• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni przegłosowali przeniesienie przychodni

Jakub Gilewicz
7 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Mimo licznych protestów, Wojewódzka Przychodnia Sportowo-Lekarska zostanie przeniesiona do Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie. Mimo licznych protestów, Wojewódzka Przychodnia Sportowo-Lekarska zostanie przeniesiona do Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie.

Wojewódzka Przychodnia Sportowo-Lekarska od nowego roku przestanie funkcjonować jako samodzielna placówka. Radni Sejmiku na pierwszej powakacyjnej sesji zdecydowali, że przychodnia zostanie przeniesiona do szpitala na gdańskiej Zaspie, a działka na której stoi budynek przychodni ma zostać sprzedana w drodze przetargu.



Budynek Wojewódzkiej Przychodni Sportowo-Lekarskiej na gdańskim Przymorzu. Budynek Wojewódzkiej Przychodni Sportowo-Lekarskiej na gdańskim Przymorzu.
- To unicestwienie przychodni - mówi wprost kierownik placówki dr Bogdan Błoński i nie kryje żalu z powodu decyzji radnych Sejmiku.

Od stycznia 2012 r. Wojewódzka Przychodnia-Sportowo Lekarska, która rocznie wykonywała ok. 100 tys. badań i zabiegów rehabilitacyjnych, będzie funkcjonować jako poradnia w strukturach Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha na Zaspie. Powodami przeniesienia przychodni miałyby być groźba nieuzyskania nowego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia z uwagi na zły stan techniczny budynku oraz sytuacja ekonomiczna przychodni.

- Obecnie jest ona zadłużona i, niestety, ta tendencja narasta, więc musimy działać - mówiła jeszcze w lipcu br. Hanna Zych-Cisoń, wicemarszałek woj. pomorskiego.

- Przychodnia ma około 50 tys. zł długu, ponieważ praca u nas ma charakter sezonowy. W okresie letnim przychodzi na badania mało sportowców. Dług zostanie zlikwidowany, kiedy jak co roku w sierpniu, we wrześniu i w październiku zwiększy się frekwencja - pisali latem pracownicy WPSL w oficjalnym oświadczeniu i zaznaczali, że przychodnia ma także pół miliona złotych oszczędności.

Czy miałe(a)ś kiedykolwiek kontuzję sportową?

Głos w sprawie losów przychodni zabrali też sportowcy. Część z nich protestowała przeciwko przeniesieniu placówki do szpitala na Zaspie, obawiając się wydłużenia czasu badań nawet do trzech miesięcy i czekania w kolejkach do lekarzy razem z innymi pacjentami.

- Budujemy obiekty sportowe, a nie mamy zaplecza medycznego - denerwowała się Beata Dziadura-Jędrzejewska, olimpijka i trenerka w Gdańskim Klubie Wioślarskim Drakkar, która razem ze swoimi zawodniczkami protestowała przeciwko przeniesieniu placówki.

- Znaleźliśmy wyizolowane miejsce w przyszpitalnej przychodni z osobnym wejściem. Będzie tam gabinet lekarza medycyny sportowej oraz pomieszczenia przeznaczone dla pielęgniarki i do badań - mówi Krystyna Grzenia, dyrektor Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha.

Jak dodaje Grzenia, sportowcy nie będą musieli czekać w tych samych kolejkach, co chorzy. Sprawę ma rozwiązać specjalny harmonogram.
- Dlatego prosimy o współpracę i wyrozumiałość - apeluje dyrektor szpitala.

- To rozwiązania, przez które ucierpią i sportowcy, i pracownicy- ripostuje dr Błoński.

Z kolei Zbigniew Krzywosiński, wicedyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim, przekonuje, że pracownicy przychodni przy ul. Lęborskiej mają gwarancję pracy w nowym miejscu.

- Lekarze, rehabilitanci i pielęgniarki będą mieli niegorsze warunki niż w przychodni przy Lęborskiej - informuje Krzywosińki.

- Zastanowimy się, czy podjąć pracę w nowym miejscu, cz też nie - zapowiada dr Jarosław Gomuła, ortopeda WPSL.

Miejsca

Opinie (126) 3 zablokowane

  • 50 tys. zl długu?! he, he

    Ile mln zł długu mają lokale komunalne, ale jakoś nikt nie likwiduje ZGK które ma zarządzać tymi lokalami i odzyskiwać długi (które z miesiąca na miesiąc rosną). A przecież tam są mln zł zaległości, których nikt nie ściąga!

    • 12 1

  • 50000

    to chyba zadne zadluzenie.....

    • 10 1

  • piękny kawałek ziemi dla dewelopera

    • 6 2

  • PRZEKRĘT (6)

    Sprawa wygląda tak: Przychodnia Sportowa nie posiada w chwili obecnej żadnych długów, wręcz przeciwnie, posiada 700 tys. zł nadwyżki budżetowej. Redaktor Gilewicz albo kłamie albo jest niedoinformowany. Poza tym umowa z Województwem Pom. za rządów Marsz. Kozłowskiego była sporządzona w ten sposób, że deweloper, który miałby przejąć teren po przychodni zabezpieczy parter przyszłego budynku mieszkalnego dla funkcji Przychodni Sportowej. Wtedy jeszcze myślano o Górskim. Ponieważ jednak teren ma zostać przejęty przez firmę developerską zaczynającą się na literę " I " Urząd Marsz. zaczął majstrować przy pierwotnej umowie. Dlaczego? Otóż ta firma finansuje lokalną PO... Resztę niech czytający dopowiedzą sobie sami.A co do samej przychodni, jest ona skazana na śmierć w otchłani burdelu zwanego Szpitalem Miejskim. Pacjenci-sportowcy tylko na tym stracą.Dla jasności: PIS-u nie znoszę jeszcze bardziej niż wspomnianej powyżej patyji...

    • 26 2

    • dziwne (4)

      Invest Comfort? ja widzialam wniosek o ustalenie zabudowy w tym miejscu skierowany przez Gorskiego

      • 1 0

      • Inpro (1)

        Inpro

        • 1 0

        • ta firma już mi podpadła

          jak zamknęła przejście między Zaspą a Przymorzem budując osiedle trzy żagle...

          • 1 0

      • Niestety widziałeś pierwszy wniosek.A tak nawiasem mówiąc to kto w Urzędzie Miejskim trzyma łapę na terenowych perełkach (tzw.plombach) w mieście i to właśnie dla INPRO. Kto niema nic wspólnego z tą firmą od początku jej istnienia, kto na wysokim stanowisku w mieście nie jest cichym udziałowcem tejże firmy, kto, kto i tak dalej.Rządzi DEMOKRACJA

        • 1 0

      • Deweloper

        Hmmm... Mieszkańcy dopiero co dostali pismo z Urzędu Miejskiego że Góski wystąpił o pozwolenie. To już się zmienił Wykonwca?

        • 1 0

    • Otóż ta firma finansuje lokalną PO.

      No co TY a to tak wolno? Czy firma może np. kupować Policji samochody, czy jakaś firma może finansować partię polityczną czy to (nazwijmy zecz po imieniu) nie ŁAPÓWKA. To w/g Ciebie moje PO przyjnuje łapówki. Taka sprawa, że nóż sobie sami wbijają w POwską pierś. Ile złotych watrt dla PO jest jeden głos w wyborach?, bo coś mi się tu widzi, że takimi zagrywkami podkładają sobie sami nogę (bez możliwości leczenia i rehabilitacji). Jak stracić głosy to proste wywalić z roboty i tak kilkunastu lekarzy, rehabilitantów prac. obsługi to kilkanaście głosów a ich rodziny rodziny rodzin sąsiedzi i znajomi zainteresowani (chorzy, sportowcy i ich rodziny oraz namówieni znajomki)to zaczyna narastać lawinowo to zaczyna się liczyć w tysiącach czy o to chodzi, żeby przegrać wybory. Więc dzięki pomocy developera zyskają 100 głosów a przez działalność )chciwość) p. Marszałka tysiące głosów. Gdzie tu sens gdzie logika no chyba, że krecia robota.

      • 1 0

  • przychodni ubywa

    !. Zamkneli Przych Endokrynolog. ul. Katarzynki - pusty budynek endokrynologia za pieniądze kwitnie, w NFZ zapisy na 2014 np. GUM, dermatologia przeniesiona do Szpitala" Kolejowego" dostęp dużo gorszy,sportowa jak wyżej, następna Kaletnicza co dalej? taka jest "polityka prozdrowotna" obecnych władz. mają gdzieś szarego obywatela. Zyczę zdrowia,przy takiej polityce w Gdańsku liczcie na siebie.

    • 17 1

  • A mi tu się po dzisiejszym sparingu kolano w drugą stronę zgina...

    • 2 1

  • (1)

    Oszczędności mieli ale na chodnik to już ciężko im było wydać. Klepisko jak przed chałupą lepsze, zawsze kury można wypuścić niech sobie coś wydziobią....

    • 3 5

    • A chcieli, chcieli

      Aniaa czy ty sobie myślisz, że taki kierownik przychodni może sobie cokolwiek robić dookoła obiektu, że On nie ma swoich przełożonych, swojej Rady Nadzorczej i tej całej otoczki co mu wolno a co nie. On każdy zakup musiał uzgadniać. A zrobienia chodnika (co zresztą mu się należało) to ile uzgodnień, zezwoleń, projektów no i jakie to koszty. Zobacz ile kosztuje dzisiaj otwarcie parę dni temu zamkniętego przejścia dla pieszych przy Teatrze Miniatura. Ano dzisiaj to już co najmniej 700tyś złotych. A taki teren wokół przychodni z nowym chodnikiem to tak co najmniej kilkaset tysięcy i właściciel (marszałek), który spienięża teren będzie się pchał w dodatkowe koszty? wręcz na darmo wyrzucone pieniądze.

      • 1 0

  • Widoki

    No to teraz patrząc przez okno będzie widoczny malutki plac zabaw i same bloki...Jedni drugim będą przez balkon przechodzić. Toż to istna paranoja!!

    • 3 1

  • nie, jestem okazem zdrowia i nie myślę o kontuzjach

    Co za durna opcja do wybrania w ankiecie. Jedno z 2gim nie ma nic wspólnego. Każdemu może się zdarzyć.

    • 0 0

  • własnie gnołe potłukli na Morenie kilka aut (1)

    • 1 1

    • sorry, aneksuje, złapali ich

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane