• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radna rezygnuje z mandatu. Przez pracę w szpitalu czy oświadczenia majątkowe?

Ewelina Oleksy
30 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Joanna Cabaj była gdańską radną PiS od 2018 roku.
  • Miejsce Joanny Cabaj w Radzie Miasta może zająć Alicja Krasula.

Joanna Cabaj, gdańska radna PiS znana z mocno konserwatywnych poglądów, niespodziewanie zrezygnowała z mandatu. O swojej decyzji poinformowała na dzień przed ostatecznym terminem złożenia oświadczeń majątkowych, z którymi w poprzednich latach miała problemy. Zaprzecza jednak, by jedno z drugim miało coś wspólnego. Jej miejsce w Radzie Miasta prawdopodobnie zajmie Alicja Krasula, niespełna 30-letnia była siatkarka, która w ostatnich wyborach samorządowych zdobyła 337 głosów.



Śledzisz zmiany personalne we władzach twojego miasta?

Gdańska radna PiS Joanna Cabaj w ostatniej, czwartkowej sesji rady miasta uczestniczyła do końca. Podczas niej nie pożegnała się z radnymi i nie poinformowała ich o tym, że jeszcze tego samego dnia planuje zrezygnować z bycia radną. O tej decyzji krótko po zakończeniu obrad poinformował na Twitterze Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Decyzja zaskoczyła radnych



Radna Cabaj, która wcześniej pracowała m.in. jako katechetka w szkole, w Radzie Miasta Gdańska dała się poznać głównie z zaciętej walki z ruchami LGBT, krytyki miejskiego programu dofinansowania in vitro oraz protestów przeciwko edukacji seksualnej w szkołach. Ten temat potrafiła przemycić nawet w dyskusjach nad uchwałami, które ze wspomnianymi zagadnieniami miały niewiele wspólnego.

Angażowała się też w sprawy związane z polityką komunalną. Trzeba jednak przyznać, że w swoich poglądach była bardzo konsekwentna, a na tle innych radnych - bardzo aktywna.

O decyzji radnej Cabaj poinformował w czwartek szef klubu PiS. O decyzji radnej Cabaj poinformował w czwartek szef klubu PiS.
Decyzja o jej rezygnacji z mandatu wzbudziła spore zdziwienie - zarówno wśród radnych, jak i miejskich urzędników, którzy najpierw o sprawie dowiedzieli się pocztą pantoflową. Do czwartkowego popołudnia w biurze Rady Miasta Gdańska nie było jeszcze żadnej oficjalnej informacji w tej sprawie. Ostatecznie do przewodniczącej rady wpłynął e-mail od samej Cabaj, że 29 kwietnia złożyła swoją rezygnację u komisarza wyborczego.

- W zeszłym roku zatrudniłam się w szpitalu na czas pandemii, licząc, że ta wkrótce ustanie. Niestety, stało się inaczej. Pomimo sprawnego wdrożenia programu szczepień liczba pacjentów jest nadal wysoka, a rąk do pracy w szpitalu wciąż brakuje - uzasadniła w e-mailu do przewodniczącej radna Cabaj.

Radna nie złożyła oświadczenia majątkowego. I już nie musi



Oficjalny powód rezygnacji to jedno. Nieoficjalnie, w kuluarach rady, mówi się jednak o tym, że odejście Joanny Cabaj może mieć też drugie dno. Chodzi o mijający w piątek, 30 kwietnia, termin na złożenie oświadczeń majątkowych. Radna, rezygnując z mandatu na dzień przed ostatecznym terminem, uniknie tego obowiązku.

- Wszyscy radni mają czas na złożenie oświadczeń do 30 kwietnia do godz. 24:00. Mogą to zrobić także przesyłką pocztową i wtedy decyduje data stempla pocztowego. Na ten moment wpłynęła większość oświadczeń majątkowych radnych miasta, ale pani radna Joanna Cabaj nie złożyła oświadczenia - informuje Wioletta Krewniak, dyrektor Biura Rady Miasta Gdańska.

"Proszę nie doszukiwać się dodatkowych podtekstów"



Zgodnie z art. 24k ustawy o samorządzie gminnym niezłożenie oświadczenia majątkowego skutkuje utratą mandatu i to jedyna restrykcja. A skoro radna Cabaj złożyła mandat sama, za niezłożenie oświadczenia majątkowego żadne konsekwencje jej już nie grożą.

- Powody rezygnacji zostały podane. Uprzejmie proszę o uszanowanie mojej decyzji i niedoszukiwanie się dodatkowych podtekstów - skomentowała Joanna Cabaj, proszona przez nas o odniesienie się do nieoficjalnych informacji.

W poprzednich latach miała problemy z oświadczeniami



W 2019 r. "Gazeta Wyborcza" nagłośniła temat długów, jakie wobec spółdzielni mieszkaniowej miała radna Cabaj i które ukryła w oświadczeniu majątkowym. Chodziło początkowo o kwotę 15 tys. zł zaległości za niepłacenie czynszu za mieszkanie. Po publikacji w tej sprawie i przypomnieniu, że za podanie nieprawdy w oświadczeniu majątkowym grozi do 3 lat więzienia, radna złożyła korekty. Przyznała się w nich do kolejnych długów - w sumie 86 tys. zł za czynsz i najem u pięciu wierzycieli.

Radną Joannę Cabaj (u góry) w Radzie Miasta zastąpi najprawdopodobniej Alicja Krasula - o ile przyjmie mandat. Radną Joannę Cabaj (u góry) w Radzie Miasta zastąpi najprawdopodobniej Alicja Krasula - o ile przyjmie mandat.

Była siatkarka następna w kolejce



Zgodnie z przepisami miejsce radnej Cabaj powinna zająć osoba, która w ostatnich wyborach samorządowych zajęła miejsce na liście tuż za nią. W tym przypadku to Alicja Krasula, która w wyborach samorządowych zdobyła 337 głosów. Komisarz wyborczy zwróci się do niej z pytaniem, czy mandat przyjmuje. Jeśli taka zgoda będzie, nowa radna może złożyć ślubowanie już na majowej sesji.

Alicja Krasula to młoda, niespełna 30-letnia kobieta związana z Forum Młodej Prawicy i zwolenniczka Andrzeja Jaworskiego, byłego szefa PiS na Pomorzu i kandydata PiS na prezydenta Gdańska. W latach 2008-2015 była siatkarką w drużynie Energa Gedania Gdańsk. Studiowała energetykę na Politechnice Gdańskiej.

Miejsca

Opinie (330) ponad 50 zablokowanych

  • Stołek czeka. (1)

    Teraz trafi do Państwowej spółeczki i w ciągu kilku miesięcy się odkuje finansowo. Takie właśnie miernoty są potrzebne pisowi w okradaniu obywateli. Mierni, bierni ale wierni. ***** ***

    • 6 3

    • Czyli opisałeś po i PSl.

      • 1 2

  • A co mnie ona obchodzi?

    • 0 2

  • (1)

    Gazeta g.. warta znalazła aferę. Radna nie zgłosiła długów. Może się wstydziła. Może ma depresję. Adamowicz nie wiedział ile ma mieszkań i skąd wziął na nie pieniądze i to g wartej nie przeszkadzało. Ludzie gdzie wasza empatia. Co ja wymagam od potomków utrwalaczy władzy ludowej.

    • 8 5

    • Gdyby nie taka gazeta, nikt by nawet nie wiedział że mamy taką "radną" - radą tylko kiedy coś zagarnie pod siebie.

      • 0 0

  • Na złodzieju

    Czapka gore.

    • 2 3

  • No i myk

    Na posadę do Obajtka. Tam się odkuje. Ma kwalifikacje, będzie duchowo wspierać produkcję benzyny albo zostanie naczelną jakiejś gazety lokalnej. Nie dadzą jej zginąć.

    • 8 2

  • (1)

    czyli po prostu nakradla i teraz problemy

    • 4 3

    • Wiesz , za to co napisałeś jest paragraf..

      Włącz myślenie. Jeśli Pani , która znieslawiles będzie w 1/100 tak mściwa jak ty , to masz problem . Internet to nie miejsce na anonimowe POmiociny.

      • 0 1

  • Krasula po energetyce jest głównym kandydatem na prezesa w Enerdze. W siatkówce młodzieżowej miała sukcesy głównie jako rezerwowa. W Gedanii w tym czasie występowały takie tuzy jak Damaske czy Gajewska i to dzięki tym zawodniczkom należy przypisać sukcesy tej drużyny.

    • 1 0

  • Szkoda, bo to jedna z najlepszych, najbardziej aktywnych i zaangażowanych radnych.
    Mądra, z zasadami, do tego wykształcona i trzeba jej to oddać bardzo ładna kobieta.

    • 6 5

  • Tak sobie myślę, że

    Pani Alicja wygląda na osobę miłą i sympatyczną. Mam nadzieję, że jej poglady pójdą w parze z urodą. A Pani Joanna zapewne znajdzie jakieś pocieszanie w Orlenie albo innej Narodowej Instytucji premiującej ludzi "zaradnych".

    • 1 1

  • Można mieć poglądy takie lub inne. Ona jednak bardzo tępiła program in vitro. Wiele gdańszczan dzięki temu programowi doczekało się dzieci. Więc efekt został osiągnięty, a ludzie dzięki temu byli szczęśliwi. Najwidoczniej pani Joannie bardzo to przeszkadzało

    • 31 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane