• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radiowóz spowodował karambol w Gdańsku

Wojciech (imię zmienione)
6 lipca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 12:20 (6 lipca 2008)

Byłem świadkiem sporego karambolu spowodowanego przez policyjny radiowóz. Zastanawiam się czy sprawa zostanie rzetelnie wyjaśniona, czy też ukręci się jej łeb - relacjonuje i pyta nasz czytelnik, pan Wojciech.



W sobotę, 5 lipca, po godz.15, byłem świadkiem karambolu na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej z ul. Kartuską zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Sprawcami zdarzenia są prawdopodobnie policjanci - aż wstyd, bo z drogówki. Jechali z nadmierną prędkością w nieznakowanym radiowozie znanym z programu TVN Turbo "Uwaga Pirat".

Jak doszło do karambolu? Przy zjeździe z al. Armii Krajowej był korek. Samochody stały lub poruszały się bardzo wolno, a kolejne dojeżdżały. Policyjny, nieoznakowany radiowóz marki Audi, z całym impetem, przy nadmiernej prędkości, wjechał w  ostatni ze stojących w korku samochód. Oczywiście zniszczył jego tył, a także pchnął tak mocno, że ten przesunął się do przodu, powodując stłuczkę i uszkadzając 4-5 pojazdów.

Po zdarzeniu policjanci zarzekali się, że jechali 50 km/h - śmiech na sali! Spowodowane uszkodzenia pojazdów na pewno tego nie potwierdzą - ich audi jest do kasacji, dwa uszkodzone przez nich pojazdy chyba też. Dwie osoby, pasażerowie jednego z uderzonych pojazdów, zostali zabrani do szpitala.

Zjechało się masę policjantów, także wyższych stopniem. Wydaje mi się, że był tam też insp. Janusz Staniszewski z Wydziału Ruchu Drogowego KWP Gdańsk. Natomiast na miejscu zdarzenia nie widziałem prokuratora. Czy nie powinien tam być, by nadzorować pracę interweniujących policjantów tak, aby zagwarantować ich obiektywizm, gdy potencjalnymi sprawcami mogą być ich koledzy po fachu?

Oświadczenie policji

W sobotę, ok. godz. 15.40 nieoznakowany radiowóz marki audi A6, należący do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, brał udział w wypadku, do jakiego doszło na al. Armii Krajowej w Gdańsku. W wypadku ucierpiały 4 samochody, dwoje pasażerów przewieziona z urazami kręgosłupa do szpitala.

Trwa postępowanie wyjaśniające, które ustali z jakiego powodu doszło do wypadku i kto jest za niego odpowiedzialny.

Anna Tomczykowska, zespół komunikacji społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku
Wojciech (imię zmienione)

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (272) ponad 10 zablokowanych

  • po co kupuja im te zabawki?

    pod pretekstem bezpieczenstwa wystepuja jako "aktorzy" na zlecenie telewizji. Sami prowokuja ludzi, wystarczy ze jada za kims kto przekracza predkosc - usiada mu na tyl i gosc cisnie jeszcze bardziej by wyprzedzic kolejne auta i sie schowac.

    • 0 0

  • mandat

    moja znajoma zarobiła od nich w ten dzień 400PLN i 10pkt. ciekawe ile oni dostaną :)

    • 0 0

  • śmiech na sali

    rączka rączkę myje .. i gitara

    wszystko jasne, tłumaczyć nic nie trzeba, wiadomo jak sprawa się zakończy .. jeszcze może być tak, że pierwszy puknięty samochód, a konkretnie jego właściciel dostanie mandat w wysokości 2 mln $ i 1 mln pkt karnych, bo przecież im na drodze stanął, a panowie muszą mieć luz .. burżuazja ...

    żal ściska tyłek

    • 0 0

  • jak ja sie zagapiłem

    i walnąłem w tył forda to nikt niczego nie musiał wyjasniać - tylko ja od razu byłem winien

    • 0 0

  • Dobrze, że tego A6 juz nie ma ;-) (1)

    Strach był po obwodnicy jeździć ;-) Teraz znowu można przycisnąć do dechy :-D

    • 0 0

    • Audi już nie ma ale ...

      Skoda od samego rana po Gdyni poluje!! Poza tym z tego co wiem, to gdyńska policja dorobiła się 2 nowych furek- chyba Seatów, także UWAGA MOBILKI! :) Pozdro!

      • 0 0

  • To się musiało tak skończyć

    Przyzwyczajenie policjantów z wideoradarów do prowokowania przekraczania dozwolonej prędkości tak weszło im w krew, że gdy zobaczyli przed sobą pojazd, jak zawsze chcieli mu usiąść na zderzaku i po raz enty zmusić naiwniaka do przyspieszenia. A tu klops! Przypuszczam, że gdyby miał możliwość odjechania, to by odjechał.
    A k...! A może to ostatni rąbnął w poprzedniego (ten z kolei w jeszcze poprzedniego), a potem wycofywał i akurat trafił w nadjeżdżający pojazd policyjny, którego załoga chciała zabezpieczyć (cokolwiek to znaczy, ale mądrze brzmi) miejsce zdarzenia?

    • 0 0

  • małe przekłamanie?!

    nie brał udział w wypadku a spowodował wypadek winni napisać notce czy mi się wydaje??

    • 0 0

  • Fachowcy !

    Ujawnić te zakłamane, zarozumiałe i nadęte cioty przed społeczeństwem. Ono samo wyrazi swoją opinię słowem i czynem...

    • 0 0

  • swoja droga

    to sa jakies przepisy co wolno takiemu nieoznakowanemu z wideoradarem? Jak widzialem w TV ze robia pomiar przy 170km/h na odcinku 100m w trybie bez radaru(czyli mierza wlasna predkosc a nie auta przed nimi) to dla mnie jasne jest ze blad pomiaru moze byc spory. Moze i w tym przypadku chcieli delikwentowi "podniesc" zarejestrowana predkosc tylko ze sie przeliczyli i sami nie wyhamowali... ta nasza policja to jedna wielka hipokryzja, niestety... Audi ubezpieczenia pewnie nie mialo wiec wystawilbym kozakom rachunek i niech splacaja...

    • 0 0

  • AUDI nie dla policji

    przeciesz audi jest dla normalnych ludzi a nie dla kretynow co jeździć nie umnieją, ciekawe co im teraz z autohandlu kupią moze poloneza tym moze umia jeździć:):) a na obwodnicy jeszcze jeżdżą 2 skody oktawie i jakis pegot ostanio wudziany był na tysiaclecia

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane