanąć, a przecież muszę. bo się uduszę. A jak mam stanąć 200, 300, 500, metrów dalej to umrę idąc...
    Litości.
    Bo ja chciałem, to ja muszę.

    • 5 3

  • wszystko idzie w prywatne ręce,mieszkaniec będzie takim głupkiem frajerem we własnym mieście na zasadzie płacić i nie

    i jeszcze prosić o wszytko. kiedyś będziecie się musieli pytać o pozwolenie by popatrzec na morze we własnym mieście, a i to może okazac się niedługo płatne.

    • 4 1

  • Krótkie pytanie

    A gdybym tak np. Podjechał do Autora artykułu pod dom i zaparkował u niego na podwórku, nie wadząc nikomu, nie niszcząc trawnika, od tak widzę otwarta brama i się ląduję idąc na rodzinny obiad do sąsiadów, to tez byłby tak wyrozumiały i zadawał dziwne pytania?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane