• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni Gdańska uhonorują Irlandczyka - antyfaszystę

Katarzyna Moritz
28 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdańsk uhonorował Irlandczyka - antyfaszystę
Posiedzenie komisji kultury i sportu. O działalności Seána Lestera w Gdańsku opowiada radnym Marcin Stąporek (drugi od lewej). Pierwszy od prawej przewodniczący komisji, Marek Bumblis. Pierwsza od lewej autorka artykułu. Posiedzenie komisji kultury i sportu. O działalności Seána Lestera w Gdańsku opowiada radnym Marcin Stąporek (drugi od lewej). Pierwszy od prawej przewodniczący komisji, Marek Bumblis. Pierwsza od lewej autorka artykułu.

Jedna z sal siedziby Rady Miasta Gdańska zyska imię Seána Lestera. To efekt naszej publikacji z początku stycznia.



Seán Lester będzie miał w Nowym Ratuszu swoją salę za to, że stojąc na straży prawa i konstytucji Wolnego Miasta Gdańska, odważnie i bezkompromisowo przeciwstawiał się nazistom. Seán Lester będzie miał w Nowym Ratuszu swoją salę za to, że stojąc na straży prawa i konstytucji Wolnego Miasta Gdańska, odważnie i bezkompromisowo przeciwstawiał się nazistom.
Siedziba Rady Miasta Gdańska. Siedziba Rady Miasta Gdańska.
Kilka tygodniu temu w artykule pt. Jak Irlandczyk bronił Gdańska przed nazistami przedstawiliśmy sylwetkę Seána Lestera, jednego w Wysokich Komisarzy Ligi Narodów, który urzędował w Gdańsku w latach międzywojennych. Wyróżnił się on obroną praw mieszkańców Wolnego Miasta przed rosnącymi w siłę nazistami z NSDAP.

Historia Lestera niezwykle zainteresowała naszych czytelników.

- Chapeaux bas przed tym panem! Oby więcej było takich w dzisiejszych czasach, gdy bestia faszyzmu znów podnosi głowę, nawet tam, gdzie zdawałoby się, nigdy jej nie było - napisał nasz czytelnik, Bolek.

- Sean Lester powinien mieć pomnik w centrum Gdańska, a jeżeli nie, to chociaż ulicę. Bohaterów trzeba szanować - stwierdził hrd.

Te opinie zyskały duże poparcie innych czytelników, więc postanowiliśmy zwrócić na nie uwagę gdańskich radnych. Tym bardziej, że artykuł czytano ponad 16 tysięcy razy, otrzymał 155 komentarzy, wśród których wielokrotnie powtarzała się sugestia uhonorowania Lestera.

W tym tygodniu sprawa trafiła pod obrady komisji kultury i sportu gdańskiej Rady Miasta. Radnym z komisji postać Lestera osobiście przybliżył autor naszego tekstu, Marcin Stąporek.

- Długo zastanawiałem się nad formą uhonorowania Seána Lestera, rozważałem nazwę ulicy, czy tablicę na siedzibie rady. Ulicy w przyszłości nie wykluczam, ale na razie proponuję, by jedna z sal w siedzibie rady nosiła jego imię. On tu urzędował, to dobry duch tego budynku - mówił podczas obrad komisji Marek Bumblis, jej przewodniczący.

W efekcie komisja przegłosowała jednogłośnie projekt uchwały: "mając na uwadze zasługi dla naszego miasta [komisja - przyp. red.] wnosi, by uhonorowano Seána Lestera, dyplomatę irlandzkiego wysokiego komisarza ligi narodów. Komisja wnioskuje, by imię Lestera nadać jednej z sal [Nowego Ratusza - przyp. red.] jako sali Seána Lestera. W sali tej umieszczony na stałe zostałby portret Lestera oraz tekst dokumentujący jego związek Nowym Ratuszem i zasługi dla miasta".

Uchwała trafi pod głosowanie radnych w marcu. Na razie nie wiadomo, która z sal zyska imię irlandzkiego polityka. - Proponuję salę 003, w której odbywają się posiedzenia naszej komisji - sugeruje Marek Bumblis.

Miejsca

Opinie (108) ponad 10 zablokowanych

  • (...) (1)

    Dobre i to że ktos jeszcze pamięta o historii - dobrze że teraz uhonorują Irlandczyka :)

    • 50 3

    • na lotnisku ALARM antyterroystyczny

      ale o tym portal nie napisze. Zamiast tego takie zpapchaj-bzdety.

      • 1 3

  • On nie jest bohaterem! Trochę naprzykrzał się narodowym socjalistą i tyle (5)

    Pokazał charakter! I to wszystko. Gdyby chociaż go zabili, mówiłbym inaczej. Żadnych osiągnięć. Tylko odwaga, za którą cudem nie zapłacił głową.

    • 8 63

    • Ilosc minusów jakie dostałes świadczy o powolnym myśleniu pospolitych ludzi (2)

      .

      • 4 1

      • Liczba minusów, liczba - nie ilość (1)

        ilość to może być piasku

        • 3 5

        • "ilość" stosuje się do rzeczy niepoliczalnych?

          cukier, sól, pieprz?

          • 2 1

    • (1)

      czyli brał narodowego socjalistę i za jego pomocą się naprzykrzał. ale komu? dziwna teoria, myślałem, że naprzykrzał się narodowym socjalistom. Chyba, że używał w tym celu jednego z nich?

      • 0 0

      • he he

        bingo. na polskim niektórzy nie uważali w szkole podstawowej... a naprzykrzanie sie narodowym socjalistą polega na owinięciu owego grubą warstwą folii (tak żeby był sztywny), zostawiając mu oczywiście dziurkę do oddychania, po czym szturchanie nim upatrzonej ofiary naprzykrzania. warunek: narodowy socjalista musi być skromnej postury, inaczej rzecz będzie trudna do przeprowadzenia.

        • 0 0

  • Czy legendarny napis "Arbeit macht Frei" jest w języku nazistowskim ? (29)

    • 25 18

    • Dla niektórych (czyt. niemców) owszem. (5)

      Nie ma to jak pisanie historii na nowo. Niemcy robią to najlepiej na świecie.

      • 14 3

      • Za przyzwoleniem europolaków (4)

        • 10 4

        • Europolacy to nie Polacy. (3)

          Tylko Zeurokołchozowane dupki. Tyle w tym temacie.
          POzdrawiam

          • 10 7

          • ale jesteście pogięci (2)

            dawka radyja przekroczona na maksa.
            Diagnozuję nieodwracalne zmiany w resztkach mózgu.

            • 3 3

            • Chyba zaczniemy słuchać rynszTOKFM i Radia Bzdet

              • 2 0

            • kolejna ofiara propagandy eurosocjalistów...

              • 2 0

    • taki napis powinien widnieć przy wejsćiu do hipermarketów

      • 13 2

    • (5)

      legendarne głupie komentarze na Trojmiasto.pl są na pewno po polsku.

      • 8 7

      • (4)

        po co więc tu wchodzisz i je czytasz?

        • 6 3

        • żeby się pośmiać (3)

          z takich idiotów - nacjonalistów

          • 4 4

          • i antysemitów (2)

            • 3 1

            • i ksenofobów mówiących "mową nienawiści" (1)

              • 4 1

              • i tych co przeszkadzają w osiagnięciu Cudu Gospodarczego

                • 1 1

    • Język faszystowski (2)

      Tak, jest w tym właśnie języku....by the way..W jakim języku mówi naród niemiecki??

      • 3 1

      • naród niemiecki ma to do siebie, że jak coś dobrego to mówi a wręcz krzyczy po niemiecku. Jeśli chodzi zaś o jakichś tam nazistów, II w.św., obozy koncentracyjne, ss-manów i inne "okropności to oni też byli ofiarami. O wojnie mało wiedzieli, a jak już któryś służył (ale tylko w nieskazitelnym whermachcie!) w wojsku to albo grał w orkiestrze albo był kucharzem przy kuchni polowej. Oczywiście karabinu nie miał w rękach. Zbrodni dokonywała ta dzicz ze wschodu i Polacken, a nie kulturalni Niemcy!
        I dlaczego te bydlaki zakazali jeździć czołgiem po prastarej niemieckiej Rumi tacie wypędzonej Eryki?!!

        • 13 0

      • Jezyk faszystowski to wloski! W Niemczech nigdy nie bylo partii faszystowskiej, tylko nazistowska. :)

        • 1 0

    • A jakie to ma znaczenie? (10)

      Przecież ważniejsze chyba jest, że obóz leży w Polsce a więc jest polskim obozem koncentracyjnym. W końcu napis ten też zrobili Polacy i z tego powodu jest nam okropnie wstyd.

      • 3 2

      • Nie mówi się w Polsce, tylko w tym kraju

        • 1 0

      • W sumie nie ma żadnego znaczenia (8)

        Przecież wszyscy Niemcy byli antyfaszystami oraz antynazistami i o niczym innym nie myśleli tylko jak ukatrupić tego zbrodniarza hitlera. Nikt go nie popierał, wybrali go kosmici, nikt później nie zighajlował, nikt nie należał do nsdap, ss, gestapo, nikt nie mordował dzieci, kobiet, starców.... A jak już ktoś należał to w/w organizacji, to tylko pod przymusem. Tak jak bohater prezydenta Gdańska, niejaki Gunter Grass, który tyle zrobił dobrego podczas wojny dla Polaków, że w nagrodę może sobie teraz posiedzieć na własnej ławeczce we Wrzeszczu. W dodatku napisał wspaniałą ksiązkę, w której Polacy to złodzieje i debile, ale co tam, przecież on taki dobry człowiek i na pewno nie miał nic złego na myśli... Ksiązka zatem kandydowała do miana bestsellera wsód rajców Gdańska. Tylko złosliwi dopytują się dlaczego imieniem tego wybitnego ss-wieszcza nie nazwano jeszcze szkoły czy ronda!

        • 6 3

        • Pan Grass w mundurze Wehrmachtu niósł temu krajowi Zachodnią Cywilizację oraz chciał by żyło się lepiej (1)

          • 4 0

          • oj tak parwa, tylko mała uwaga

            Herr Grass nie walczył w żałosnym Wehrmachcie, tylko był elią z elit w czarnym mundurze SS!
            Optuję nad tym, aby Aleję Grunwaldzką nazwać imieniem tego wybitnego krzywiciela zachodniej kultury i nauki na tych ziemiach słowiańskich barbarzyńców, z których jedynie mydło można było robić!

            • 5 1

        • Wiekszość Niemców oczywiście, że nie była faszystami, bo większośc Niemców (5)

          chciała tylko żyć w dobrobycie, fakt napadli na Polskę ale przecież nie musieliśmy się bronić i wówczas tylu by nas nie zgięło. A tak to buntowaliśmy się i Niemcy nie mieli innego wyjścia jak tylko nas zwalczać. Zresztą okupacja to nic nie znaczący epizod, bo trzeba patrzeć perspektywicznie, bo tak zawsze twierdził prof. Geremek. A ten punkt widzenia oznacza, że to Niemcy zawsze nieśli na wschód kulturę i postęp. Taka jest prawda. Gdyby nie oni to my dziś pewnie dalej byśmy dziesięcinę płacili kościołowi. Wielu Niemców nie wiedziało też nic o holokauście i innych zbrodniach nazistów i nie możemy do nich mieć pretensji. Przecież skąd mogli wiedzieć? A wypędzenia milionów Niemców ich prastarych ziem jak np: Trójmiasto? Aż Pani Steinbach i ziomsowstwa po dziś dzień muszą się domagać zwrotu majątków i naprawienia krzywd im zadanych. Oni też cierpieli i stracili wiele. Nie zapominajmy o tym.

          • 0 7

          • I dlatego należy przeprosić i zrefundować Nazistom poniesione nakłady (paliwo, naboje, etc.) aby żyło nam się lepiej (4)

            • 4 1

            • dokładnie! (3)

              I nie żadnym nazistom, bo naziści to naziści a Niemcy to Niemcy. Nie mylić proszę tych pojęć i nie obrażać kulturalnego narodu niemieckiego niosącego tylko pokój, kulturę i naukę!
              Powinniśmy my polacy oddać wszystkie ziemike zrabowane bezbronnym Niemcom, zwrócić ich własność, wypłacić odszkodowania za poniesione krzywdy moralne. I przyznać się w końcu, że to my Niemców i Żydów mordowaliśmy w Sztutowie i Oświęcimiu., wypędzaliśmy ich i pod groźbą karabinu wpisywaliśmy na pollistę!

              • 2 0

              • Niestety. Takie to były czasy. A pokojowe Niemcy były pierwszą ofiarą Nazistów (2)

                • 2 0

              • No, wreszcie jakiś mądry głos na tym pisowskim forum (1)

                • 1 2

              • Są jeszcze Ludzie Rozumni w tym kraju

                • 0 0

    • Dobrze powiedziane! Od siebie dodam: (1)

      Przypominanie, że narodowi socjaliści byli Niemcami, jest lansowaniem prawdy. Nie nienawiści.

      Prawda! Nie nienawiść: Narodowi socjaliści byli Niemcami. Prawda! Nie nienawiść!

      Za dużo pokoleń minęło, aby nienawidzić.

      Oczywiście, groźba znalezienia się na bruku jaka zagląda w oczy Polakom na Ziemiach Odzyskanych, nieco zgrzyta. Ale dużo słabiej niż można się spodziewać.

      Prawda! Nie nienawiść!

      • 2 0

      • Jesteś chorym z nienawiści Moherem. Zapomnijmy juz kto kogo zabijał i mordował. Jesteśmy w Europie bez granic, o co walczyli

        Mędrzec Wałęsa i Profesor Bartoszewski

        • 1 6

  • bohaterów szanować TRZEBA (2)

    • 27 3

    • na miano bohatera trzeba zasłużyć!

      a co zrobił ten Irlandczyk oprócz jakiś tam pogłosek, że był antyfaszystą? Uchronił jakiegoś Polaka przed linczem czy wczasami w Stutthoffie? Zapobiegł choć jednemu przypadkowi ubliżania Polsce i Polakom?
      Stalin też był antyfaszystą, może go uhonorujcie skoro tak chcecie na siłe szukać bohaterów!

      • 1 4

    • Bohaterów?

      Ten pan był najprawdopodobniej nazistą, takich trzeba szanować? Niech żyje WOLNA POLSKA! PRECZ Z KOMUNĄ!

      • 0 9

  • Kto wie ? (2)

    Może gdyby Lester piastował wyższe stanowisko w Lidze Narodów nie doszłoby do wojny?
    Szkoda, że nie było więcej takich ludzi jak on tzn. z jajami i charakterem oczywiście. Nie każdy się stawiał Adolfowi...
    Inaczej potoczyłyby się losy Europy jakby Liga działała wtety jak należy.

    • 27 4

    • historyk od siedmiu boleści

      Lester po utracie stanowiska w gdańsku, przez wojne, został sekretarzem genaralnym Ligii. wiec miał najwyższe stanowisko. niestety LN to był dobry pomysł ale beznadziejnie wykonany i nie był w stanie zapobiec wojnie

      • 0 0

    • Liga Narodów była organem martwym już w chwili powołania do życia, patrząc z naszej perspektywy. Świadczy o tym choćby konferencja w Monachium, gdzie przywódcy Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i Francji sami podjęli decyzje o członku Ligi Narodów, nie konsultując jej z Ligą.

      • 0 0

  • Piękny antyfaszysta

    Ale należy jednak pamiętać, że faszyzm rozwinął się za przyzwoleniem mocarstw Zachodnich jako jedyna skuteczna przeciwwaga dla ekspansywnego i nieobliczalnego Związku Sowieckiego...

    • 16 5

  • SS-mana Grassa już uhonorowali (8)

    to teraz tego, który w sumie nic nie zrobił. No ale jak był antyfaszystą to koniecznie trzeba mu pomnik na Hucisku postawić! Polskich oczywiście żadnych antynazistów ani antyfaszystów nie było, aby ich zacne władze Gdańska uhononorwały?!

    a kiedy Fostera wybielicie?

    • 14 23

    • dlaczego półgłówki tez mają dostęp do komentowania? (5)

      co ma Niemiec Gras do Irlandczyka Lestera?
      wielu polskich antynazistów w Gdańsku nie było, a ksiądz Komorowski ma od dawna swój plac
      nie Fostera, tylko Forstera

      • 3 3

      • i co mi ubliżasz alfa i omego z wikipedii? (4)

        A to ma, że takie same zasługi SS-man Grass ma do polskiego Gdańska jak i Irlandczyk Lester - czyli żadne!
        A ten hitlerowiec jak się zwał tak się zwał. Dla mnie ta gnida mogła się nazywać i Forester albo Forest Gamp.

        • 3 9

        • do tego co lży od półgłówka: (3)

          i co? Kliknąłęś sobie ujemny punkcik pod moim ostatnim postem i uwżasz, że jest git?
          Z niecierpliwością czekam na te zasługi Lestera i SS-mana Grassa dla polskiego (podkreślam POLSKIEGO! bo mnie jakieś freies stadty średnio obchodzą) Gdańska. Czekam z niecierpliwością.

          • 3 6

          • (2)

            Przecież to Polacy są największymi sprzedawczykami swego narodu czyż mówię nieprawdę?

            • 1 5

            • nie! (1)

              tu się pisze a nie mówi, to primo.
              Secundo, nie podoba się własny naród? Zawsze możesz być kolejnym który się sprzedał germańskim panom za parę ojro. Powodzenia i auf wiedersehen paziu.

              • 2 3

              • jemu chyba chodzi wlasnie o to, ze pelno jest takich, ktorzy sie germanskim panom sprzedaja...

                • 1 0

    • Forsterowi bardziej należy się uznanie i honor niz jakiemuś kobzdejowi, który był nikim, a za Forstera Gdańsk ostatni raz był

      DOBRZE ZARZĄDZANY

      • 1 1

    • Fakt, da się wybielić Forstera

      Babcia moja (świeć Panie nad jej duszą) mówiła, że niemal zmuszał Polaków do podpisywania Volkslisty. Kto odmówił, mógł stracić kartki, dom, pracę... Ale to i tak pikuś w porównaniu z życiem Generalnym Gubernatorstwie. Port Gotów był prawie rajem.

      • 1 0

  • No i czym te pasożyty się zajmują? (1)

    Nie ma ważniejszych spraw?

    • 11 10

    • Najlepiej kiedy nic nie robią. Bo przynajmniej nie szkodzą.

      • 4 1

  • no i tyle razy można podziwiać jego uśmiechniętą i okrąglutką buziulkę w tv

    tyle zrobił co mówi, czyli Rondo de Saullea czy jak to tam się pisze i bla bla bla bla... A Gdańsk staje się coraz większym zaściankiem i grajdołkiem z zakorkowanymi ulicami i zdewastowanym taborem miejskim oraz pięknie oblepionymi ulotkami przystankami...

    • 0 0

  • NIE TYLKO W OKRESIE MIĘDZY WOJENNYM POTRZEBNI BYLI TACY LUDZIE (4)

    DZIŚ RÓWNIEŻ BY SIĘ PRZYDALI CZY POLITYKA USA NIE PRZYPOMINA WAM CZEGOŚ Z PRZESZŁOŚCI? ??? ZAWSZE POTRZEBNY JEST PRETEKST DO PEWNYCH DZIAŁAŃ A ŚWIATOWY TERRORYZM TO ŚWIETNA PRZYKRYWKA DO WPROWADZENIA POD POZOREM WALKI Z NIEWIDZIALNYM WROGIEM TOTALITARYZMU!

    • 8 3

    • Dokładnie, tylko ten totalitaryzm jest postępowy i maszeruje jako socjalizm. (2)

      Na szczęście długo nie pociagnie, gdyż nikt na świecie długo jeszcze nie będzie utrzymywał trupa ekonomicznego jakim jest europa. Ilość socjali i urzędników przekroczyła kilkudziesięciokrotnie fazę krytyczną. Nie opłaca się pracować. Najniższa pensja 976zł a zasiłek 750zł i nie wydaje na podróże do roboty więc jestem na plusie. Socjaliści niszczycie tu życie. Mądrzy wyjadą do kapitalistycznych Chin, Rosji, Australii czy Nowej Zelandii a głupole i socjaliści zostaną w tej kiszonce.

      • 2 0

      • (1)

        To nie Socjaliści niszczą Europę tylko Liberałowie

        • 0 0

        • nie jest ważne jak się nazywają, tylko co robią.

          • 0 0

    • polityka obecna usa ma więcej wspólnego z II wojną niż się wam wydaje.

      i jest efektem niezakończenia pewnych spraw do końca.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane