Koronawirus na Pomorzu. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku odnotowała w sobotę 42 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w naszym regionie. 20 z nich dotyczy Trójmiasta.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Koronawirus Gdańsk, Gdynia, Sopot - wcześniejsze raporty sanepidu
2020-09-05 15:59
Kiedy zakaz wesel ja się pytam???
2020-09-05 17:48
2020-09-05 16:16
Czy to prawda, że w żłobku w centrum Gdańska jedną z opiekunek dostała wynik pozytywny?
2020-09-05 16:55
To kolejne z tysięcy ognisk tej przerażającej choroby. Schowajmy się w domach.
2020-09-05 17:22
tak,zrobiła sobie test ciążowy i wynik jest pozytywny
2020-09-05 19:41
Nie w żłobku tylko w przedszkolu, nie w centrum Gdańska tylko na obrzeżach Kartuz i nie opiekunka ale woźna, ale poza tym wszystko się zgadza.
2020-09-05 16:33
Kwestia perspektywy.
Wiele osób pisze tu, bagatelizując, że zmarł 72-letni staruszek. Mój ojciec ma 72 lata. Nadal jest aktywny zawodowo (w ograniczonym wymiarze), jest w 100% samodzielny, uprawia sport, ma szerokie grono znajomych i udane życie towarzyskie, udziela się społecznie, gotuje, prowadzi samochód, obsługuje komputer, smartfona itp., jest w świetnej formie fizycznej i intelektualnej,... Poza tym przyjmuje kilka swoich leków i jest pod opieką lekarza, bo wiek ma swoje prawa. Ale średnia wieku się wydłuża, a nasza forma i stan zdrowia poprawia. Coraz dłużej żyjemy w dobrostanie, nawet mimo ewentualnych chorób przewlekłych.
Cieszę się, że Ojciec ma się jak najlepiej. Ale czuję niepokój myśląc o ewentualnym zarażeniu koronawirusem. Jak zareaguje jego organizm? Czy będą komplikacje? Czy trafi na dobrych lekarzy? Czy przeżyje? Człowiek tak, starszy, ale nadal bardzo aktywny i sprawny, samodzielny i silny, wnoszący nadal dużo do gospodarki i rozwoju społeczności, mający przed sobą kilka/kilkanaście lat życia. Powiedzcie takim ludziom, że są starzy, zbędni i mogą sobie umierać, a Was to nic nie obchodzi. W końcu Wam, bogom, nic nie będzie, a zatem problemu nie ma.
2020-09-05 18:11
...z okazji covid czy wcześniej też się bałeś, że wychodząc z przeziębieniem na zewnątrz możesz zarazić śmiertelnie ludzi starszych i schorowanych?
2020-09-05 18:20
Tak. Jeśli jestem chory to się izoluję. Nie chodzę z katarem do pracy, jak Ty. Idę do lekarza lub biorę urlop.
Przeziębienie (wywołane zwykle przez inne koronawirusy), a nawet prawidłowo leczona grypa, nie niesie z sobą takiego zagrożenia śmiercią jak nowy koronawirus. Najbardziej niebezpieczny jest on dla ok. 10 mln ludzi (starszych, otyłych, z wielochorobowością, chorych przewlekle, o osłabionym układzie immunologicznym). I bezpieczeństwo oraz życie tych osób zależy teraz od zachowania pozostałych 30 milionów. Także od tego jak Ty się zachowasz.
Owszem, dla mnie jest to szczególnie ważne z powodów osobistych. Liczę się z nadchodzącą śmiercią moich rodziców prędzej czy później. Ale nie liczą się z nią ich wnuki, a każdy dzień spędzony w towarzystwie dziadków to ważny dzień ich życia. To dotyczy dziesiątek ludzi których potencjalnie spotykam. Dlatego umycie rąk lub zasłonięcie nosa nie jest dla mnie taką katorgą ja dla Ciebie.
2020-09-05 16:41
2020-09-05 16:57
"Wydana w1980 roku, książka: Wirusologia lekarska podręcznik dla studentów medycyny pod red. Leona Jabłońskiego. Profesor Jabłoński był jednym z najwybitniejszych epidemiologów i wirusologów. Działał w czasach, kiedy medycyna w naszym kraju nie uległa jeszcze komercjalizacji. Otwieramy książkę na stronie 170 i czytamy Coronavirus. Wyodrębniono u chorych na małe schorzenia układu oddechowego nieżyty górnych dróg oddechowych i zapalenia oskrzeli. A na stronie 172: Wirusy występują u dorosłych, od dzieci nie wyosabnia się ich Prawdopodobnie przenoszą się drogą kropelkowo-powietrzną Profilaktyka Obowiązują zasady takie jak przy innych wirusowych chorobach dróg oddechowych.
Mówi się o koronawirusie (SARS-CoV-2, powodującym chorobę COVID-19), że to nowy wirus. Tymczasem grupa Coronavirus była odkryta ponad pięćdziesiąt lat temu, a dokładnie w 1965 roku. Więcej, już prof. Leon Jabłoński wiedział, że w porównaniu z innymi wirusami, koronawirus jest dosyć łagodny. Faktycznie nie zagraża dzieciom i młodzieży. Występuje u dorosłych, a u dzieci nie wyosabnia się ich. Ofiarami śmiertelnymi są głownie osoby słabe i starsze, i to najczęściej po siedemdziesiątce, po przebytych chorobach lub z innymi komplikacjami zdrowotnymi."
2020-09-05 18:28
tyle chorób bardzo grożnych towarzyszy nam od lat..ale nie było zainteresowania medialnego tak jak teraz...hmmma
2020-09-05 18:59
Buhahahaha ciemnota będzie chodzić w tych maskach pewnie do 2043.
2020-09-05 19:32
2020-09-05 21:50
2020-09-05 20:37
A gdzie ta zaraza???????
2020-09-05 20:48
2020-09-05 20:49
Przebadano już u nas prawie 10% populacji województwa, więc można spokojnie przestać się pobudzać świadectwami Amerykanów na FB, czy też relacjami na żywo z pandemii w TV i informacjami ze Śląska. U nas można chyba po mału podsumować, że te 49 osób zmarłych może wzrosnąć maksymalnie do ok. 500 (10%->100%). Czy to jest dużo? Oczywiście że każde życie jest cenne, ale z drugiej strony dużo więcej ginie od raka czy wypadków drogowych. Można powiedzieć że umrze 1 na 5000 mieszkańców. Nie wiadomo niestety w jakim stanie zdrowia przeżyją pozostali (np. stan płuc) i rozpoznanie tego w liczbach może być obecnie kluczowe do zgaszenia stanu pandemii.
2020-09-05 21:40
Ale masz zły tok myślenia, bo Ci ludzie którzy okazali się zdrowi następnego dnia mogli się zarazić. A Ty zakładasz ze jak ktoś jest zdrowy to już nie zachoruje
2020-09-05 22:53
Jak ludzie przestaną palić papierosy to i stan płuc się poprawi
2020-09-05 22:30
W Norwegii 8000 zarażeń , 129 trupów idt, itp.
Inteligenti ludzie już nie dadzą się nabierać na to oszustwo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
