• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rajd Tuska z Gdańska do Warszawy

Magdalena Szałachowska
7 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jacek Kurski chce raportu w sprawie "Rajdu Tuska"
Z powodu odwołania poniedziałkowego lotu z Gdańska do Warszawy Donald Tusk i Sławomir Nowak popędzili do stolicy... Z powodu odwołania poniedziałkowego lotu z Gdańska do Warszawy Donald Tusk i Sławomir Nowak popędzili do stolicy...

Niewiele brakowało, a Donald Tusk nie złożyłby ślubowania na poniedziałkowym, pierwszym posiedzeniu Sejmu. Wszystko przez to, że odwołano poranny samolot z Gdańska do Warszawy. Postawieni w trudnej sytuacji politycy PO skontaktowali się z prezesem pomorskiego PZM i jednocześnie radnym Gdańska Mirosławem Zdanowiczem, który pożyczył im... terenowe rajdowe Subaru.



...samochodem rajdowym (subaru forester 2,5 litra). ...samochodem rajdowym (subaru forester 2,5 litra).
- Około godziny 8.30 zadzwonili do mnie z lotniska i powiedzieli, że samolot jest odwołany. Nie podali przyczyn - tłumaczył towarzyszący Tuskowi Sławomir Nowak. - Sytuacja była nieciekawa, bo do posiedzenia zostało kilka godzin, a my byliśmy bez samochodu.

Zły los spowodował, że w prywatnym Oplu posła Nowaka nawaliła półoś, a Donald Tusk samochodem nie dysponował. Po gorączkowych poszukiwaniach radny Gdańska Tomasz Słodkowski zadzwonił do Mirosława Zdanowicza i poprosił o wypożyczenie jego prywatnego Subaru Forester.

- To praktycznie najlepszy i najbezpieczniejszy samochód na polskie drogi. Dzięki wysokiemu i twardemu zawieszeniu i stałemu napędowi na 4 koła w ogóle nie czuć prędkości i nierówności dróg, co jest szczególnie cenne przy podróżach z moją przewrażliwioną żoną - żartuje Mirosław Zdanowicz. - Kiedy o pożyczenie samochodu proszą mnie przyjaciele, ale zarazem dobrzy kierowcy, nie mam nic przeciwko. No i oczywiście jest to darmowa usługa.

Podróż z Gdańska do Warszawy zajęła Nowakowi i Tuskowi cztery godziny. Prowadzili na zmianę, musząc czasami "ostro naciskać" pedał gazu, ale jednocześnie starając się "za bardzo" nie przekraczać przepisów ruchu drogowego. Tuż przed godz. 14 posłowie szczęśliwie dojechali do Warszawy, dzięki czemu przyszły premier złożył ślubowanie z innymi posłami swojej partii.

Czy panowie jechali zgodnie z przepisami? - Trudno pokonać tę trasę w cztery godziny bez łamania przepisów - mówi nadkom. Janusz Staniszewski z Wydziału Ruchu Drogowego KWP. - Na drodze nr 7 jest bardzo dużo odcinków z ograniczoną prędkością. By zmieścić się w czterech godzinach na pozostałych odcinkach trzeba by było jechać z prędkością ponad 150 km/h. Średnia dopuszczalna prędkość na tej trasie wynosi ok. 60 km/h , więc czas powinien wynieść ponad 5 godzin. Szybciej, w czasie ok. 3,5 godzin mogą ją pokonać jedynie pojazdy uprzywilejowane.

Tusk wróci z Warszawy najwcześniej w piątek. Wczoraj miał spotkanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim, po którym stwierdził, że "nie otrzymał żadnej informacji, która naruszyłyby jego wiarę w to, że Radosław Sikorski będzie dobrym ministrem spraw zagranicznych". Zgodnie z obietnicą prezydenta, jeszcze w tym tygodniu Tusk zostanie mianowany na szefa rządu. Prawdopodobny termin zakończenia prac nad formowaniem gabinetu to 14 listopada.

Opinie (248) ponad 50 zablokowanych

  • Mariusz Walter do "prezenterów" TVN:
    - dwa lata atakowaliśmy rząd, bez pardonu, łżąc jak bure suki.
    Teraz, żeby nie posądzili nas o stronniczość, będziemy atakować opozycję. Pluralizm POnad wszystko!!!

    • 0 0

  • Ludzie. Gnie was juz calkiem. (3)

    PiS przegral(przynajmniej narazie) i wzajemne wyzywanie mogloby sie skonczyc.
    Artykul jest o odwolaniu lotu do Warszawy i dziecinnej nieudolnosci dwoch doroslych mezczyzn, ktorzy zamiast wypozyczyc samochod z wypozyczalni obdzwaniaja kolegow.
    Dla autora artykulu, jest to powod do napisania mrozacej krew w zylach historii z kryptoreklama Subaru w tle i to wszystko.
    Dajcie sobie siana z opisami przebiegu dnia typowych wyksztalciuchow, czy pisdusiow.
    Kiedy skoncza sie te podzialy?

    • 0 0

    • (2)

      a moze to sknerusy sa i szkoda im było kasy na wypozyczenie? w każdym razie dla mnie artykuł jest własciwie o niczym. co mnie to czym i jak ledwie zdązył tusk i to opisane w tak błyskotliwy sposób ze robi sie słabo. bardziej mnie interesuje zeby utrzymali obniżke składki rentowej bo cos zaczynaja sie wyginac. więc ma byc lepiej czy nie?

      • 0 0

      • Jana (1)

        Moze masz racje, ze powodem takiego zachowania jest sknerstwo. W przeciwnym wypadku nazwalbym to nieudolnoscia zyciowa.
        Alfa jest zdania, ze nowy premier "nie potrafi zaplanować podróży do Warszawy z planem awaryjnym"
        Cos w tym jest.
        Pokazuje to jednak rowniez, jak niedoinwestowana i "dziurawa" jest siec komunikacji krajowej.
        Dostanie sie na czas do stolicy, z miasta wojewodzkiego, oddalonego od niej tylko o 360 km, gdy jeden srodek lokomocji zawiedzie, graniczy faktycznie z cudem i wymaga zlamania przepisow ruchu drogowego.

        • 0 0

        • Dostanie się na czas do pracy, gdy jeden środek komunikacji zawiedzie, graniczy z cudem

          • 0 0

  • e.

    to ja sie tez ciesze ze sie cieszysz :)

    • 0 0

  • (1)

    tak cieszę się, gratuluję i niezmiernie podziwiam!

    • 0 0

    • wybrnięcie z tak kłopotliwej sytuacji graniczy z cudem

      • 0 0

  • To przerażający sygnał. Jeżeli przyszły Premier i jego najbliższe (1)

    otoczenie nie potrafi zaplanować podróży do Warszawy z planem awaryjnym to jak będzie rządził Państwem w sytuacji kryzysowej?.
    Latam przez cały rok na tej trasie i jesienią/zimą takie sytuacje zdarzają się dosyć często.
    Oby nie było gorzej.

    • 0 0

    • faktem jest ze nie jest to rozsadne, jak człowiek ma ważne spotkanie to jedzie dzien wczesniej, mozna jedynie miec nadzieje ze da im to jakąś nauczke i zaczna planować z rozmysłem. przynajmniej swoje podróze. ha ha ha
      poczekamy zobaczymy

      • 0 0

  • alfa

    o czym ty mówisz ze przyszly premier sobie nie potrafi podrozy, skoro mimo klopotow wlasnie wykonali plan awaryjny i trafili na czas tam gdzie trzeba? poradzili sobie

    • 0 0

  • baja

    Bierz się do roboty ha, ha, ha wyliczałaś Kaczyńskiemu ile wydał na przeloty , a teraz to będzie cię więcej pracy kosztowało , bo doszło paru innych co będą latać między W-wą a trójmiastem W tym i twój faworyt Tusk.
    Mam nadzieje ,ze jesteś obiektywna:)))) i podasz nam te liczby za parę dni :)

    • 0 0

  • (1)

    No to się Pan Zdanowicz zareklamował. Pewnie tłumy walą do salonu, a PO dostanie w promocyjnej cenie jakiś egzemplarz do dyspozycji premiera.

    • 0 0

    • eee, póki co cudu nie ma i nie stac nas na takie bryczki. reklama nie trafiona.

      • 0 0

  • A koło p.Tuska kto siedzi???? (1)

    • 0 0

    • jak widac blondynka.
      sorry brunetko. mozna zrozumień twoje zdenerwowanie.

      • 0 0

  • Bajka o długopisie? DługoPIS nie rządził. Bajka o POPiS-ie? I po PiS-ie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane