- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Radny: Plan rozwoju Gdyni to science fiction
- Zintegrowany Plan Zrównoważonego Rozwoju Obszaru Miasta Gdyni (ZIPROM) nie zauważa ważnych problemów i jest tylko podkładką pod pozyskanie funduszy unijnych. Zamiast najpierw diagnozować problemy, analizę dopasowuje się pod gotowe tezy - twierdzi gdyński radny, Marcin Horała. Władze miasta ripostują, że uzupełnia go strategia rozwoju miasta.
Przeczytaj: Zintegrowany Plan Zrównoważonego Rozwoju Obszaru Miasta Gdyni.
- Jakich? To przecież tylko podkładka pod pozyskanie z mechanizmu Jessica środków na realizację z góry przyjętych projektów. Część analityczna tego dokumentu ma więc charakter literatury fantastycznej, dokonującej opisu problemów i potrzeb rewitalizacyjnych tak, aby pasowały jako uzasadnienie do uprzednio założonych projektów. W rezultacie w obowiązującym ZIPROM za najbardziej palące potrzeby uznano budowę Muzeum Emigracji czy Forum Kultury - kręci głową radny PiS, Marcin Horała.
Radny wolałby, aby miasto najpierw opracowało rzetelny dokument, który przedstawiłby największe problemy Gdyni, a potem zabrało się za walkę z nimi. Niezależnie od tego czy uzyskałoby na to zewnętrzne finansowanie, czy nie.
ZIPROM wymienia np. Chwarzno-Wiczlino jako obszar objęty planem rozwoju. Nie ma w nim nic o Chyloni, Cisowej czy "Meksyku" i "Pekinie", które od wielu lat są największą bolączką Gdyni. Jest za to rozbudowa Hotelu Kaszubskiego, budowa Gdyńskiej Szkoły Filmowej, czy Forum Kultury.
Korzystanie z oferty kulturalnej w Gdyni cały czas się bowiem zmniejsza. W 2006 roku muzea odwiedziło 292 tys. osób. Pięć lat później było ich już o 13 proc. mniej. Frekwencja w kinach zmalała jeszcze bardziej - o 28 proc. Czy wobec tego budowa nowych placówek jest niezbędna? Według władz Gdyni: tak. Z samego Forum Kultury w 2016 roku ma korzystać 125 tys. osób.
- Jest też Bałtycki Port Nowych Technologii na terenach postoczniowych, więc nie można powiedzieć, że to projekty oderwane od rzeczywistości. ZIPROM szeroko traktuje kwestie, na których zyskają gdynianie i miasto jako całość - podkreśla Andrzej Bień, radny Samorządności.
Trudno jednak porównać "problem" budowy obiektu usługowo-handlowego w Gdyni Zachód z rozwiązaniem sprawy ludzi mieszkających - nie zawsze legalnie - w "Pekinie" i na "Meksyku".
- Obecnie jedynym projektem z zakresu rewitalizacji jest ciągnąca się już latami i nadal daleka od etapu inwestycyjnego rewitalizacja osiedla Zamenhofa i Opata Hackiego. Brakuje nawet informacji, w którym roku zostanie zakończona - zauważa radny Marcin Horała.
Władze miasta przekonują jednak, że ZIPROM to nie jedyny dokument, który opisuje miejskie problemy.
- To dokument, który posłuży do pozyskiwania środków w ramach inicjatywy Jessica, ale mamy przecież również strategię rozwoju Gdyni i inne opracowania, które szczegółowo diagnozują stan miasta, problemy z jakimi będziemy się mierzyć oraz proponują jak je rozwiązywać - kwituje wiceprezydent Gdyni, Michał Guć.
Opinie (155) 1 zablokowana
-
2013-02-28 18:47
Typowe dla PIS-u (1)
Radny wypełnia plan PISesmanów i ich bożka wzrostu i inteligencji niewielkiej - wprowadzać zamęt i dezorgazniować pracę.
To religia tej sekty Pisesmańskiej!!
Olać go i tyle- 13 20
-
2013-02-28 23:44
to ty Paligłup ?
- 2 1
-
2013-02-28 18:50
(1)
Opowieści "Z MCHU i PAPROCI", narracje i wizualizacje a wymiernych efektów brak! DOŚĆ ze Śzczurkiem i kliką samorządność. Trzeba wybrać kogoś innego. Każdy będzie lepszy od tych pozorantów. Po tylu kadencjach kiedy są u władzy wyraźnie widać, że Gdynia upada z powodu ich ignorancji. Aktualnie Gdynią rządzi towarzystwo wzajemnej adoracji które zainteresowane jest wyłącznie piastowaniem zajmowanych stanowisk. Wystarczy!
- 17 8
-
2013-03-01 15:38
Zobatrzymy jak będą wybory. Pewnie znowu 80% poparcie, tylko dlaczego nie podają przy jakiej frekfencji bo wygląda tak, że w Gdyni na wybory chodzi tylko samorządność i wciąż się na nowo wybiera. Zamiast pisać wypada zagłosować.
- 0 1
-
2013-02-28 18:52
Ale o co chodzi z tym Pekinem???
Ludzie osiedlili się kiedyś tam na dziko, na działkach a teraz mamy to porządkować i z miejskiej kasy dawać im mieszkania, żeby na działkach było ładnie??? Mam to gdzieś. Niech sobie zarobią i się wyprowadzą jak im sie nie podoba.
- 21 5
-
2013-02-28 18:55
Gdynia moje miasto z którego kiedyś bylem dumny upada,budują jakieś niepotrzebne bzdety typu lotnisko czy infobox (2)
a brak jest nowych potrzebnych inwestycji i miejsc pracy ,na dodatek jest wysokie bezrobocie a miasto się wyludnia,panuje marazm i brak perspektyw na rozwój
- 33 11
-
2013-03-01 08:29
A wszystko to w województwie i kraju zarządzanym przez PO. (1)
Pomyśl zanim oskarżysz kogoś o rzeczy na które nie ma wpływu.
- 1 0
-
2013-03-01 12:19
tak oczywiście bo to województwo nakazuje budowę infoboksu czy prze do budowy lotniska.Zrozum człowieku że to są fantasmagorie szczurka i jego wybujałe ego że zapyziała dziura zwana gdynią ma mieć lotnisko choć 20 km dalej jest inne lotnisko większe i bardziej rozwinięte.Remontować ulice czy robić porządki w dzielnicach nikt szczurkowi nie broni
- 1 1
-
2013-02-28 18:55
zrównowazony rozwój
Jak rozwój ma byc "zrównoważony" to może ulicę Łanową na Wiczlinie ZRÓWNAJĄ?
- 6 0
-
2013-02-28 18:55
Wlnemy se nowe londowisko i nowo koater i bydzie gites
- 5 5
-
2013-02-28 19:08
wiczlino (2)
proszę tych ,którzy mówią,jak dużo zwraca się uwagi na dzielnicę Chwarzno-Wiczlino o jej zwiedzenie, a zwłaszcza Wiczlina- brak infrastruktury,dróg,przychodni,niewielka ilość autobusów (Niemotowo) nie mówiąc już o chodnikach więc skąd ta zawiść ?
- 10 1
-
2013-02-28 21:20
to nie zawiść (1)
Pan Horała reprezentuje Chylonię i Cisowę,
w związku z czym walczy o swoje......
Szkoda, że radni Chwarzna-Wiczlina nie potrafią tak walczyć- 3 0
-
2013-03-01 14:00
Bo pan prezydent dojeżdża do siebie asfaltem
a dalej choćby potop
- 0 0
-
2013-02-28 19:09
Z całą pewnością budynki w nowoczesnej technologii Hossy czy innych fuszerek
nie wytrzymają tyle lat jak te budki z Pekinu.
- 14 3
-
2013-02-28 19:13
Bo liczy się tylko centrum Gdyni
a dzielnice, to zło konieczne dla radnych.
- 24 2
-
2013-02-28 19:28
Mieszkańcy czy plebs...
Realizowanie ambitnych, pocztówkowych projektów gdzie będą ciepłe posadki wiedzie prym a infrastruktura w Gdyni leży. Jakie znaczenie ma dla przeciętnego mieszkańca jakieś budowanie szklanych budynków jak nie ma dróg, placów zabaw, parkingów itp... Bajzel, brak kompetentnych urzędników, wszechobecna biurokracja i nieżyczliwość...
- 24 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.