• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Quad w lesie, czyli "Ja nie zniszczę tego strumienia?"

Michał Stąporek
3 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wypadek quada w Gdyni
Kierowca quada chciał się przejechać korytem strumienia. Utknął po paru chwilach, ale i tak zniszczył brzeg na długości kilkunastu metrów. Kierowca quada chciał się przejechać korytem strumienia. Utknął po paru chwilach, ale i tak zniszczył brzeg na długości kilkunastu metrów.

Huk pracujących na wysokich obrotach motorów, uciekające z lasu zwierzęta, kłęby spalin, trzask łamanych gałęzi, zdewastowane poszycie lasu - tak spędzali sylwestrowy dzień kierowcy quadów w podgdańskich lasach.



Im teren trudniejszy, tym - dla quadowców - lepszy. Ale dla lasu - tym gorzej. Im teren trudniejszy, tym - dla quadowców - lepszy. Ale dla lasu - tym gorzej.
Ci mężczyźni złamali prawo, jeżdżąc po lasach swoimi quadami. Ci mężczyźni złamali prawo, jeżdżąc po lasach swoimi quadami.
Wandali na quadach dewastujących tereny Otomińskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu wypatrzył fotoreporter, Maciej Kosycarz. Akurat wybrał się na spacer po lasach smęgorzyńskich, które znajdują się w granicach Gdańska, niedaleko granicy z wsią Sulmin.

Więcej zdjęć na stronie agencji Kosycarz Foto Press.

- Jeden z quadowców wpadł na"niesamowity" pomysł jazdy korytem strumienia przebiegającego przez chroniony obszar - relacjonuje Maciej Kosycarz. - Wyobraźni jednak zabrakło, bo pojazd utknął w błocie. Mimo to udało mu się zniszczyć kilkanaście metrów brzegów strumienia. Niepocieszony z efektów swojej jazdy, został wypchnięty przez kolegę na brzeg.

Sołtys Sulmina, Lidia Cendrowska potwierdza, że quadowcy to poważny problem tej okolicy. - Bliskość Gdańska sprawia, że kierowców quadów jest bardzo wielu. Zwykle pojawiają się wiosną, ale w tym roku nawet zimą nie odpuszczają.

Jej zdaniem kierowcy na quadach niszczą nie tylko drogi leśne i runo, ale i drogi gminne. - Wiele z nich jest z nawierzchnią szutrową. Po przejeździe kilku quadów wyglądają, jakby pług po nich przejechał - załamuje ręce Lidia Cendrowska.

O problemie wielokrotnie informowano policję. Funkcjonariusze muszą jednak dojechać do wsi z Żukowa, Kolbud, czasem z Kartuz. W tym czasie kierowcy na quadach dawno już znikają.

Bez większych szans w walce z kierowcami quadów są też leśniczy. - Najpierw trzeba takiego delikwenta na quadzie zatrzymać, a to nie jest proste. Gdy nas widzą, to uciekają. Mandaty wręczamy praktycznie tym, których quad się zepsuje lub utknie w jakimś wykrocie - przyznaje Krzysztof Jakubiszak, leśniczy z Leśnictwa Otomin.

To wcale nie zdarza się tak rzadko, bo fani quadów często wybierają teren trudny: pagórki, wykroty, teren podmokły. W takich wypadkach jeszcze bardziej niszczą las, za co grozi im wyższy mandat.

- Jeżeli kierowca quada porusza się drogą leśną, to łamie tylko jeden paragraf kodeksu wykroczeń - przyznaje Krzysztof Jakubiszak. - Gdy jednak wjedzie na teren podmokły, który jest miejscem żerowania dzikich zwierząt, lub zniszczy runo leśne, to paragrafy się sumują. Wtedy mandat może wynieść nawet 3 tys. zł.

Dotąd nie udało się nałożyć ich wiele. Ale ponieważ problem chuliganów niszczących lasy quadami staje się coraz bardziej poważny, w  jego zwalczanie zaangażowało się więcej służb. W tym roku lasy wokół Trójmiasta będzie patrolować znacznie więcej funkcjonariuszy, nie tylko Straży Leśnej, ale i Policji i Straży Granicznej.

Zobacz także

Opinie (437) ponad 20 zablokowanych

  • w normalnym kraju

    za takie coś jest parę tys. kary. Za wyrzucanie śmieci do lasu - parę tys. A w polandzie szlachta, każdy robi co chce.....

    • 4 0

  • żałosne to państwo, które nie potrafi sobie dać radę z paroma burakami na jakichś pierdzących jeżdzidełkach.

    O problemie wielokrotnie informowano policję. Funkcjonariusze muszą jednak dojechać do wsi z Żukowa, Kolbud, czasem z Kartuz. W tym czasie kierowcy na quadach dawno już znikają.

    • 3 1

  • To samo się dzieje wokół Trojmiejskiego parku Krajobrazowego (8)

    od strony osiedla Wiszące Ogrody. Bandy quadowców niszczących, smrodzących, głosnych. Aż strach z dzieciakami wyjsc na spacer. Najgorsze jest to, że państwo jak zwykle nie ma instrumentów ,żeby z tym zrobić porządek. A wystarczyłoby podnieść mandat do 1000 zł i byłby spokój.

    • 5 1

    • piszesz o ? (3)

      Piszesz o dawnym poligonie wojskowym????? od kiedy tam jest Trójmiejski Park Krajobrazowy ??

      • 2 0

      • za poligonem

        • 0 0

      • tam sie juz zaczynają oznaczone szlaki turystyczne, a nie tory do wyścigów

        dla quadów.

        • 0 0

      • przeciż napisał WOKÓŁ a nie W

        • 1 0

    • na poligonie też wam przeszkadza.

      a czy komuś nie przeszkadzają biegające psy? Jak spytasz to tu można bo nie las, ale quadem nie bo to las. więc jak jest?

      • 3 1

    • (2)

      Na szczęście właściciel zamknął tor na poligonie i zlikwidowany został tor za Auchan. Tym samym okolica stała się mniej atrakcyjna dla zmotoryzowanych "turystów". A na tych co pozostali najlepiej podziała zdjęcie, może być z komórki, przesłane na policję. Po to jest m.in. internet w komórkach.

      • 1 0

      • (1)

        Tor na poligonie istnieje nadal, ludzie jeżdżą i jest OK.

        • 3 2

        • Za chwilę w okolicy zamieszka kilkaset osób na osiedlu wróbla staw. To gwóźdź do trumny toru poligon.

          • 1 0

  • debil

    • 2 1

  • kapusie

    zawsze mierni ale wierni a skoro jest zapotrzebowanie mediow na kapusi to trzeba oglosic koniec ery wolnosci i wrocic do komunizmu

    • 2 1

  • (1)

    Czy te quady nie miały przypadkiem tablic rejesracyjnych? Bo jak tak to na co czekać - zgłosić sprawę do odpowiedniej służby i mandaty gotowe

    • 0 0

    • Tablice mogą mieć i co z tego, dostajesz wezwanie na policje i sie nie stawiasz, potem na rozprawe - się nie stawiasz, zwolnienie lekarskie itp itd ... temat ciągnisz 2 lata plus czas który upłynie zanim sprawa się wogóle odbędzie. Po 2 latach od pierwszej rozprawy umożenie ze wzgledu na niską szkodliwość społeczną ... tak to wygląda w PL. Klient wymusił mi pierwszeństo, rozłupałem auto, naprawa 6 tysięcy, zbiegł z miejsca wypadku, podałem numery rej i tak właśnie to wyglądało.

      • 2 0

  • "Pan leśniczy powinien rozciągnąć linkę stalową między drzewami i czekać z workiem na głowy." (5)

    TY KRETYNIE!!!!!! POWIEDZ ,ILE TWOJA MATKA MUSIAŁA ZEŻREĆ ŚNIEGU, ŻEBY TAKIEGO BAŁWANA URODZIĆ?????

    • 3 3

  • QUADOWCA

    CO SIĘ WYŻYWACIE!!ŚMIETNIK SOBIE W LESIE URZĄDZACIE !!PSY NA TRAWĘ ZA POTRZEBĄ WYPROWADZACIE.NIECH KAŻDY POPATRZY NA SIEBIE I OSĄD WYDA.NAJLEPIEJ NA JEDNEGO GADAĆ A JA CACY .

    • 1 1

  • Quady

    Bezmyślność i głupota,ci co jeżdżą quadami po lasach i bagnach(Biebrza) powinni być traktowani jak pijani kierowcy.

    • 1 2

  • Mam zawsze aparat przy sobie, robie zdjęcia tym smrodom i wysyłam gdzie trzeba. (4)

    To działa, bo jest ich coraz mniej. Won ze smrodziarzami!!

    • 2 2

    • NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAC AZ MI ZROBISZ ZDJĘCIE HEHEHEHE

      • 0 0

    • spoleczniak

      czyli taki pieprzony donosiciel z ciebie pewnie wyssales to z mlekiem - konfidencie jeden

      • 1 0

    • mam nadzieję że spotkamy się gdzieś to sobie pogadamy jak polak z konfidentem pozdrawiam

      • 0 1

    • z konfidentami normalni nie gadają

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane