- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Rakietnice znalezione w ruinie
7 lutego 2007 (artykuł sprzed 17 lat)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25618__kr.webp)
Gdańscy strażnicy podczas patrolowania ulic Starego Miasta zauważyli, że drzwi prowadzące do jednego z opuszczonych budynków przy ul. Rycerskiej są uchylone. - Funkcjonariusze chcieli sprawdzić, czy wewnątrz nie przebywają osoby bezdomne, bądź spożywające alkohol - tłumaczy st. insp. Paweł Kwiatkowski, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej.
Gdańscy stróże prawa nie spotkali w budynku nikogo, natomiast odnaleźli sporo ciekawych przedmiotów, wśród których znalazło się m.in. dwanaście rakietnic, wszystkie w dobrym stanie technicznym i z numerami fabrycznymi. - Co prawda jest to broń służąca do wystrzeliwania rac świetlnych, ale jej posiadanie wymaga zezwolenia - podkreśla Paweł Kwiatkowski. - Rakietnice były ukryte pod deską i zapewne przygotowane już do wyniesienia.
Inne przedmioty odnalezione w budynku przy Rycerskiej, czyli zniszczone kapsuły ratunkowe ze statków, porozrzucane foliowe pojemniki z wodą pitną oraz lekarstwa powyrzucane z wodoszczelnych apteczek mogłyby wskazywać, że opuszczony budynek wybrali sobie na podział łupów z okradzionych statków złodzieje. Prawda jest chyba jednak nieco inna.
- Poza rakietnicami wszystkie znalezione przedmioty były w złym stanie, można więc przypuszczać, że leżały tam bardzo długo - tłumaczy st. post. Dominika Przybylska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Poza tym ten budynek należy do Żeglugi Gdańskiej, sądzimy więc, że cały sprzęt pochodzi z jakiegoś ich magazynu.
Budynek przy Rycerskiej 11 rzeczywiście należał niegdyś do Żeglugi Gdańskiej, ale firma sprzedała go kilka miesięcy temu spółce Celtik Development. Nowy właściciel chciałby zburzyć ten gmach i w jego miejsce wybudować inny obiekt, ale jak dotąd na opuszczonej posesji nic się nie dzieje.
Robert Latała z Żeglugi Gdańskiej od nas dowiedział się o odnalezionych w budynku rakietnicach. Nie ukrywał zdziwienia całą sytuacją. - Te przedmioty zapewne należały kiedyś do naszej firmy, ale teraz trudno mi powiedzieć w jaki sposób znalazły się w tamtym miejscu. Nasze magazyny znajdują się bowiem zupełnie gdzie indziej. Skontaktuję się z policją i postaram się wyjaśnić tę sprawę.
ms
Opinie (14) 2 zablokowane
-
2007-02-07 12:20
Już mandatów nie wlepiają. Mi skierowali sprawę do sądu za zaparkowanie na trawniku. Powiedzieli, że się już tym nie zajmują.
- 0 0
-
2007-02-07 12:58
co dalej!
znależli i co chcą ztym zrobić ? może poszukają też złodzieja?
- 0 0
-
2007-02-07 14:23
Przecież to oczywiste!
To są tereny byłego zamku krzyżackiego! To oni zostawili tam te rakietnice!
- 0 0
-
2007-02-08 00:14
Teren zamku - toz tam straszy! Czy wlasciciel Hanzy nie boi sie satwiac swego drugiego hotelu na ruinach zamku - a raczej przedzamcza? I co na to ochroniarze zabytkow?
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.