• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Quadem po polskim wybrzeżu w Dzień Niepodległości

Mariusz Kurzyk
3 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wypadek quada w Gdyni
Maciej Szulwach przejedzie quadem polskie wybrzeże od granicy z Rosją do granicy z Niemcami. 450-km podróż ma mu zająć kilkanaście godzin. Wyprawa odbędzie się 11 listopada. Maciej Szulwach przejedzie quadem polskie wybrzeże od granicy z Rosją do granicy z Niemcami. 450-km podróż ma mu zająć kilkanaście godzin. Wyprawa odbędzie się 11 listopada.

W nietypowy sposób Maciej Szulwach z Gdyni uczci najbliższe Święto Niepodległości. Zamierza przejechać quadem 450 km podróżując brzegiem morskim od wschodniej do zachodniej granicy Polski.



Maciej Szulwach jest od wielu lat związany ze środowiskiem sportów motorowych. Jest doświadczonym i utytułowanym kierowcą rajdów terenowych, a jednocześnie pasjonatem quadów i szefem gdyńskiego Kolibki Adventure Park.

- Jakiś czas temu zrodził się pomysł uczczenia w niecodzienny sposób Dnia Niepodległości przejazdem wzdłuż polskiego wybrzeża - mówi Maciej Szulwach. - Do pokonania jest kilkanaście kanałów, rzek i klifowe obszary wybrzeża, po którym trudno nawet przejść, a co dopiero przejechać.

Pomysłodawca i organizator przedsięwzięcia rozpocznie swoją wyprawę przy wschodniej granicy Polski, w miejscowości Piaski. Wystartuje ok. godz. 6 rano. Do dyspozycji mieć będzie quada przeprawowego Yamaha Grizzly 550, niezbędny osprzęt, samozaparcie i żądzę przygody. Pojedzie na zachód, by w jak najkrótszym czasie dotrzeć do granicy z Niemcami, na plaży nieopodal Świnoujścia. W sumie pokona ok. 450 kilometrów.

- Nikt tego wcześniej nie robił - opowiada Maciej Szulwach. Zresztą to nic dziwnego, bo realizacja wyprawy wymagała zgody Urzędów Morskich w Gdyni, Słupsku i Szczecinie. Na co dzień jazda po plażach oraz terenach przyległych jest zabroniona. - Mam już jednak zielone światło na przejazd całym wybrzeżem. O ile pogoda dopisze, podróż potrwa kilkanaście godzin.

Około godziny 8.30 planowany jest przejazd przez gdańskie plaże. Pół godziny później Szulwach pojawi się w Gdyni, w której będzie miał 15 minut przerwy.

- Są osoby, które po godzinie jazdy quadem "wymiękają", bolą je ręce i nogi. Tutaj będzie tych godzin kilkanaście. 450 km to naprawdę spora odległość - dodaje Maciej Szulwach.

Zobacz także

Opinie (371) ponad 10 zablokowanych

  • Niech se po domu pojeździ a nie po naszych pięknych plażach

    gdzie ludzie spacerują i odpoczywają!
    Jestem przeciwny! Straszny hałas, smród i zagrożenie dla ludzi i zwierząt!

    • 0 0

  • Zespół ENDUROPOL / magia i egoizm (2)

    Taka wyprawa to masa wspomnień, które należy utrwalać na piśmie. Za kilkanaście lat plaża może być zaludniona lub prywatna.
    A wspomnienia z wyprawy byłyby najlepszym miejscem do opisania spraw związanych z ekologią.

    • 0 0

    • Ale kretyn!

      • 0 0

    • Tak , czar wspomnień spod wydechowej- smród rury, mknącego kłada przez Woliński Park Narodowy. Zdecydowanie zapromuje to ideę ekologii. A wspomnienia wyda sie w jakims gustownym tomiku , będa lezeć obok Herberta!
      Wy tam chłopaki w zespole Endurpol prócz pisania głupot czymś się jeszczeż zajmujecie i czytacie co nie co? Moze Herberta?

      • 0 0

  • idiota! (1)

    gratuluje pomyslu, to jest wlasnie przyklad jak polak liczy sie z przyroda

    • 0 0

    • pomoc dla studentów akademii medycznej.

      proponuje go sfilmowac dla studentow psychiatrii pokazaywac potem na filmie ...

      • 0 0

  • Skutek bedzie taki (1)

    ze znajdzie sie cala banda nasladowcow co beda robic to samo bez pozwolen, na dziko i masowo.
    Moze z nich wielcy rajdowcy tylko szkoda ze nie odrozniaja sosny od swierka i mysla ze przyroda jest do rozjezdzania a wszystko co do zycia potrzebne i tak kupia w hipermarkecie. W ich glowach przyroda juz zginela - reszta to kwestia czasu.

    • 0 0

    • biedronka ma racje.

      • 0 0

  • to sobie poczytajcie

    http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/809132.html

    • 0 0

  • ac.

    • 0 0

  • a te "kładzik" to jedzie za własną kasę? (1)

    czy też za poza się boże sponsorów?
    bo jakoś na ten temat cicho!
    ja mam dla niego lepszą propozycję - niech z okazji rocznicy rewolucji październikowej pojedzie z Piasków w przeciwną stronę - zobaczymy jak daleko zajedzie /dupą po nieheblowanej desce/!!!!
    to byłby wyczyn
    a na kładzie banner: "Elbląg żąda dostępu do morza"!
    no Marcinku - tu masz pole do poPiSu!
    mógłbyś prezydenta na ramę zabrać!
    m

    • 0 0

    • to Maciejek nie Marcinek

      • 0 0

  • BRAWO MACIEK !!!!!!!!! (1)

    Czytając te wypowiedzi złość mnie łapie nie każdy kierowca auta to pijak nie każdy motocyklista to oszołom nie każdy nastolatek w kapturze to bandyta a zdaniem wielu człowiek na Quadzie to osoba która nie myśli i nie przestrzega przepisów błąd szufladkowanie jest nie na miejscu !!!! sam jestem użytkownikiem sprzętu na czterech kołach prawo drogowe jest dla wszystkich takie same !!!!! fakt zawsze w każdym temacie znajdzie się czarna owca tak to już jest wracając do ekologii martwmy się o ZKM autobusy które dają czadową emisję spalin do naszej atmosfery pozdrawiam wszystkich miłośników Quadów dodam jeszcze że przejechanie 450 km to jest wyczyn po pierwszych 50 km zmęczenie daje o sobie mocno znać BRAWO MACIEK !!!!!!!!!

    • 0 0

    • "dodam jeszcze że przejechanie 450 km to jest wyczyn po pierwszych 50 km zmęczenie daje o sobie mocno znać BRAWO MACIEK !!!!!!!!!"

      Którędy przejeżdżasz te 50 kilometrów? Tylko po torze, czy po lesie też? Masz założony sprawny tłumik?

      • 0 0

  • masakra (4)

    masakra normalnie- ludzie co wy tu piszecie - przeczytajcie sobie to ze dwa,trzy razy - ŻAŁOSNE podejście!
    Taka jest z reszta natura Polaka - pesymisty-wszystko na nie,żeby tylko komuś innemu utrudnić,przeszkodzić,podłozyć nogę!
    Żygać mi się chce jak czytam te Wasze komentarze "debilny pomysł szkodnika" , " czego to debile nie wymysla... "to moda. nie jest to zaden sport. Powinno sie ich karac 1000zl mandatami za wjazd do lasu i lac gumowa pala za kazdym razem przez leb."

    Jaki macie cel w wypisywaniu takich bzdur? Zazdrościcie temu gościowi że spełni swe marzenie?

    • 0 0

    • mam marzenie, od lat pracuję na wozie asenizacyjnym, chciałbym uczcic coś jadąc z Krynicy do Świnoujścia plażą i porozpylac świeże gówno (ekologiczne), i chyba to zrobię.

      • 0 0

    • (2)

      "Jaki macie cel w wypisywaniu takich bzdur? Zazdrościcie temu gościowi że spełni swe marzenie?"

      Nie. Mierzi mnie bezczelne łamanie prawa i zakłócanie wszystkim innym spokoju hałasem - to w kontekście Twoich komentarzy do osób, które przeciwne są Waszemu rozjeżdżaniu się dla "zabawy" po lasach.

      • 0 0

      • nie kosztem innych.

        • 0 0

      • bezmozg

        pedofile tez moze spelniaja swoje marzenia zarazajaC JEDENASCIE DZIECI z okazji dnia niepodleglosci. To jakis wyjatkowy imbecyl zeby nie umiec wymyslic cos godnego nasladowania.

        • 0 0

  • Ludziska (2)

    bez przesady.
    Po pierwsze:
    Jeden quad, czy jak mu tam, nie da rady zniszczyc srodowiska.
    Po drugie:
    Nasladowcy takich plazowych wyczynow juz sa, nawet bez "akcji" pana Macieja.
    Czyli; sam Maciej srodowisku naturalnemu nie zaszkodzi.
    Pytanie tylko- co ma wspolnego ten "wyczyn" ze swietem niepodleglosci?
    Moglby rownie dobrze przeplynac kajakiem do Szwecji.

    • 0 0

    • (1)

      jego nalezy leczyc

      • 0 0

      • Rumun

        ja tobie mówię - kładem Piaski - Bałtijsk plus zwiedzanie floty bałtyckiej - to jest uczczenie święta - a nie na zachód walić!

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane