• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ratujmy Bazylikę!

Bartosz Gondek
14 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Z Bazyliki Mariackiej spadają cegły, szyby i dachówki. Najcenniejszemu zabytkowi Gdańska grozi katastrofa budowlana. - Choć trudno to sobie wyobrazić, kościół trzeba będzie zamknąć - mówi ks. Stanisław Bogdanowicz

Wizytówka Gdańska, największa ceglana świątynia na świecie, rozpada się w oczach. Kilka dni temu z wysokości kilkudziesięciu metrów spadła ponadkilogramowa cegła, na szczęście w nikogo nie trafiła, ale dwa tygodnie temu na samochód, parkujący pod Bazyliką Mariacką, spadł ćwierćkilowy odłamek muru, który złamał mu dach. Codziennie pod murami świątyni leżą spore kawałki szyb, które wylatują ze skorodowanych, 150-letnich ram, oraz fragmenty dachówek.

- Jest fatalnie, będzie jeszcze gorzej. Idą jesienne i zimowe wiatry, które mogą spowodować, że odłamki kościoła razić będą spore fragmenty ulicy Piwnej, Mariackiej i św. Ducha - mówi konserwator bazyliki Tomasz Korzeniowski.

Jedynym doraźnym sposobem zabezpieczenia przechodniów i samochodów przed śmiercionośnymi fragmentami zabytku jest rozpięcie specjalnej siatki, którą trzeba by pokryć przynajmniej jedną trzecią elewacji kościoła.

- Ze względu na mały budżet parafii stać nas na pokrywanie tylko najbardziej zagrożonych miejsc i to robimy - mówi Korzeniowski. - Żeby zabezpieczyć wszystkie groźne fragmenty, w tym całą wieżę, potrzeba 200 - 300 tysięcy złotych. Dla nas to finansowa fikcja. Prośby kierowane nieustannie do Ministerstwa Kultury pozostają zaś bez odpowiedzi, mimo że poparły je władze miasta i województwa. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ministerstwo uważa, iż do końca roku nie zdążymy wykorzystać przydzielonych nam ewentualnych środków.

Nawet jeśli się znajdą pieniądze na zabezpieczenie świątyni, nie rozwiąże to problemu generalnego remontu kościoła. Ostatni poważny remont fasady zakończył się w 1941 roku. Finansowany był z ogólnonarodowej zbiórki w całych Niemczech. W marcu 1945 pożar kościoła obrócił wniwecz wiele zabiegów konserwatorskich. Przez ostatnie 60 lat nie było pieniędzy na systematyczny remont elewacji, tak jak się to robi w przypadku większości podobnych obiektów na całym świecie. W efekcie zaczęła się rozsypywać. Podobnie jak okna i dach. Kompleksowy remont bazyliki kosztować będzie około 50 milionów złotych. To o 10 milionów więcej niż przebudowa Błędnika. Takie pieniądze można uzyskać jedynie w budżecie centralnym i w Unii Europejskiej. Jeżeli gdańszczanie tego nie zrobią, kościół może czekać katastrofa budowlana. Co za tym zaś idzie - jego zamknięcie.
Ile trzeba na zabezpieczenie i remont:
200 - 300 tys. zł - tyle kosztuje zabezpieczenie siatką około 5 tys. metrów kwadratowych murów
20 mln zł - to minimalny koszt remontu całej elewacji kościoła
15 mln zł - koszt remontu dachu
6 mln zł - wymiana okien
Ks. infułat Stanisław Bogdanowicz, proboszcz bazyliki
Fasada Bazyliki Mariackiej wymaga natychmiastowego remontu. W miarę skromnych środków, jakimi dysponuje parafia, staramy się zabezpieczać to, co możemy. Należy się jednak liczyć z tym, że za kilka lat kościół trzeba będzie zamknąć. Choć trudno to sobie wyobrazić. Dziwi mnie, że wszyscy starannie omijają problem restauracji dumy Gdańska. Kraków potrafi lobbować za tym, co mają najcenniejszego. W efekcie płyną tam szerokim strumieniem pieniądze z funduszy rządowych i społecznych zbiórek. U nas powinno być tak samo. Bez tego nie da się skutecznie pomóc Bazylice Mariackiej.
Jan Kozłowski, marszałek województwa pomorskiego
W przypadku tak drastycznego problemu, jak rozpadająca się fasada kościoła Mariackiego, jedyną skuteczną pomocą winno być dofinansowanie ze strony resortu kultury. Jeżeli doczekamy się pieniędzy z ministerstwa, samorząd wojewódzki dołoży także swoją finansową cegiełkę. To przecież wyjątkowo ważka sprawa, z którą nie można już dłużej czekać.

O autorze

autor

Bartosz Gondek

Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim

Gazeta Wyborcza

Opinie (139)

  • Krzyż na Bazylice taki dlugi?

    Krzyż na Bazylice jest zbyt wysoki. Jakiś człek wykorzystał go żeby sobie antene do niego przyczepić. Bardzo brzydko, szczególnie, że nikt sie tym nie zainteresował.

    • 0 0

  • do www

    Ale sympatycznie walnales.A co to ma do rzeczy?Bazylika to zabytek,bedacy wspolnym dobrem calego spoleczenstwa,a nie tylko katolikow.Jestem ateistka,ale interesuje mnie los bazyliki i chce,aby zostala poddana renowacji

    • 0 0

  • brawo

    wszyscy niech się składają, a czy Kościół jako instytucja prężnie działająca w kraju a nawet na świecie też zadeklaruje jakieś pieniądze??

    • 0 0

  • A może Watykan dopomoże!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    To budowla Kościoła Katolickiego, a nikt w polsce nie na tyle pieniędzy jak oni. Niech sobie sami remontują. Nie zgadzam sie na dofinansowanie remontu z moich pięniędzy. (płacę podatki) Biskup Gocłowski na swoich przekrętach zarobił dużo, to może On sfinansuje remont swojej Firmy?

    • 0 0

  • Bedzie jak nowa...

    Widzialem budowle sakralna zabezpieczona siatka w centrum Berlina,i wiem ze o zabezpieczenie takowej, odbyl sie glosny przetarg. Firma ktora wygrala przetarg, wykonala cala operacje za mozliwosc pokrycia siatka z nadrukiem bedacym jej reklama ...czyli jak dobrze pomysla to bazylika sama na siebie zarobi...odpowiedni marketing czyni cuda

    • 0 0

  • Jankowski niech złoży dziesięcinę

    powinno wystarczyć..

    • 0 0

  • Do ADA...

    szkoda, że nie było Cię tydzień temu w tej świątyni
    po 20.00.
    Napisałabyś coś zupełnie innego....

    • 0 0

  • Bazylika jest zabytkiem architektury

    Bazylika jest zabytkiem architektury średniowiecznej. Nie była remontowana przez PRL, bo Gdańskie zabytki i to w dodatku sakralne, były "na cenzurowanym". Jest to NAJWIĘKSZA ceglana średniowieczna świątynia w Europie. Jest zabytkiem wpisanym do narodowego dziedzictwa przez UNESCO. Konieczny jest natychmiastowy remont świątyni.
    Rzadni krzykacze - nawet płacący podatki - nie maja prawa decydować, gdzie pójda pieniądze z podatków płacone przez innych Polaków. Jest to wspanialy zabytek, który KAŻDY moze zwiedzac, kazdy kto był w świątyni wie, że tam przyjeżdża większość zagranicznych wycieczek. Jeżeli swiątynia zostanei zburzona, ruch turystyczny w mieście spadnie.
    Remont będzie drogi i to bardzo. Cegły które stosuje się przy pracach restauratorskich wykonuje się wedł XVIII w receptury, najczęściej sprowadza sie je z Niemiec. W Polsce niestety nie ma takiego producenta. Cegły te były w uzyciu przy rekonstrukcji m.in zamku w Malborku.
    Ministerstwo niestety nie chce dac kasy od dawna - dlatego zabytki na Pomorzu - polskie i niepolskie - diabli biorą

    • 0 0

  • Brawo Luke

    A tak poważnie to trochę wstyd tymk bardziej że jakoś wcześniej nikt o tym nie mówił

    • 0 0

  • SIĘGNĄC PO KASĘ DO TURYSTÓW

    PROPONUJĘ WPROWADZIĆ JAKIEŚ DROBNE ACZ OBOWIĄZKOWE DATKI DLA TURYSTÓW Z INNYCH KRAJÓW(SZCZEGÓLNIE NIEMCÓW)PONIEWAŻ ICH NAJWIĘCEJ ODWIEDZA BAZYLIKĘ.A ICH NP 1ZŁ NIE ZBAWI A W CIĄGU SEZONU TO MAJĄTEK DLA TAK WIELKIEGO KOŚCIOŁA.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane